100 Rozmów Audio: 24 Godziny Podejść i Emocjonujących Konwersacji z Kobietami

1: Agnieszka Na Rynku o Zainteresowaniach (10:31)
2: Magda – Wesoła Narciarka Na Placu Handlowym w Galerii (4:58)
3: Angelika – Elegancka, Młoda Business Woman, Która Studiuje Coaching
- Mega Wartościowa Rozmowa (38:58)
4: Ewa – Młoda Pływaczka i Przyszła Dentystka (11:49)
5: Kasia – Myśląca Studentka 5 Roku Psychologii (10:27)
6: Karolina – Grała W Teatrze – Tata Jeździł Do Mamy 50 Km Na Rowerze (12:41)
7: Ania Analogowa – Zagrożenia Technologii (12:12)
8: Kinga – Studiuje Prawo i Tańczy Kizombę (13:42)
9: Monika Z Londynu Rozważa Powrót – Studiowała Psychologię i Prawo w UK (22:17)
10: Kinga – Kelnerka Idąca Do Pracy – Ćwiczy Na Siłowni, Zdrowo Się Odżywia i Studiuje Prawo (8:17)
11: Paulina Skacze Na Spadochronie – Spaceruje Po Górach i Zraziła Się Do Klubów (29:06)
12: Alicja Rysuje Portrety i Jest Animatorką W Ciepłych Krajach (8:55)
13: Natalia – Instruktorka Tańca Przyciągająca Swoim Spojrzeniem (16:46)
14: Dominika – Pracowała i Zwiedzała USA (6:33)
15: Marysia – Gra Na Pianinie i Marzy O Islandii, Ale Pracuje W Korporacji (14:05)
16: Marta i Magda – Młode Przyjaciółki, Które Znają Się Od Dziecka (14:44)

- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 1: Nona – Prowadzi Firmę
z Narzeczonym (01:42)
- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 2: Sonia – Idzie Do Chłopaka,
Surowce Paszowe (01:00)

- Bonus: Wywiad z 2 Kursantami o Przeciwnościach (32:37)
- Bonus: Omówienie Szablonów Zaczynania
i Rozkręcania Rozmowy w Miejscach Bez Kontekstu,
Które Powinieneś Zacząć Stosować Natychmiast (37:36)

17: Alicja Postanowiła Zmienić Branżę, Miejsce Zamieszkania, Chłopaka
i Przejąć Odpowiedzialność (7:30)
18: Karolina i Emilia o Wspomnieniach z Torebką i Miejscu w Szafie (5:45)
19: Kasia o Pewności Siebie, Serdeczności, Zdrowym Śnie i WiFi (06:54)
20: Sylwia w Słuchawkach: Trenerka Siłowa Osób Starszych (2:25)
21: Marta Po Operacji Kolana: Trenuje Siatkówkę, A Oliwia Jest Nieszczęśliwie Zakochana (4:19)
22: Ania: Przyszła Dentystka Zadzwoniła Do Mnie 15 Minut Po Naszej Rozmowie (6:01)
23: Marta Uprawia Dżudżitsu Na Arenie Międzynarodowej (28:46)
24: Ola z Grupą 3 Koleżanek o Kotletach Schabowych (3:39)
25: Agnieszka Ćwiczy Na Siłowni i Trenuje Krav Magę (5:44)
26: Klaudia Szuka Bikini Na Wakacje i Pracuje w Fundacji “Mam Marzenie” (11:40)
27: Ola: Wokalistka, Nagrywa Teledysk i Wydaje Płytę (21:23)
28: Patrycja o Nie Przejmowaniu Się Porażkami i Mediach Społecznościowych (41:52)
29: Ola i Kasia z Bielska o Szyndzielni i Odbijaniu Sobie Chłopaka (15:07)
30: Sandra Agentka Nieruchomości o Braku Materiałów Na Męża (2:30)
31: Uśmiechnięta Wiktoria Mówi, Jak Znaleźć Szczęście i Miłość (6:10)
32: Karolina – Świadomościowa Kobieta: Rozmowa o Braku Prądu i Konsumpcji Na Kredyt (20:25)

- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 3: Sylwia Ściągnęła Mnie Wzrokiem, Ale Sam Strzeliłem Sobie w Stopę (2:08)
- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 4: Ufna Ania Lubiąca Podróżować Autostopem (5:11)

33: Laura – Nie Jest Materialistką i Lubi Fotografować Ludzi (9:42)
34: Dominika – Tańczy w Teatrze i Jeździ Konno, Ale Nie Lubi Koniny (12:30)
35: Klaudia o Sukience Na Lato i Zabawce z Dzieciństwa, Którą Zachowała do Dzisiaj (22:43)
36: Edyta – Trenuje Crossfit, Ukończyła Język Włoski i Piecze Murzynki (13:54)
37: Ola Idąca Na Pociąg, Która Nie Widzi Się z Chłopakiem Za 5 Lat (1:47)
38: Żaneta – Psycholożka Dziecięca, Która Trenuje Na Siłowni (12:08)
39: Marta – Trenuje Piłkę Nożną i Jest Managerem Projektów Sportowych (2:25)
40: Paulina – Biega Wieczorami i Handluje Układami Kierowniczymi (5:03)
41: Marta i Jagoda – Sędzina Piłki Nożnej i Aktorka w Teatrze (12:25)
42: Kasia o Uczeniu Się Języka Angielskiego i Wystąpień Publicznych (18:06)
43: Nikola – Studentka Medycyny Ze Słuchawkami Na Przystanku (3:41)
44: Marta i Julia o Rozwijaniu Talentów i Edukacji Domowej (33:59)
45: Nikoletta Idzie w Szpilkach Na Mariacką, Grała w Siatkówkę i Czyta Grę
o Tron (7:04)
46: Karolina z Powodu Nieśmiałości Płakała Pierwsze 3 Miesiące Pracy
w Banku (16:18)
47: Ola w Okularach Przeciwsłonecznych o Praktykach w Niemczech (3:25)
48: Monika – Lektorka Angielskiego o Nieśmiałości Informatyków i Kobiecej Tajemniczości (35:03)

- Bonusowa Rozmowa Nr 5: Natalia Poznała Chłopaka w Pracy i Ma Syna (1:28)
- Bonusowe Rozmowa Nr 6: Martyna Ma Chłopaka Od Przedszkola i Spieszy Się Na Tramwaj (0:42)

49: Teresa – Projektantka Wnętrz I Mistrzyni Polski w Brydża Sportowego (20:53)
50: Dwie Agnieszki – Studentka Chińskiego o Pobycie w Chinach i Studentka Prawa (10:29)
51: Zuzanna Wesoła o Kokosach, Masażu i Zakopywaniu Się w Piasku (11:44)
52: Emilia z Mamą – O Imprezowaniu Na Rynku i Unikaniu Policji (12:41)
53: Daria – Studentka Filologii Słowiańskiej O Filmie Dunkierka (10:51)
54: Gosia – Fotograf o Poznawaniu Ludzi Na Wernisażach (7:38)
55: Marzena – Masażystka o Rolach Damsko-Męskich w Małżeństwie (39:41)
56: Wiktoria – Od 12 Lat Ćwiczy Capoaire, A Sprzedaje Samochody (9:27)
57: Kamila z Koleżanką Na Dworcu o Przyjaźni i Kawie (4:17)
58: Paulina i Oktawia – Piłkarki Ręczne Polskiej Ekstraklasy o Zawodowym Sporcie (24:31)
59: Julia – Aktorka, Wokalistka i Tancerka Wracająca z Próby (8:14)
60: Karolina Uśmiechnięta Od Początku o Pracy w Sprzedaży (5:38)
61: Gabrysia o Pantoflarstwie i Rolach Damsko-Meskich w Relacji (10:31)
62: Marta – Chodzi 5 Razy Tygodniowo Na Siłownię o 21 Wieczorem (6:46)
63: Kamila Idzie Na Szkolenie Trenerki Fitness (13:16)
64: Irina w Słuchawkach – Studentka Fizjoterapii Przyjechała Na Wieczorny Spacer (12:54)

- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 7: Dorota Spytała Mnie Czy Przechodzę Jakąś Terapię (1:37)
- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 8: Jedna NiePsychopatka Dzisiaj, Czeka Na Chłopaka (2:15)

65: Daniela – Modelka, Bankowiec i Gimnastyczka Przez 10 Lat (39:31)
66: Nana z Gruzji o Nauce Języka Polskiego i Pewności Siebie Do Ludzi (4:17)
67: Julia I Maja O Swoich Zaletach, Marzeniach i Dobieraniu Sobie Znajomych (8:46)
68: Paulina – Kinoman, Ma Kartę Stałego Klienta i Trenowała Siatkówkę (16:13)
69: Dagmara – Wrażliwa Dziewczyna o Siłowni i Książce “Oczami Mężczyzny” (33:52)
70: Aleksandra o Handlu Bronią i Nowej Macedońskiej Fabryce w Gliwicach (12:13)
71: Monika o Mieszkaniu Razem i Wartościach Życiowych (15:44)
72: Justyna o Poznawaniu Się w Klubie i Mieszkaniu Zbyt Blisko Rodziców (4:53)
73: Weronika o Związkach na Odległość Oraz w Młodym Wieku (18:37)
74: Karolina o Nie Myśleniu Nadmiernie o Relacjach (12:00)
75: Luiza Studiuje Dietetykę Sportową i Trenuje na Siłowni (4:06)
76: Żaneta Tańczyła Jazz i Studiuje Taniec Na AWFie (5:48)
77: Aleksandra – Rozmowa Pełna Droczenia i Zaczepiania (4:17)
78: Martyna Ma Pieprzyk Na Wewnętrznej Części Dłoni i Grała w Assasin’s Creed (11:15)
79: Marta o Skokach Narciarskich i Zwiedzaniu Zamków (10:44)
80: Paula o Prawdziwej Miłości, Rozwodach i Mieszkaniu Razem (27:47)

- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 9: Ola Fitnesska Poleca Poznawać Się Na Siłowni (1:18)
- Bonusowa, Nierozwinięta Rozmowa Nr 10: Jola Docenia Przełamanie Nieśmiałości i Sama By Tak Nie Zrobiła (1:17)

81: Paulina o Pobycie w Anglii i Wyborze Pieska (15:05)
82: Sonia o Gwarze Śląskiej, Zwierzątkach i Jeżdżeniu Samochodem (43:02)
83: Rozmowa z Dziewczyną o Powstaniu Warszawskim (5:42)
84: Gosia – Przyszła Przedszkolanka o Nauce Języków Obcych (7:27)
85: Małgosia o Biernych Facetach oraz Szczepionkach (10:40)
86: Marta i Kasia o Stalkowaniu Na Fejsie oraz Poznawaniu Się Na Żywo (4:59)
87: Dominika i Justyna – Fizjoterapeutka i Ścisłowiec o Poznawaniu Się Na Ulicy (6:45)
88: Asia i Monika o Poznawaniu Się Na Osiedlu i Szczepieniach (8:39)
89: Marzena o Tym, Jak Budować i Utrzymać Udany Związek (19:32)
90: Patrycja – Założyła w Szkole Grupę Teatralną (16:45)
91: Evagelio o Wyspach Greckich i Jej Imieniu (10:07)
92: Podejrzliwa, Zraniona Monika Nie Ufa Facetom (8:21)
93: Weronika o Motocyklach, Siłowni, Piciu oraz Napojach Energetycznych (22:06)
94: Laura – Wietnamka Wychowana W Polsce (19:30)
95: Paulina – Wysoka, Grała w Siatkówkę z Salezjanami (8:03)
96: Karolina, Finansistka, Od 8 Lat Trenuje Kick-boxing (14:12)
97: Wiktoria i Dominika o Poznawaniu Się w Kościele (12:36)
98: Sandra Trenuje Ping Ponga i Jest Wolontariuszką W Hospicjum (27:19)
99: Dagmara o Zmuszaniu Się Do Celów Oraz O Wartościach Życiowych (54:36)
100: Paulina – Inspektor Budowy Odwołała Ślub (26:01)

- Bonusowa Rozmowa Nr 11 – Ania o Wódeczce Wypadającej z Torebki (3:45)
- Bonusowa Rozmowa Nr 12 – Agnieszka i Kasia o Walce Ze Sobą i Swoimi Słabościami (5:57)
- Bonusowa Rozmowa Nr 13 – Dwie Dziewczyny Niedaleko Sceny z YouTuberami (2:31)
- Bonusowa Rozmowa Nr 14 – Aneta Wybiera Się Na Psychologię Do Warszawy (3:37)

***“Postaram się praktykować to jak najczęściej, aby taki stan pewności siebie się utrzymał.Zupełnie inaczej jest czytać o budowaniu pewności siebie o sposobach na zagadanie, lub oglądać materiały na ten temat na komputerze, niż doświadczyć na żywo takich interakcji z innymi dziewczynami. Ćwiczenia, jak i wskazówki dotyczące sposobu prowadzenia rozmów były bardzo pomocne.”***

“Cześć Paweł,

Prosiłeś o opinię, więc piszę:

1. Obawy zawsze jakieś są przed nieznanym, to że trzeba będzie podchodzić do dziewczyn i bycie zlanym przez nie. Jednak z taką pomocą jest znacznie łatwiej. Czy jakoś szczególnie coś mnie powstrzymywało? może wcześniej brak gotówki, ale obecnie w miarę zarabiam więc cena jest ok w porównaniu do turbo uwodzicieli, którzy biorą nawet po 1000 zł za dzień a niczego nie uczą.

2. Zdecydowałem się ponieważ uznałem, że dużo więcej mi da taka konsultacja i praktyka niż czytanie w kółko teorii. Dodatkowo, możesz mi udzielić cennych informacji co należy robić co można poprawić. Tak jak np. powiedziałeś mi o tej energii, że trzeba mówić bardziej donośnym głosem, włożyć w to więcej energii, przy poznawaniu, ja mogłem tego wcześniej nie zauważyć. Można zadać więcej pytań, więcej się dowiedzieć. Nauczyłem się, ze w życiu gdy masz z czymś problem, to warto znaleźć człowieka, który sobie z tym problemem poradził, specjalistę w tym temacie. To się tyczy wszystkiego, nauki języków, nauki gry na instrumencie, treningów na siłowni, nauki uwodzenia itp. można próbować samemu, ale nie zawsze się udaje i lepiej dowiedzieć się od osoby, której już udało się to osiągnąć.

3. Spotkanie dodało mi wiele pozytywnej energii, a także odwagi i prostych sposobów do budowania pewności siebie. Wracając pociągiem usiadła obok mnie dziewczyna, beż żadnych problemów, zupełnie naturalnie bez strachu, nawiązałem rozmowę, co nigdy mi się nie zdarzało, dzięki temu podróż minęła mi i jej o wiele szybciej i milej. Okazuje się że większość ludzi jest zwyczajnie otwartych na nowe znajomości i takie poznawanie jest zupełnie normalne. Postaram się praktykować to jak najczęściej, aby taki stan pewności siebie się utrzymał.Zupełnie inaczej jest czytać o budowaniu pewności siebie o sposobach na zagadanie, lub oglądać materiały na ten temat na komputerze, niż doświadczyć na żywo takich interakcji z innymi dziewczynami. Ćwiczenia, jak i wskazówki dotyczące sposobu prowadzenia rozmów były bardzo pomocne.

4. Przyjacielowi zapewne sam starałbym się pomóc, a gdy to by nie pomogło to wtedy bym polecił takie spotkanie.

5. Tak teraz zauważyłem, że po takich ćwiczeniach jest duża odwaga, ale niestety mija dzień lub dwa i to niestety mija.
Doświadczenie ze speed datingów jednak uczy, że nigdy nie wiadomo czy się spodoba dziewczynie, nieraz rozmowa nie poszła, a dostało się numer do dziewczyny i udało się umówić spotkanie, oraz odwrotnie rozmowa była super, a dziewczyna nie dała numeru, czasem nawet i randka była super, a dziewczyna znikała bez śladu. Często nie wiadomo jak jest z dziewczyną i nie zawsze oznaki zainteresowania sprawdzają się w 100%. Skoro prawdopodobnie nigdy się nie spotka dziewczyny to przypuszczam, że można zaryzykować próbę wzięcia numeru, jeżeli w miarę dobrze się rozmawia.

Dziękuję za konsultacje, w załączeniu zdjęcia.
Pozdrawiam,
Dawid” (25 lat)

***“Dziewczyny okazywały się zawsze miłe, nie było mowy
o jakimś “chamskim” potraktowaniu nas podczas podejść,
a rozmowa sama się “kleiła”. Było po prostu wesoło i na luzie. Miałem okazję obserwować jak Paweł się porusza, wygląda, zachowuje, jak reaguje na zaczepki dziewczyn czy jakieś ich niestandardowe odpowiedzi. Łatwość z jaką to robi uświadomiła mi dwie rzeczy. Po pierwsze, że można się tego nauczyć bo Paweł zaczynał z podobnego poziomu jak ja kiedyś.”***

“Jestem po spotkaniu z Pawłem. Celem głównym spotkania było zdobycie praktycznych doświadczeń podczas podchodzenia do nowych dziewczyn i rozpoczynania rozmowy/interakcji. Muszę przyznać, że bardzo dużo się na nim nauczyłem, a raczej potwierdziłem sam przed sobą, że to co mówi Paweł sprawdza się w rzeczywistości. Na początku spotkania Paweł omówił najważniejsze kwestie dotyczące zarówno sposobu myślenia, przekonań, sposobu w jaki należy rozmawiać z dziewczynami. Bo to, że myślą one i mówią inaczej to dla nas mężczyzn jest już raczej oczywiste:)

Wszystko to co mówił Paweł było potwierdzeniem wiedzy zawartej w jego materiałach. Dlatego jeśli mogę coś doradzić innym to zanim umówią się na spotkanie 1 na 1 niech przejrzą gruntownie materiały na interesujące ich zagadnienie przed spotkaniem. Dzięki temu szybciej będziecie mogli z Pawłem przejść do części praktycznej.

Podczas podchodzenia do dziewczyn uświadomiłem sobie, gdzie popełniałem błędy, a obserwując Pawła mogłem na bieżąco widzieć i analizować jak robić to dobrze. To ogromy plus! Tym bardziej, że Paweł wciągał mnie w interakcję z dziewczynami, tak abym nie był tylko stroną bierną w rozmowie. Dziewczyny okazywały się zawsze miłe, nie było mowy o jakimś “chamskim” potraktowaniu nas podczas podejść, a rozmowa sama się “kleiła”. Było po prostu wesoło i na luzie. Miałem okazję obserwować jak Paweł się porusza, wygląda, zachowuje, jak reaguje na zaczepki dziewczyn czy jakieś ich niestandardowe odpowiedzi. Łatwość z jaką to robi uświadomiła mi dwie rzeczy. Po pierwsze, że można się tego nauczyć bo Paweł zaczynał z podobnego poziomu jak ja kiedyś. Po drugie poziom swobody i wewnętrznego spokoju jaki osiągnął podczas takich interakcji uświadomiła mi jak dużo pracy trzeba włożyć w to, aby móc naprawdę spokojnie poznawać już nie tylko nowe kobiety, ale osoby w ogóle.

Na czym mi zależy najbardziej? Na mocy wyboru kiedy i kogo spróbuje poznać bez wymówek i strachu ściskającego żołądek:) Co prawda czytałem materiały Pawła, ale dopiero spotkanie sam na sam unaoczniło mi, że jest to jak najbardziej możliwe i da się to zrobić, a nie jest to tylko sucha teoria bez pokrycia.

Mając taki namacalny “dowód” łatwiej się zabrać za siebie. Bo skoro ktoś inny dał radę i sam to widziałem, to trudniej znaleźć wymówkę dlaczego tego nie robić… A jeśli dalej będziemy “stać w miejscu” po takim spotkaniu i nic nie robić ze swoim życiem to brak działania będzie bolał jeszcze bardziej. Podsumowując, na spotkanie zdecydowałem się żeby zobaczyć samemu jak się ma teoria pisana w poradnikach z rzeczywistością. Potwierdziło się, że wiedza w nich zawarta jest prawdziwa. Sam zobaczyłem na oczy, że da się to zrobić. Ciężko mi teraz stawiać sobie jakieś usprawiedliwienia i wymówki, żeby nie działać. Dalej mam blokady i nieraz odpuszczam jak się boję podejść. Nawet po spotkaniu z Pawłem. Ale w głowie mam cały czas myśl, że się da to opanować. Wtedy ta świadomość zmusza mnie do podjęcia nowych prób, a nie olania sprawy, jak to miało miejsce nieraz z innymi poradami zawartymi w różnych książkach. Nadzieja, że coś zadziała, a pewność, że tak jest to ogromna różnica. Dlatego jak najbardziej było warto spotkać się z Pawłem na spotkaniu 1 na 1.

Czy polecam je każdemu? Hmm…jeśli ktoś po przeczytaniu materiałów Pawła będzie naprawdę realizował program w nich zawarty to poradzi sobie samemu. Natomiast jeśli ktoś potrzebuje “potwierdzenia teorii” lub indywidualnego podejścia do jego przypadku to jak najbardziej spotkanie z Pawłem pomoże mu rozwiać obawy i wątpliwości. Nie mniej jednak nie załatwi to wszystkiego i jeśli po tym nie nastąpi realne działanie oraz zmiana to samo spotkanie niczego nie rozwiąże. Wiem po sobie! Paweł to nie cudotwórca, który w kilka godzin poukłada Wasze życie lub da dawkę motywacji na cały następny rok. To tak nie działa. Warto mieć to na uwadze. Dodam jeszcze, że przy odrobinie dystansu i pozytywnego nastawienia gwarantuję Wam, że samo spotkanie oraz podchodzenie do dziewczyn będzie świetną zabawą pełną śmiechu, humori jak i emocji! Łukasz” (33 lata)

***“Podejścia bez cienia zawahania, zdecydowanie, także do grup – tak jak w materiałach. Przed szkoleniem widziałem to wszystko jako nie do przejścia. Dziś nie tylko wierzę, ale i WIEM, że taki poziom jest w moim zasięgu i to już niedługo. Paweł bardzo uprościł to co postrzegałem jako zbyt skomplikowane. Świetny nauczyciel!” ***

“Spotkanie 1×1 było znakomite. Podejścia Pawła uważam za bardzo kozackie. Dotychczas nie wykonałem wszystkich ćwiczeń z jego materiałów, bo myślałem – łatwo pisać takie rzeczy, ale czy na pewno łatwo nawet jemu je zastosować. Bałem się niektórych wykonać.

Po spotkaniu nie mam wątpliwości, że to o czym pisze Paweł jest jak najbardziej do wypracowania i może być niezłą zabawą. Okazja, by obserwować Pawła w nawiązywaniu interakcji, komplementowanie wszystkich napotkanych kobiet (także szatniarki w Galerii) i ich reakcje na to – super doświadczenie i wielka lekcja dla mnie. Podejścia bez cienia zawahania, zdecydowanie, także do grup – tak jak w materiałach.

Przed szkoleniem widziałem to wszystko jako nie do przejścia. Dziś nie tylko wierzę, ale i WIEM, że taki poziom jest w moim zasięgu i to już niedługo. Paweł bardzo uprościł to co postrzegałem jako zbyt skomplikowane. Świetny nauczyciel!

Miałem dużo wątpliwości przed spotkaniem, ale wynikały one jedynie z kwestii natury logistycznej (dojazd z i powrót do Bydgoszczy). Obserwując jednak swoje mizerne postępy na polu relacji z kobietami w ciągu kilku ostatnich lat, w końcu i transport przestał być wymówką. Chęć rozwoju zwyciężyła i jestem bardzo zadowolony z tej decyzji.

Okazała się najlepszą z możliwych. Korzyści: zobaczyłem, że niemożliwe jest możliwe (zmiana przekonań), zrozumiałem, że zawartość rozmowy jest mniej istotna – ważne jest podejście pewne i bez wahania, z pozytywną energią (nad czym muszę i chcę popracować).

Po każdym podejściu szczegółowa analiza – wiem w jakich obszarach kuleję i wymaga to poprawy, włączałem się do rozmów, kilka podejść sam zrobiłem i dostałem sugestie co następnym razem zrobić lepiej. Zdecydowanie poleciłbym każdemu takie spotkanie.

Trudno mówić o obawach, bo sama decyzja na cito o przyjeździe świadczy o determinacji, a ta wg mnie potrafi zdominować wszelkie lęki. Obawy może pojawiły się po pierwszym Twoim podejściu, gdy zobaczyłem o jakim poziomie nawiązywania interakcji marzę. Obawy, że mogę nie podołać. Jednak z każdą kolejną rozmową te wątpliwości zostały rozwiane. Zobaczyłem, że strach w tej dziedzinie naprawdę jest irracjonalny.

Bartek” 23 lata

***“Co prawda czytałem materiały Pawła, ale dopiero spotkanie sam na sam unaoczniło mi, że jest to jak najbardziej możliwe i da się to zrobić, a nie jest to tylko sucha teoria bez pokrycia. Mając taki namacalny “dowód” łatwiej się zabrać za siebie. Bo skoro ktoś inny dał radę i sam to widziałem, to trudniej znaleźć wymówkę dlaczego tego nie robić.”***

“Jestem po spotkaniu z Pawłem. Celem głównym spotkania było zdobycie praktycznych doświadczeń podczas podchodzenia do nowych dziewczyn i rozpoczynania rozmowy/interakcji. Muszę przyznać, że bardzo dużo się na nim nauczyłem, a raczej potwierdziłem sam przed sobą, że to co mówi Paweł sprawdza się w rzeczywistości.

Na początku spotkania Paweł omówił najważniejsze kwestie dotyczące zarówno sposobu myślenia, przekonań, sposobu w jaki należy rozmawiać z dziewczynami. Bo to, że myślą one i mówią inaczej to dla nas mężczyzn jest już raczej oczywiste:) Wszystko to, co mówił Paweł było potwierdzeniem wiedzy zawartej w jego materiałach.

Dlatego jeśli mogę coś doradzić innym to zanim umówią się na spotkanie 1 na 1 niech przejrzą gruntownie materiały na interesujące ich zagadnienie przed spotkaniem. Dzięki temu szybciej będziecie mogli z Pawłem przejść do części praktycznej.

Podczas podchodzenia do dziewczyn uświadomiłem sobie, gdzie popełniałem błędy, a obserwując Pawła mogłem na bierząco widzieć i analizować jak robić to dobrze. To ogromy plus! Tym bardziej, że Paweł wciągał mnie w interakcję z dziewczynami, tak abym nie był tylko stroną bierną w rozmowie. Dziewczyny okazywały się zawsze miłe, nie było mowy o jakimś “chamskim” potraktowaniu nas podczas podjeść, a rozmowa sama się “kleiła”. Było po prostu wesoło i na luzie.

Miałem okazję obserwować jak Paweł się porusza, wygląda, zachowuje, jak reaguje na zaczepki dziewczyn czy jakieś ich niestandardowe odpowiedzi. Łatwość z jaką to robi uświadomiła mi dwie rzeczy. Po pierwsze, że można się tego nauczyć bo Paweł zaczynał z podobnego poziomu jak ja kiedyś.

Po drugie poziom swobody i wewnętrznego spokoju jaki osiągnął podczas takich interakcji uświadomiła mi jak dużo pracy trzeba włożyć w to, aby móc naprawdę spokojnie poznawać już nie tylko nowe kobiety, ale osoby w ogóle.

Na czym mi zależy najbardziej? Na mocy wyboru kiedy i kogo spróbuje poznać bez wymówek i strachu ściskającego żołądek:) Co prawda czytałem materiały Pawła, ale dopiero spotkanie sam na sam unaoczniło mi, że jest to jak najbardziej możliwe i da się to zrobić, a nie jest to tylko sucha teoria bez pokrycia.

Mając taki namacalny “dowód” łatwiej się zabrać za siebie. Bo skoro ktoś inny dał radę i sam to widziałem, to trudniej znaleźć wymówkę dlaczego tego nie robić… A jeśli dalej będziemy “stać w miejscu” po takim spotkaniu i nic nie robić ze swoim życiem to brak działania będzie bolał jeszcze bardziej.

Podsumowując, na spotkanie zdecydowałem się, żeby zobaczyć samemu jak się ma teoria pisana w poradnikach
z rzeczywistością. Potwierdziło się, że wiedza w nich zawarta jest prawdziwa. Sam zobaczyłem na oczy, że da się to zrobić.

Ciężko mi teraz stawiać sobie jakieś usprawiedliwienia i wymówki, żeby nie działać. Dalej mam blokady i nieraz odpuszczam jak się boję podejść. Nawet po spotkaniu z Pawłem. Ale w głowie mam cały czas myśl, że się da to opanować. Wtedy ta świadomość zmusza mnie do podjęcia nowych prób, a nie olania sprawy, jak to miało miejsce nieraz z innymi poradami zawartymi w różnych książkach. Nadzieja, że coś zadziała, a pewność, że tak jest to ogromna różnica. Dlatego jak najbardziej było warto spotkać się z Pawłem na spotkaniu 1 na 1.

Czy polecam je każdemu? Hmm… jeśli ktoś po przeczytaniu materiałów Pawła będzie naprawdę realizował program w nich zawarty to poradzi sobie samemu. Natomiast jeśli ktoś potrzebuje “potwierdzenia teorii” lub indywidualnego podejścia do jego przypadku to jak najbardziej spotkanie z Pawłem pomoże mu rozwiać obawy i wątpliwości. Nie mniej jednak nie załatwi to wszystkiego i jeśli po tym nie nastąpi realne działanie oraz zmiana to samo spotkanie niczego nie rozwiąże. Wiem po sobie! Paweł to nie cudotwórca, który w kilka godzin poukłada Wasze życie lub da dawkę motywacji na cały następny rok. To tak nie działa. Warto mieć to na uwadze. Dodam jeszcze, że przy odrobinie dystansu i pozytywnego nastawienia gwarantuję Wam, że samo spotkanie oraz podchodzenie do dziewczyn będzie świetną zabawą pełną śmiechu, humoru jak i emocji! Łukasz”

***Co Cię powstrzymywało przed spotkaniem? “Niepewność, czy istniejesz, czy nie jesteś jakimś internetowym szarlatanem (początkowo), niepewność co do tego, czy poważnie potraktujesz mój problem…; Poznałem kompetentnego, spójnego człowieka sukcesu (aczkolwiek momentami nadal masz takie “urocze” nieśmiałe spojrzenie, widać, że w głębi duszy jesteś strasznym wrażliwcem) i dla utrzymania dobrego kursu chciałbym co jakiś czas mieć z Tobą kontakt.”***

Odpowiedzi na pytania po spotkaniu.

“1. Co Cię powstrzymywało przed zakupem konsultacji?”

Niepewność, czy istniejesz, czy nie jesteś jakimś internetowym szarlatanem (początkowo), niepewność co do tego, czy poważnie potraktujesz mój problem, no i kwestie finansowe, zastanawiałem się przez jakiś czas czy to wszystko warte jest tej ceny, dojazdu, hotelu, itd.

“2. Dlaczego zdecydowałeś się na spotkanie 1 na 1?”

Wydawało mi się, ze akurat mój problem (czyli malutkie dziecko, wtrącanie się rodzica, ucieczka do rodzica itd.) jest nieco inny niż większość z jakimi zetknąłem się do tej pory u Ciebie. Plus to, że jesteś inny niż tamci spece od PUA i NLP, a ja miałem na celu walkę o ochronę byłego związku (jeśli można tak powiedzieć), a nie prymitywne wyrywanie lasek z ulicy i szybki seks, więc uznałem, że będziesz najlepszą osobą do udzielenia skutecznej porady.

“3. Co było dla Ciebie najbardziej przydatne? Jakie 3 korzyści uzyskałeś?”

Wszystko! Poważnie podszedłeś do tematu. Błyskawicznie zapamiętałeś imiona, nazwy wszystkich miejscowości i całą “intrygę”. Wczułeś się w klimat. Po jakimś kwadransie wyczułeś, że nie chodzi raczej o wyrywanie lasek i zagadywanie do nich w galerii, tylko o coś więcej. I od momentu jak usiedliśmy na ławce poświeciłeś mi naprawdę dużo uwagi. Zyskałem wsparcie mentalne. Precyzyjną mapę drogową w postaci maili po spotkaniu. I poczucie tego, że na świecie naprawdę są jeszcze fajni, niezmanierowani, porządni ludzie, którym się udało. Myślę, że gdybyśmy mieszkali bliżej siebie i nie rozmawialibyśmy na tematy “zawodowe”, to mielibyśmy nawet spore szanse na jakąś dobrą relację typowo kumpelską. Łączy nas dużo tematów.

“4. Czy poleciłbyś takie spotkanie przyjacielowi?”

Oczywiście, że tak.

Czułem się dobrze w Twoim towarzystwie, jeszcze bardziej nakręciłem się w swoim dążeniu do zrozumienia psychiki kobiet i związanych z tym korzyści w postaci stworzenia zdrowego związku, poznałem kompetentnego, spójnego człowieka sukcesu (aczkolwiek momentami nadal masz takie “urocze” nieśmiałe spojrzenie, widać, że w głębi duszy jesteś strasznym wrażliwcem) i dla utrzymania dobrego kursu chciałbym co jakiś czas mieć z Tobą kontakt w postaci wykupionych 2-3 h sam na sam w takiej galerii na przykład, żeby móc z Tobą konsultować jakieś rzeczy, których np. nie znajdę w kursach, a które mogą wychodzić gdzieś po drodze.

Myślałem jeszcze o tym i do moich odpowiedzi dodałbym jeszcze coś takiego:

- odkąd zacząłem regularnie czytać Twoje kursy czułem, jak niemal dosłownie otwierają mi się oczy. Z każdym odsłuchanym modułem, webinarem i przeczytanym zaawansowanym artykułem poszerza się moje pole widzenia.

Moje zmysły w kontaktach z kobietami stale się wyostrzają. Nie jestem już miękką bezradną męską pipką, chwyciłem w swoje dłonie ster i nie zamierzam go już nigdy oddać żadnej kobiecie.

Co więcej, napotykanym przeze mnie kobietom (tym zainteresowanym mną oczywiście) taka sytuacja bardzo odpowiada.

Jestem inny niż banda podlizujących się im frajerów. Twoje kursy, a potem spotkanie uruchomiły szereg pozytywnych zmian w moim życiu. Zawsze byłem wytrwały, ale teraz moja wytrwałość sięgnęła nienotowanych poziomów.

Jestem odważniejszy, bardziej pewny siebie i wiem co robić. Mój obecny stan porównałbym do tego co działo się z życiem Jima Careya w filmie “Jestem na tak” po tym, kiedy odkrył, że życie należy czerpać pełnymi garściami i nie oglądać się zbytnio na boki.

Już nie boję się odrzucenia, po prostu biorę co uważam za swoje, a przy tym nadal jestem wrażliwym facetem, który nie traktuje tego wszystkiego jako sportu, zabawy, nie wykorzystuję tych technik do wykorzystywania innych. To uczciwy kompletny system dla zagubionych facetów, tak samo jak uczciwy jesteś Ty, w czym upewniłem się do końca po naszej 5 godzinnej konsultacji face 2 face.

Pzdr, Mikołaj” (35 lat)

***“Jeszcze jakieś 1,5 roku temu byłem totalnie odizolowany od świata zewnętrznego i uciekałem w czynności nałogowe. Traciłem czas
i pieniądze na (pseudo)terapie u różnych “specjalistów”, którzy nie do końca mi pomagali. O psychotropach, których skutki uboczne odczuwam do dziś, nawet nie będę wspominał. Wydałem sporo mniej kasy na Twoje materiały i konsultacje i myślę, że Ty mi o wiele bardziej pomogłeś niż wszyscy (pseudo)terapeuci razem wzięci.“***

“Czołem!

Oto odpowiedzi na pytania:

1. Co mnie powstrzymywało przed zakupem konsultacji?

Przede wszystkim zastanawiałem się nad jej sensem oraz czy ze spotkania coś wyniosę i nie będzie to zbędny wydatek. Poza tym obawiałem się, że podchodząc do kobiet będę bardzo spięty i gdy coś będę chciał powiedzieć, to po moim głosie będzie słychać mój lęk i stres. Na szczęście, jak sam zauważyłeś, było zupełnie odwrotnie.

2. Dlaczego jednak zdecydowałem się na spotkanie 1 na 1?

Pomyślałem, że taka forma konsultacji może mnie zainspirować do dalszego rozwoju oraz do tego, abym w końcu ruszył się z miejsca, jeśli chodzi o podchodzenie do kobiet. Sam wiesz, że przerabiam Twoje materiały od naprawdę długiego czasu i mam większość Twoich kursów, tyle że prawie w ogóle nie podchodziłem do dziewczyn. Ponadto chciałem zobaczyć na żywo, jak działa to, czego uczysz oraz na własnej skórze przekonać się, że zagadanie do dziewczyny nie jest wcale takie straszne.

3. Co było najbardziej przydatne i jakie 3 korzyści uzyskałem?

Dla mnie najbardziej przydatne było pokazanie od strony praktycznej, w jaki sposób można prowadzić interesującą rozmowę oraz jak radzić sobie z brakiem zainteresowania i jak ten brak zidentyfikować. Dzięki temu zobaczyłem na własne oczy, jak pokazać, że brak zainteresowania oraz opór przy podaniu numeru telefonu nie robią na mnie wrażenia.

Co do korzyści, to najważniejszą z nich jest, jak już wspomniałem wyżej, przekonanie się na własnej skórze, że zagadanie do dziewczyny nie jest takie straszne. Nie było żadnego chamskiego traktowania. Kobiety, do których podchodziliśmy były miłe i reakcje niektórych nieraz mnie zaskakiwały (np. dziewczyna, która zaraz po zagadaniu sama chciała mi się przedstawić). W swoich materiałach często wspominałeś, że to nic strasznego, ale dopiero gdy zobaczyłem to na żywo, to w 100% mogę być do tego przekonany.

Kolejną korzyścią jest zdobycie praktycznych doświadczeń w rozmowach z kobietami, dzięki czemu myślę, że o wiele łatwiej będę mógł poszerzać swoją strefę komfortu. Zawsze jak bałem się coś zrobić po raz n-ty, to przypominałem sobie, że już to kiedyś robiłem i tym samym dostawałem potężnego kopa motywacyjnego, aby wykonać to jeszcze raz, bo skoro wcześniej dałem radę, to dam radę i teraz. Myślę, że tak samo będzie z przełamywaniem lęku przed kobietami i ludźmi w ogóle. Trzecia korzyść, to poznanie i wykorzystanie w praktyce ciekawego ćwiczenia na budowanie pewności siebie, które na początku wydawało mi się bez sensu, ale gdy zobaczyłem na własne oczy, że jest zupełnie inaczej niż sobie wyobrażałem, to przekonałem się, że niekoniecznie jest ono głupie.

4. Czy poleciłbym to spotkanie przyjacielowi?

Gdybym miał najlepszego i najbardziej zaufanego przyjaciela, to myślę, że jak najbardziej bym mu je polecił.

5. No to teraz coś dodam od siebie. Chciałbym Ci jeszcze raz podziękować za poświęcony czas. Taka forma konsultacji trochę podniosła mnie na duchu i częściowo odzyskałem wiarę w siebie i w swoje możliwości. Znasz moje problemy i wiesz jakie miałem i nadal miewam problemy w wychodzeniu na prostą. Jeszcze jakieś 1,5 roku temu byłem totalnie odizolowany od świata zewnętrznego i uciekałem w czynności nałogowe. Traciłem czas i pieniądze na (pseudo)terapie u różnych “specjalistów”, którzy nie do końca mi pomagali.

O psychotropach, których skutki uboczne odczuwam do dziś, nawet nie będę wspominał.

Wydałem sporo mniej kasy na Twoje materiały i konsultacje i myślę, że Ty mi o wiele bardziej pomogłeś niż wszyscy (pseudo)terapeuci razem wzięci. Co prawda jeszcze długa droga przede mną, ale i tak jest dużo lepiej niż kiedyś.

Widać, że nie jesteś żadnym naciągaczem i Tobie bardzo zależy, aby pomóc danemu kursantowi. Skoro zainwestowałem dużo pieniędzy na dojazd, nocleg i spotkanie z Tobą, to byłoby głupio dalej siedzieć i (prawie) nic nie robić. Mam teraz sporo planów na rozkręcenie swojej pewności siebie, m.in. planuję zapisać się na Toastmasters, do AIESEC lub AEGEE, wnieść coś ciekawego do NZS-u, zapisać się na kurs tańca.

Z całego serca jeszcze raz Ci dziękuję i życzę powodzenia w rozwijaniu swojej działalności i jak najwięcej zadowolonych kursantów i czytelników.

Pozdrawiam,
Michał” (26 lat)

***“Zobaczyłem jak rozmawiając o zwykłych rzeczach można wzbudzić super reakcję i cieszyć się rozmową i przede wszystkim nic nie chcieć od kobiet. Najbardziej przydatne było to, że mogłem wszystko zobaczyć na żywo co dla mnie wzrokowca jest nie do przecenienia. Podchodząc
w sposób normalny, bez jakiejś natarczywości i z uśmiechem na twarzy jesteśmy w stanie porozmawiać tak naprawdę z każdym.”***

“Hej Paweł,

1) Przed zakupem powstrzymywał mnie oczywiście strach przed tym co nowe, co dla mnie jeszcze nieodkryte. Naczytałem się szczerze mówiąc o różnych kursach gdzie guru uwodzenia wypychali na siłę swoich kursantów kazali im podchodzić do kobiet. Nigdy nie brałem udział w tego typu konsultacji i w zasadzie miałem tysiąc różnych wyobrażeń jak to może wyglądać.

2) Zdecydowałem się w zasadzie z kilku powodów. Pierwszym i takim najważniejszym jest, że
w odróżnieniu od tych wszystkich tzw. uwodzicieli masz poważne podejście do kobiet. Przekazujesz rzeczy, które mają prowadzić do fajnej relacji z dziewczyną i oczywiście
w późniejszych etapach do związku. Nie traktujesz tego jak znajomości gdzie po nocy spędzonej z dziewczyną wychodzisz po angielsku i nigdy więcej się nie widzicie. Po prostu zdrowe podejście, które powinien mieć każdy normalny facet.

Poza tym mam już dość sytuacji w których z powodu mojej nieśmiałości uciekały mi okazje do poznania kogoś ciekawego. Chce mieć możliwość podchodzenia i zaczynania rozmowy
z automatu nie myśląc zbytnio o tym co może się wydarzyć.

3) Najbardziej przydatne było to, że mogłem wszystko zobaczyć na żywo co dla mnie wzrokowca jest nie do przecenienia.

Pierwszą korzyścią jest uświadomienie sobie, że podchodząc w sposób normalny, bez jakiejś natarczywości i z uśmiechem na twarzy jesteśmy w stanie porozmawiać tak naprawdę
z każdym.

Drugim elementem na plus jest to, że w przypadku niepowodzeń nie ma co się przejmować, ponieważ niektóre osoby nie są tego warte. My robimy wszystko co w naszej mocy a zła reakcja to już problem innych osób z relacjami.

Jeśli chodzi o o trzecią zaletę to mógłbym się odnieść do rozmów z dziewczynami. Zobaczyłem jak rozmawiając o zwykłych rzeczach można wzbudzić super reakcję i cieszyć się rozmową
i przede wszystkim nic nie chcieć od kobiet.

4) Poleciłbym nie tylko przyjacielowi, ale każdemu kto ma problemy z interakcjami. Można
w ten sposób fajnie zaobserwować na czym to wszystko polega i powoli próbować samemu działać.

Chciałbym dodać na koniec, że cieszę się, że mogłem się z Tobą spotkać i zobaczyć jak to wszystko działa. Fajnie na luzie tłumaczysz i generalnie na plus. Ja życzyłbym tylko sobie mieć tyle uporu co Ty, żeby móc to wszystko ćwiczyć.

Metodą małych kroczków postaram się też wykorzystać to co wiem i robić ćwiczenia, które mają mi w tym pomóc. Mam nadzieję, że konsekwencją dojdę do lepszych rezultatów. Będzie ciężko to wiem na pewno, ale musi się udać.

Pozdrawiam serdecznie Paweł i wszystkiego dobrego dla Ciebie.
Paweł” (25 lat)

***“Zobaczyłem na własne oczy Ciebie w akcji, i muszę przyznać, że wszystkie ćwiczenia, jakie opisywałeś na pewność siebie są do wykonania. Zrozumiałem też, że to, że jestem nieśmiały, to nie jest nic wstydliwego.”***

“Cześć Paweł,

Również dziękuje Tobie za spotkanie. Najbardziej przed zakupem powstrzymywał mnie dojazd na miejsce spotkania, który wymagał wiele wysiłku i czasu. Obawiałem się jedynie tego, że nie przyjdziesz.

Na spotkanie 1 na 1 zdecydowałem się, ponieważ przez wiele lat czytałem Twoje materiały, ale nic z tym nie robiłem. I przez ten czas rosła we mnie frustracja, że czas mija, a ja nadal nic nie robię.

Przestałem wierzyć, że mogę odmienić sam swoje życie, dlatego też postanowiłem, że pora coś z tym zrobić. Zobaczyłem na własne oczy Ciebie w akcji, i muszę przyznać, że wszystkie ćwiczenia, jakie opisywałeś na pewność siebie są do wykonania.

Zrozumiałem też, że to, że jestem nieśmiały, to nie jest nic wstydliwego. A tak myślałem przez całe swoje życie, że nieśmiałość to coś strasznego i nie mogę dać po sobie poznać, że nie mam pewności siebie.

Najważniejsze, żeby przełamywać się każdego dnia, by w końcu zbudować pewność siebie.
I od teraz będę to robił. Będę przełamywał się codziennie wykonując te ćwiczenia.

Pokazałeś mi, co robię nie tak jak trzeba gdy podchodzę, i jak to poprawić, żeby było lepiej.

Gdybym miał przyjaciela, który chciałby poprawić swoje relacje z kobietami, to poleciłbym mu spotkanie z Tobą.

Można wiele się dowiedzieć, sprawdzić w rzeczywistości jak ma się ta cała wiedza do praktyki.

Pozdrawiam,
Krzysiek” (21 lat)

***“Zacząłem zagadywać do dziewczyn. Dopiero po spotkaniu 1 na 1 zobaczyłem jakie to wszystko jest oczywiste i proste. Wracając do swojego miasta zagadałem kilka nowych dziewczyn, dla mnie to nowe doświadczenia, dziewczyny były chętne do rozmowy. Wiem że można się zmieniać, tylko to wymaga czasu i wysiłku, cierpliwości, wytrwałości itp.” ***

“Hej Paweł,

Również wielkie dzięki za spotkanie, tak dotarłem spokojnie do domu

Dzięki także za przesłane materiały, akurat te po ang to mam trochę problem ze zrozumieniem, ale jest ok

Odpowiem również na Twoje pytania dot. spotkania.

1. Jeżeli chodzi o obawy związane z zamówieniem konsultacji indywidualnej, to po prostu ich nie było. Już jakiś czas temu miałem plan zamówić konsultację i to była tylko kwestia daty. Byłem zdecydowany już od dawna na spotkanie z Pawłem.

2. Odpowiadając dlaczego zdecydowałem się na spotkanie z Pawłem, to myślę że była to też kwestia ciekawości, aby poznać jego osobę na żywo. Na materiały Pawła miałem to szczęście, że udało mi się trafić już kilka lat temu, zawsze się sprawdziły. Paweł Grzywocz to dla mnie autorytet jeżeli chodzi o sprawy relacji-damsko męskich. Czystka ciekawość aby poznać jego osobę, jak również potrzebowałem takiego “kopa” aby ruszyć do przodu.

3. Przede wszystkim zacząłem zagadywać do dziewczyn, niestety wcześniej tego nie robiłem, dopiero po spotkaniu 1 na 1 zobaczyłem jakie to wszystko jest oczywiste i proste tak naprawdę, wystarczy działać codziennie zagadywać, odzywać się do ludzi, kobiet.

Miłym doświadczeniem było dla mnie, gdy zobaczyłem, że nawet w takim miejscu jak ulica, jeżeli wytrwale się zagaduje to może trafić się kobieta, która będzie zainteresowana, będzie chciała rozmawiać, poda kontakt do siebie i będzie otwarta itp.

Kolejną korzyścią jest to, że wiem, o czym mam rozmawiać z nową dziewczyną. Niby wszystko jest dostępne w materiałach Pawła płatnych, jak również darmowych, ale ja potrzebowałem zobaczenia tego na żywo i to dało efekt. Dostałem potężną motywację do działania.

Super korzyścią ze spotkania 1 na 1 było dla mnie to, że mogłem zapytać o moje prywatne pytania dotyczące między innymi spraw duchowych, bo też wiem że Paweł ma sporą wiedzę
i doświadczenia w tych tematach. Dla mnie jako mentor, po prostu cenię jego rady.

4. Generalnie to ja nie mam znajomych, którzy interesują się tymi tematami dot. relacji damsko-męskich, samorozwój, szukanie prawdy itp. Jeżeli byłyby takie osoby w moim otoczeniu to jak najbardziej poleciłbym im spotkanie z Pawłem. Dzisiaj wiem, że nie mam wpływu na innych ludzi, mogę zmienić tylko siebie. Jeżeli ktoś nie chce zmian to jego sprawa, każdy z nas ma wolną wolę i swoje życie.

5. Chciałbym dodać jeszcze że jestem zadowolony po spotkaniu, otrzymałem to czego oczekiwałem, wracając do swojego miasta zagadałem kilka nowych dziewczyn, dla mnie to nowe doświadczenia, dziewczyny były chętne do rozmowy. Wiem że można się zmieniać, tylko to wymaga czasu i wysiłku, cierpliwości, wytrwałości itp.
Polecam Pawła Grzywocz jak najbardziej

Pozdrawiam,
Daniel” (26 lat – Suwałki)

***“To jak zmieniłeś moje myślenie jest niesamowite. Dzisiaj zagadałem do kolejnej dziewczyny. Numer telefonu był formalnością ” ***

“Hej Paweł, opinie przesyłam w załączniku.

PS. Paweł naprawdę jesteś niesamowity! Po spotkaniu z Tobą rozmawiałem dokładnie
z każdym w drodze do autobusu. Byłem tak pozytywnie nastawiony, że każdy mnie słuchał przez jakieś 30 min. (starsza kobieta, facet)!

Następnego dnia zagadałem już do 2 dziewczyn na przystanku (po prostu wyobraziłem sobie Ciebie jak Ty to robisz i to powtórzyłem).

Kolejnego dnia w galerii widziałem 2 dziewczyny idące w moim kierunku i patrzące się na mnie. Mówiłeś mi, że 2 dziewczyny naraz to “bardziej hardkorowa sprawa”, więc to zrobiłem Nawet udało mi się wywołać ZACZERWIENIENIE na twarzy jednej z nich (i to w dodatku tej ładniejszej). Fakt sam jeszcze jestem trochę podenerwowany, ale nabieram już dystansu to tego.

W tym samym dniu powiedziałem zwykłe “CZEŚĆ” do jeszcze 2 dziewczyn, nawet mi nie odpowiedziały..miały pewnie swoje powody

I dzisiaj zagadałem do jednej dziewczyny, która siedziała na ławeczce w galerii (tutaj akurat naprawdę chciałem się zapytać o placówkę banku) po czym ona z entuzjazmem powiedziała: “CHOĆ ZE MNĄ POKAŻE CI”… to jest niesamowite…brak słów.. Potem jak wracałem z banku widziałem kolejną, która zmierzała w moim kierunku. Kontakt wzrokowy, zwykłe “cześć” i “czy my się skądś znamy? ”. CAŁY CZAS utrzymywała kontakt wzrokowy, zadawała pytania, powiedziała, że mam plusika, bo NIKT nie zagaduje w takich “normalnych” miejscach.
Numer telefonu był formalnością

PS.S.

Dzięki BARDZO jeszcze raz za tak dobre spotkanie. To jak zmieniłeś moje myślenie jest niesamowite. Staram się teraz poszerzać moją strefę komfortu w różnych codziennych sytuacjach, niekoniecznie z dziewczynami (gdy nie mam takiej możliwości) choć nie ukrywam najbardziej na tym mi zależy

Ten mój przyjaciel (wpółlokator) po moim powrocie z Katowic do dnia dzisiejszego nie zapytał “Co u Ciebie? Jak było?”. Żenada. Teraz nie mam wątpliwości żeby zmienić lokum za 6 miesięcy. Pytać o jego osobiste sprawy na co dzień czy go olewać i tylko grzecznościowo coś tam porozmawiać?

Pytanie jeszcze na koniec. Rozumiem, że mogę jeszcze raz zamówić spotkanie, (np. za parę miesięcy) z Tobą 1 na 1, żeby znów pogadać i “wyjść w teren”? Ewentualnie jak już Ci mówiłem zdzwonimy się wcześniej na konsultacji skype, gdybym miał jakieś problemy.

Ja również pozdrawiam.
Norbert” (22 lata)

***“Wreszcie się przełamałem i to jest najważniejsze. To była najlepsza inwestycja jaką w życiu wydałem, naprawdę czuję zastrzyk pozytywnej energii.” ***

“Cześć Paweł,

Dzięki za konsultację 1 na 1 było naprawdę super. Byłem w szoku jak zobaczyłem Cię w akcji, coś fantastycznego, nad wszystkim panowałeś. Stałem z boku jak wryty i myślałem że śnię:) Tak bez kontekstu na luzie zagadywać. Masz taką gadkę że głowa mała. Jesteś niezawodny jak Kałasznikow:) Nigdy się nie zacinasz. Widziałem jak z pobliskich sklepów przyglądali się Twoim interakcjom. Same pozytywne reakcje, zresztą sam mówiłeś, że to był udany dzień, bo zwykle jest dużo odmów zanim trafi się zainteresowana dziewczyna.

Potem sobie myślałem… kurcze jak Ci to łatwo idzie bo dziewczyny były miłe, zainteresowane, uśmiechnięte i bardzo ładne, oraz pewne siebie. Ale przecież nie zawsze tak będzie bo dziewczyny mają swoje sprawy i mają prawo nie chcieć rozmawiać.

Będę pamiętał to popołudnie bardzo, bardzo długo bo odbyło się 9 dnia miesiąca ja urodziłem się 9 lutego i tak czuję jakbym narodził się na nowo hehe Oczywiście nie wierzę w żadne zabobony ale to może jakiś znak? kto wie:) Czuję jakbym wrócił z innego świata.

Dzisiaj wracając w galerii na dworcu zagadałem do 3 dziewczyn. Z dwoma udało się krótko porozmawiać według schematu wczorajszego i z kursu “100 Rozmów Audio z Kobietami”. Takie króciutkie 2 minutowe rozmowy, były zaskoczone i odpowiadały raczej nieśmiało, a ta 3 miała słuchawki w uszach
i zatrzymałem ją mową ciała i uśmiechem ale była przestraszona
i odpowiedziała że “ja Pana nie znam”, no cóż tak bywa uśmiechnąłem się tylko
i tyle.

Wreszcie się przełamałem i to jest najważniejsze. Wiem że nie były to podejścia tak jak robiłeś to Ty wczoraj, ale nawet przy idealnych podejściach jesteśmy zależni od emocji kobiety i jej spraw. Tak naprawdę to nie było zbyt wielu atrakcyjnych dziewczyn do zagadania, bo to było w południe.

W pociągu porozmawiałem sobie z małżeństwem które jechało z Katowic nad morze potem w sklepie była długa kolejka i zagadałem się z z facetem i jego rodzinką z 20 minut zupełnie obcy.

Także nie latam tylko za kobietami a jak jest okazja to zagaduję do każdego w każdej sytuacji. Staram sie być miły i dawać wartość ludziom nie oczekując nic w zamian tak jak w kursie “Wolność od Nałogów w 90 Dni”.

To była najlepsza inwestycja jaką w życiu wydałem, naprawdę czuje zastrzyk pozytywnej energii. Muszę teraz iść za ciosem i w najbliższych dniach zagadywać co dzień do ładnych dziewczyn, żeby utrzymać ten stan jak najdłużej i wyrobić sobie nowy nawyk, a potem go udoskonalać.

Dużo pracy przede mną ale myślę że jak będę systematyczny to pojawią się pierwsze owoce pracy i będę wstanie na pełnym relaksie rozpoczynać rozmowy i umawiać się na fajne randki.

To był milowy krok dla mojego rozwoju w kontaktach z kobietami na zimno, bo dotychczas tak sobie powoli dreptałem.

Przerobię sobie znowu kurs “Pewność Siebie w 90 Dni” ale będę wykonywał wszystkie ćwiczenia praktyczne. No i najważniejsze to co przeczytam, sposób zagadania muszę sprawdzić w rzeczywistości na własnej skórze, żeby to sobie wbić do głowy, bo samo czytanie teorii gdzieś ulatuję po czasie i jak chciałoby się coś przypomnieć w trakcie rozmowy z dziewczyną to ze stresu się zapomina.

Chciałbym zaapelować do niezdecydowanych chłopaków którzy czytają materiały Pawła, ale mają problem przełożyć wiedzę teoretyczną w praktykę i czują że ten rozwój idzie za wolno to polecam konsultację 1 na 1. Naprawdę zobaczyć Pawła w akcji to kopara opada do Ziemi. Nie spotyka się takich pozytywnych i wartościowych ludzi na co dzień.

Jeszcze raz dziękuję Pawle za to spotkanie.
Pozdrawiam,
Szymon”

***“Mieliśmy spotkanie w piątek i przez te dni po naszym spotkaniu ćwiczę zagadywanie i już są efekty dzięki Tobie Wczoraj przechodząc przez centrum (tam jest fontanna i kilkanaście ławeczek) widzę, że niedaleko siedzi dziewczyna dosyć ładna, więc podchodzę i pytam, co tu się dzieje, co to za wydarzenie… Nie będę Ci pisał wszystkiego, bo dużo by tego było, ale… dzięki Tobie miałem odwagę podejść, dzięki Tobie wiedziałem, jak zagadać i poprowadzić rozmowę i w końcu dzięki Tobie wiedziałem, jak wziąć nr telefonu Rozmawialiśmy ok. 20/30min.

Ona się angażowała i numer był tylko formalnością. Są już pierwsze efekty Twojej nauki, ale nadal będę zagadywał ” ***

“Cześć Paweł,

Odpowiadając na pytania to:

1) Przed zakupem konsultacji powstrzymywało mnie to, że bylem za granicą i wszystko czego mógłbym się nauczyć na tym spotkaniu 1/1 to przepadnie, jak wyjadę z powrotem za granicę
i nie będę ćwiczył i zagadywał do dziewczyn/kobiet.

Obawiałem się, że jak będziemy zagadywać do dziewczyn w galerii przez 4 godziny to po prostu już po 2 będę miał dosyć, ale bylem ciekawy (i dlatego zamówiłem 4h) jak poprowadzisz to spotkanie żeby “było co robić”.

2) Jestem pod wrażeniem, bo oprócz tego, że zagadywaliśmy do dziewczyn, to omawiałeś na bieżąco, jak to wszystko wygląda, a jeszcze pod większym wrażeniem jestem, że od ponad połowy dziewczyn, które zagadaliśmy wziąłeś numer telefonu. WOW

3) Zdecydowałem się na spotkanie 1 na 1, bo nie mając wcześniej zbyt dużego doświadczenia z dziewczynami chciałem zobaczyć, jak to wygląda in live, ponieważ kursy pisane lub mp3 są potrzebne, ale wg mnie jako początek, wprowadzenie żeby człowiek ogarnął w miarę wiedzę teoretyczną, a praktyka to już trochę wyższy level (oczywiście mam na myśli moją osobę, gdzie moje doświadczenie z dziewczynami było małe)

4) Hmm najbardziej przydatne… powiedziałeś mi, żebym traktował wszystkie osoby postronne tak, jakby mieli mnie wszyscy w dupie zrozumiałem to, bo wcześniej miałem coś takiego, że “co pomyślą inni”. Wiadomo ze Twoja pewność siebie dodała mi odwagi i przed spotkaniem
z Tobą wchodząc do galerii bylem nastawiony na zakupy, nie szukałem kobiet wgl nie miałem na myśli, żeby do kogokolwiek zagadywać, nie szukałem okazji “bo przecież ja idę po zakupy”, a po spotkaniu, jak wchodzę do galerii, sklepu lub na ulicy to pierwsze patrzę
w około siebie, do kogo można zagadać

5) Tak poleciłbym takie spotkanie przyjacielowi, ale pod jednym warunkiem… na takie spotkania z Tobą faceci muszą przychodzić przygotowani pod względem wizualnym, bo wg mnie osoba, która nie czuje się dobrze ze sobą tzn. myśli podświadomie, że ma za dużą bluzę, brudne buty albo żółte zęby, to przy kontakcie z zadbaną dziewczyną nie będzie się spontanicznie śmiał (bo ma żółte zęby) nie wyprostuje się (bo ma dużą bluzę) itd. po prostu, żeby w 100% myśleć o rozmowie z dziewczyną, to nie można myśleć o innych sprawach, które mają wpływ na naszą samoocenę.

Paweł odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie to mieliśmy spotkanie w piątek i przez te dni po naszym spotkaniu ćwiczę zagadywanie i przyswajam intensywnie wiedze teoretyczną (bo to musi iść w parze), nie chce zapeszać, ale czuję, że to ma sens i to działa, a dlaczego?

Po każdym dniu (sobota, niedziela, poniedziałek, dzisiaj mamy wtorek) już na wieczór w domu boli mnie głowa od nadmiaru, od przyswajania wiedzy tak, jak kiedyś w szkole średniej, jak się uczyłem, to kiedy głowa była zapchana wiadomościami na sprawdzian, to tak samo mnie bolała, ale na drugi dzień bylem przygotowany i egzamin zdawałem bardzo dobrze.

To czego ja się teraz uczę (Ty mnie uczysz) wymaga większego poświecenia i więcej czasu, ale egzamin przed którym kiedyś stanę to będzie najważniejszy w moim życiu

6) Ćwiczę cały czas i już są efekty dzięki Tobie wczoraj ok 18/19 w mieście niedaleko mnie (ok. 15km) byłem szukać dziewczyn do “zagadania” i tak przechodząc przez centrum (tam jest fontanna i kilkanaście ławeczek) widzę, że rozkładają się artyści z instrumentami, ale nie uliczni, tylko zawodowi… niedaleko siedzi dziewczyna dosyć ładna, więc podchodzę i pytam, co tu się dzieje, co to za wydarzenie…

Nie będę Ci pisał wszystkiego, bo dużo by tego było, ale… dzięki Tobie miałem odwagę podejść, dzięki Tobie wiedziałem, jak zagadać i poprowadzić rozmowę i w końcu dzięki Tobie wiedziałem, jak wziąć nr telefonu Rozmawialiśmy ok. 20/30min.

Ona się angażowała i numer był tylko formalnością. Są już pierwsze efekty Twojej nauki, ale nadal będę zagadywał

Dziękuję i pozdrawiam.
Bartek” (31 lat)

***“Cześć, mi to najbardziej się podoba autentyzm tej rozmowy. Bez kreowania się na kogoś kim się nie jest. Swoją drogą kobiety, na pewno nie wszystkie, ale duża część zwłaszcza te dojrzalsze, wolą naturalnych mężczyzn. Same mają też jakieś niedoskonałości i pewnie
w rzeczywistości w większości przypadków nie czuły by się za dobrze
z “Panem idealnym z TV”. Bo same mogły by powpadać
w kompleksy. Dzięki Paweł za dotychczasowe wskazówki we wcześniejszych projektach – pomogły zwiększyć moją pewność siebie!” Piotr ***

***“Podoba mi się prostota (i siła z niej wynikająca) tych nagrań. Są niedoskonałe, momentami rozmowa nie specjalnie się klei albo rzucasz temat jak z kapelusza co potwierdza autentyczność i odzwierciedla w 100% dokładnie te sytuacje, z którymi właśnie najczęściej się zmagamy. Na pewno będzie to dla mnie kolejne źródło inspiracji i wiedzy, dzięki której uniknę błędów i przełamię się w sferze zagadywania do kobiet. Udowadniasz bez cienia wątpliwości, że poznawanie kobiet może być łatwe proste
i przyjemne czego sobie i wszystkim kursantom życzę Podsumowując: Świetna robota Paweł. Dzięki że mogę brać w tym udział! Pozdrawiam” Adam ***

***Obawiałem się tylko jednego, czy nagrania będą dobrej jakości. Martwiłem się tym, że być może część rozmowy będzie słabo słyszalna. Na szczęście okazało się inaczej.
Nic mnie nie ominęło. Dwie rozmowy były trochę zagłuszane przez muzykę na rynku oraz w galerii handlowej, ale nawet one są w pełni zrozumiałe***

Obawiałem się tylko jednego, czy nagrania będą dobrej jakości. Martwiłem się tym, że być może część rozmowy będzie słabo słyszalna. Na szczęście okazało się inaczej. Nic mnie nie ominęło. Dwie rozmowy były trochę zagłuszane przez muzykę na rynku oraz w galerii handlowej, ale nawet one są w pełni zrozumiałe.

Moim największym odkryciem jest to, aby podczas rozmowy skupić się na dziewczynie, aby ją poznawać, ale jednocześnie nie prowadzić wywiadu. Co kilka pytań należy opowiedzieć jakąś historię lub skojarzyć fakty dotyczące danego zagadnienia. Skupić się na emocjach, pozytywnych tematach, kontakcie wzrokowym, ale przede wszystkim nie przejmować się całą konwersacją, ponieważ perfekcjonizm nie istnieje. Uświadomiłeś mi że każda rozmowa jest inna, każda może potoczyć się w inną stronę, ale jednocześnie ona nie musi być wzięta z kosmosu. Wszystko powinno przebiegać
w naturalny sposób.

Każde nagranie na swój sposób mi się przydało. Oczywiście jedne podobają mi się bardziej, inne trochę mniej. Preferuję głównie te, które trwają ok. 6-15 minut. Myślę że to optymalny czas. Jeśli rozmowa będzie trwała krócej to dziewczyna może nas wystarczająco nie poznać i nie przyjść później na spotkanie (choć nie jest to wykluczone), jeśli będzie trwała za długo, to emocje mogą opaść lub możemy powiedzieć “jedno słowo za dużo”.

Jeśli miałbym wyróżnić któreś nagranie, to najbardziej podobało mi się te o nr 13. Wszystko przebiegło bardzo naturalnie, dziewczyna spojrzała się na Ciebie, a Ty byłeś bardzo pewny siebie oraz wyluzowany, gdy do niej podchodziłeś. Dało się wyczuć między wami chemię. Momentami iskrzyło. Zaobserwowałem u Ciebie duże zaangażowanie, miałem również wrażenie że dziewczyna była Tobą zafascynowana. Miło się tego słuchało. Będę często wracał do tego nagrania i się na nim wzorował.

Doszedłem do wniosku że powinienem popracować nad kojarzeniem faktów. Jeśli dziewczyna powie np. “prawo” albo “narty” to należy do tego nawiązać jakąś ciekawą historią. Muszę nad tym popracować. Chyba za rzadko oglądam YouTube (a jeśli już to robię to tracę czas na nieprzydatne rzeczy) oraz rozmawiam ze znajomymi i wymieniam się poglądami. Myślę że to mogłoby mi pomóc rozwinąć się w tym zakresie.

Oczywiście, że poleciłbym Twój kurs znajomemu, ponieważ jestem pewien że to pomogłoby mu w nawiązywaniu kontaktów z kobietami. Pokazujesz wszystko czarno na białym jak to wygląda w rzeczywistości. Twoje materiały są bardzo wartościowe.

Chciałbym Ci bardzo podziękować za Twoja pracę oraz za wszystko co robisz. Bez Ciebie moja wiedza dotycząca relacji damo-męskich byłaby skromna. Dzięki Tobie jestem bardziej świadomy. Cały czas się rozwijam
i robię postępy.

Pozdrawiam serdecznie,
Tomek”

***Duża liczba nagrań pokazuje jak może się potoczyć rozmowa i wtedy nie daję się zaskoczyć na zasadzie pustki
w głowie i co teraz. Potencjalnie wiem co może się wydarzyć, a jak to wiem to czuję się pewniej.***

“Hej Pawle!

Moje wnioski po pierwszym miesiącu “100 Rozmów z Kobietami” są bardzo pozytywne! Widoczna jest autentyczność w rozmowie, prostota, czasami nie potrzeba wcale zbyt wiele (niepotrzebne są wyszukane teksty, nie wiadomo jakie kombinowanie).

Widać, że dziewczyny (normalne!) spragnione są naturalnej rozmowy właśnie
o emocjach, o podróżach, o pewności siebie, pięknie rozwijają te tematy.

Dla mnie zadziwiające było, że to działa nawet w galerii handlowej. Na pewno te nagrania są niesamowitą inspiracją, aby działać samemu! Dają motywacje
i to jest super. Bardzo dobrze, że zamieściłeś też krótkie nagrania w których dziewczyny nie chcą rozmawiać, pokazuje to przekrój zachowań. Widoczne jest Twoje szczere zaangażowanie.

Nie miałem żadnych obaw, gdyż czytam Twoje materiały płatne i bezpłatne od dłuższego czasu i wiem, że są przygotowane uczciwie. Na pewno do tej pory brakowało przełożenia teorii na praktykę i to się pojawiło! Teraz nie można mieć żadnych wymówek, że “nie wiem jak to zrobić”, bo wszystko jest opracowane od A do Z.

Odkryciem jest bardzo duża liczba pozytywnych reakcji na proste pytania. Że nie potrzeba dużo, tylko trzeba wiedzieć co powiedzieć dalej, jak rozwijać rozmowę, mieć otwarty umysł no i jednak refleks, żeby jakoś się odnieść do tego co mówi druga osoba.

Efekty są takie, że potrafię lepiej prowadzić rozmowę. W miejscach
z kontekstem (kurs tańca) to staje się bardzo proste

Przesłuchanie wszystkich nagrań jest wartościowe, gdyż de facto schemat jest podobny, a jak się rozwinie rozmowa zawsze pozostanie tajemnicą Duża liczba nagrań pokazuje jak może się potoczyć rozmowa i wtedy nie daję się zaskoczyć na zasadzie pustki w głowie i co teraz. Potencjalnie wiem co może się wydarzyć, a jak to wiem to czuję się pewniej.

Kurs poleciłbym przyjacielowi, tylko w otoczeniu niewiele jest osób, które chcą się rozwijać w temacie i z którymi można szczerze porozmawiać.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za inspirację!
Łukasz”

*** “Hejka, chyba najlepsza z dotychczasowych rozmów według mnie to nr 8 z Kingą. Wielki luz i bardzo pozytywne nastawienie z Twojej strony. W tym kierunku trzeba iść
w kontaktach z kobietami. Ale ogólnie w kontaktach ze wszystkimi ludźmi warto starać się być pozytywnym
i zawsze delikatnie się uśmiechać przy przywitaniu – to od razu z reguły nastawia do nas pozytywnie rozmówcę. Po za tym, ktoś może mieć gorszy dzień, a dzięki takiej radosnej interakcji możliwe że chociaż na chwilę mu się poprawi. Ja wprowadziłem taką zasadę że staram się, niezależnie czy kupuje coś na placu czy załatwiam coś w banku, to zawsze powiedzieć jedno lub parę zdań ponad te standardowe związane z załatwieniem sprawy. To wyrabia w sobie nawyk
i doprowadzi do tego że za parę miesięcy będę ponadprzeciętnym gawędziarzem ” Marek ***

***“Naprawdę wartościowa rozmowa Najważniejsze w tym wszystkim (pomijając obycie, luz, dystans), to ta inwestycja. Sam po sobie widzę, jak trenuję. Siedzę wśród znajomych, oni cicho, to mam takie poczucie, że ja to muszę pociągnąć.
I jest mega satysfakcja, jak rzucam temat, inwestuję historiami, a potem oni się włączają, poczują to i jedziemy
o tym kilka minut. Wartość w rozmowie.” ***

“Cześć Paweł,

Nie miałem żadnych wątpliwości przed przystąpieniem do tego programu “100 Rozmów Audio”, ja nie mam żadnych wątpliwości dotyczących Twoich materiałów.

Moje największe odkrycie po przesłuchaniu tych rozmów jest takie, że najważniejsza jest inwestycja w rozmowę, rozwój holistyczny, żeby mieć wiele do powiedzenia na różne tematy.

W wielu rozmowach to u Ciebie widać. Rzucasz przykładami, anegdotami, ciekawymi spostrzeżeniami na niemal każdy temat. No i rozmowa się kręci. Czyli wniosek jest jeden. Żeby być dobrym rozmówcą trzeba aktywnie słuchać i do tego mieć wiedzę, szerokie horyzonty. Tak jak w temacie relacji, trzeba zacząć od siebie.

Mam narzeczoną, ale dzięki tym nagraniom jeszcze bardziej otwarłem się na ludzi. Przez ostatni rok mocno poszedłem w górę. Czytam, oglądam wartościowe materiały, te polecane przez Ciebie.

Robię kursy, turnieje charytatywne, zostałem trenerem. Ćwiczę na siłowni, gram w nogę.

Dopracowuję mowę ciała, opowiadam historie w towarzystwie, odzywam się do ludzi. Jestem uśmiechnięty, spokojny. Pracuję nad sobą.

Każde z nagrań było przydatne. Szczególnie podobały mi się dłuższe nagrania.

Sympatyczne było to, w którym na końcu Twój kursant zabrał numer, odcinek 15. Rozkręcił się, a ona też była bardzo otwarta. Najwięcej dał mi odcinek
z Angeliką, ten najdłuższy. Tam poruszaliście fajne tematy.

Widzę, że to, te rozmowy, nie muszą być perfekcyjne. Widzę, że wychodzenie ze strefy komfortu daje mega satysfakcję.

Poleciłbym ten kurs przyjacielowi, ale nie mam komu. Mam jednego kolegę od serca, ale on zamknięty. Nie chce słyszeć o tym, ma jakiś tam swoich guru. Cóż, niech cierpi.

Dodam podziękowanie dla Ciebie, za wszystko co dla mnie zrobiłeś.

Pozdrawiam,
Mateusz ”

***“Program “100 rozmów audio” mi się podoba, na pewno motywuje do działania i pokazuje z czym tak naprawdę
w praktyce trzeba się mierzyć. Cenne i wartościowe dla każdego faceta.”***

“Podobają mi się te rozmowy. Szczególnie ta z Kingą. W czasie słuchania przypomniało mi się też kilka fajnych pozytywnych interakcji z kobietami. Zmotywowało mnie to do działania… Pamiętam też psa Rexa Bo to ten
z Maski hehe )

Pozdro Paweł i jedyne co mogę powiedzieć to, że program mi się podoba, na pewno motywuje do działania i pokazuje z czym tak naprawdę w praktyce trzeba się mierzyć. Cenne i wartościowe dla każdego faceta. Przyczepić można się jedynie do jakości niektórych fragmentów nagrań, ale wszystko jest zrozumiałe
i tutaj możliwości za bardzo nie masz, bo przecież nie trzymasz mikrofonu prowadząc wywiad tylko chcesz możliwie najdokładniej opisać rzeczywistą sytuację…

Wielki szacun za Twój wkład w tworzenie męskich mężczyzn i szczęśliwych związków!!
Pozdrawiam”

***“Podejścia bez cienia zawahania, zdecydowanie, także do grup – tak jak w materiałach. Przed szkoleniem widziałem to wszystko jako nie do przejścia. Dziś nie tylko wierzę, ale
i WIEM, że taki poziom jest w moim zasięgu i to już niedługo. Paweł bardzo uprościł to co postrzegałem jako zbyt skomplikowane. Świetny nauczyciel!” Darek ***

***“To jak zmieniłeś moje myślenie jest niesamowite. Dzisiaj zagadałem do kolejnej dziewczyny. Numer telefonu był formalnością ” Mateusz ***

*** “Paweł, jak najwięcej takich filmików nagrywaj z tymi zainteresowanymi jak i nie zainteresowanymi, bo jak to słucham to od razu chce wyjść i samemu pogadać z jakimiś dziewczynami, jest to bardziej motywujące do działania niż pisanie, żeby podchodzić do dziewczyn i ćwiczyć.” ***

“Co do rozmowy to od razu po pierwszych słowach dziewczyny widać, że jest zainteresowana zamiast odpowiedzieć zwyczajne “cześć” mówi “czego szukasz”. Z tego filmiku można zobaczyć, że naprawdę rozmowa idzie super kiedy dziewczyna jest zainteresowana, wygadana, uśmiechnięta.

Marcin”

*** “UCZĄC SIĘ TYCH MECHANIZMÓW PRZECIEŻ WYKONUJEMY PRACĘ, KTÓRA JEDNOCZEŚNIE JEST PRZYJEMNOŚCIĄ” ***

“To jest super! Od razu widać, kiedy dziewczyna jest zainteresowana, bardzo pomaga w rozmowie, nie trzeba rozbijać żadnych shit testów!

Wtedy czuje się komfort i relaks, ta pewność znacznie ułatwia rozmowę
i jeśli ma się troszkę doświadczenia poczucia humoru i ciekawych historii, umiejętności nawiązania do tego co powiedziała dziewczyna, inicjowania wspólnych tematów, kontekstów i jednoczesnych emocjonalnych spostrzeżeń to z pewnością wzięcie numeru i umówienie spotkania to formalność, lecz później trzeba umieć czytać zainteresowanie dziewczyny i interesująco prowadzić spotkania

Oczywiście trzeba trafić na taką śmiała dziewczynę, pewnie już dojrzalszą,
a nie jakąś nastkę. Jednak nieśmiałe dziewczyny też są na swój sposób interesujące. Takie kobiety jak na tym nagraniu są cudowne! Można z nimi porozmawiać na wiele interesujących tematów, pożartować, inteligentnie rozwijać rozmowę.

TO JEST DOPIERO COŚ CIEKAWEGO I PRZYJEMNEGO. WŁAŚNIE CHODZI O ZABAWĘ, ROZMOWĘ NA ZWYCZAJNE LUŹNE TEMATY JAK ZE ZNAJOMYMI, WYMIANĘ OPINII, OCZYWIŚCIE Z ELEMENTAMI FLIRTU! OGÓLNĄ FASCYNACJĄ PRZYPADKÓW Z ŻYCIA ODPOWIEDNI PRZEMYŚLANYCH CO DO TREŚCI(W PRZYPADKU MĘŻCZYZNY)
I INTERESUJĄCYCH HISTORII. KOBIETY CIEKAWE ŚWIATA SĄ WSPANIAŁE. TYLKO TAKA KOBIETA TEŻ POWINNA BYĆ W JAKIMŚ STOPNIU WYZWANIEM, BO TO CO MAMY ZA DARMO NIE MA TAKIEJ SAMEJ WARTOŚCI JAK COŚ CO PRZYCHODZI Z JAKĄŚ PRACĄ. ALE UCZĄC SIĘ TYCH MECHANIZMÓW PRZECIEŻ WYKONUJEMY PRACĘ, KTÓRA JEDNOCZEŚNIE JEST PRZYJEMNOŚCIĄ.”

Marek”

*** “Dobre nagranie Paweł! Chodzi właśnie o to, że podchodzenie to fajna zabawa, a nie jak większość się nastawia, ze to coś strasznego nie do przeskoczenia. Uwielbiam to robić. Jest mega dużo fanu w tym
i pozytywnych emocji ” Piotr ***

*** “Ten pomysł na rozmowy na żywo jest świetny. Tego typu nagrań najbardziej potrzebowałem. Tranzycje też były ok ale tutaj stwarzasz rzeczywistą sytuację. Oby jak najwięcej tego typu nagrań. Krzysztof” ***

*** “Mega rozmowa, takiego czegoś brakuje, jak i filmików. Jesteś profesjonalistą. Słychać cały luz, zainteresowanie dziewczyny – jej ciągły śmiech, że ona inwestuje w rozmowę i jeszcze sama daje Ci swój nr tel. Naprawdę taki materiał to jest COŚ!!!! Paweł, to dzięki Tobie po kilku miesięcznej teorii coś zacząłem robić!!! TO JEST SUPER!!! Dla mnie to jest bomba, bo bez Ciebie nigdy bym tego nie zrobił – podejście do obcych samic” ***

“Naprawdę zagadanie do obcej osoby to jest COŚ i okazuje się że te osoby są normalne i normalnie odpowiadają!!!! Ja pier…ę – to jest coś!!! Paweł, to dzięki Tobie po kilku miesięcznej teorii coś zacząłem robić – taka mała praktyka!!! TO JEST SUPER!!!

Zrozumiałem też , że wiedzę trzeba łykać powoli i robić ćwiczenia które polecasz, bo przeczytać i przesłuchać wszystko naraz i nic nie robić to bez sensu. Muszę to przerobić jeszcze raz, pomału i robić ćwiczenia. Codziennie rób jedną rzecz której się boisz – dzisiaj zrobiłem i jestem szczęśliwy. Dzięki Paweł.

Dla mnie to jest bomba , bo bez Ciebie nigdy bym tego nie zrobił – podejście do obcych samic. Spiszę te wszystkie pytania do kobiet i będę się pytał. Nie chcę zamulać Ci neta, bo wiem że masz 100 maili dziennie albo więcej?..ale cieszę się ze swojego sukcesu, to dla Ciebie nic, ale dla mnie… to coś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mariusz” (42 lata)

*** “Dla mnie największa korzyścią jest to że mam gotowca jak rozpoczynać rozmowy, jak prowadzić, to że trzeba na początku zainwestować. Te nagrania to duża motywacja, bo skoro Tobie się udaje podejść, i prowadzić interesującą rozmowę to My faceci, którzy uczymy się dopiero też możemy to osiągnąć. Dzięki Ci Paweł za wszystko co robisz. Jak dla mnie jesteś najlepszym trenerem, który pokazuje co i jak. Naprawdę pomogłeś mi się zmienić
z brzydko mówiąc cioty w atrakcyjnego faceta.” ***

“Praktycznie nie miałem żadnych obaw, kupiłem pierwszy miesiąc bez zawahania. Byłem bardzo ciekawy żeby posłuchać jak wg mnie najlepszy trener relacji damsko – męskich w Polsce to robi.

Największe odkrycie jest takie że TO MOŻLIWE. Dla mnie zawsze kosmosem było zagadywanie obcych dziewczyn. Oczywiście ciągle uważam (podobnie jak Ty), że najlepsze efekty można uzyskać w miejscach z wspólnym kontekstem ale ulica to też jest jakaś opcja i naprawdę dobrze się tego słucha bo dziewczyny są bardzo miłe. Także ogólnie stwierdzam że tak, podchodzenie do dziewczyn to nie żadna fizyka kwantowa, i że one nie gryzą.

Nie ma się czego bać tylko trzeba próbować.

Odnośnie moich efektów to jestem bardziej pewny siebie. Poznałem dwa lata temu dziewczynę na kursie tańca (przed czytaniem Twoich materiałów głównie poznawałem je w internecie). Jesteśmy w związku choć czuję że on powoli wygasa. Póki co daliśmy sobie czas na przemyślenie co robimy dalej.

Byłem na dwóch szybkich randkach. Przed pierwszą czułem taki stres że prawie uciekłem. Mimo wszystko pokonałem strach, udało mi się zdobyć 7 numerów na 10.

Miałem później spotkanie z jedną z tamtejszych dziewczyn. Jedno odwołałem bo skupiłem się jednak na tej dziewczynie z kursu tańca. Ale ten speed date to mega doświadczenie. Tam dokładnie poczułem jak działa ta magiczna “strefa komfortu”. Na początku mega strach, skręca w żołądku, później jednak przełamanie i mega satysfakcja że udało się. Po wyjściu ze speed date miałem w sobie taką energię że czułem iż mogę bez problemu podejść do każdej dziewczyny (nie znając jeszcze wyniku bo były dopiero po paru godzinach).

Później trafiłem do pracy gdzie miałem prawie same kobiety. Tam zdobyłem takie mega oswojenie z płcią piękną. Od jakiegoś czasu zacząłem częściej zaglądać do Twoich materiałów bo poczułem że trochę stanąłem w miejscu.

Najbardziej mi się podoba nagranie numer 3 z Angeliką – młodą bizneswoman. Złapaliście tam świetny kontakt. Kolejne to audio numer 13
z Natalią, którą ściągnęła Cię spojrzeniem. Tam świetnie było pokazane to
o czym mówisz – że jak dziewczyna się patrzy to nie przypadek i trzeba podejść sprawdzić jej zainteresowanie. Tam od samego początku było widać że dziewczyna jest mega zainteresowana.

Dla mnie największa korzyścią jest to że mam gotowca jak rozpoczynać rozmowy, jak prowadzić, to że trzeba na początku zainwestować. Te nagrania to duża motywacja, bo skoro Tobie się udaje podejść, i prowadzić interesującą rozmowę to My faceci, którzy uczymy się dopiero też możemy to osiągnąć.

Poleciłbym ten program przyjacielowi jak najbardziej. Dlaczego? Bo po prostu są to mega wartościowe materiały.

Dzięki Ci Paweł za wszystko co robisz. Jak dla mnie jesteś najlepszym trenerem, który pokazuje co i jak. Naprawdę pomogłeś mi się zmienić z brzydko mówiąc cioty w atrakcyjnego faceta. Oczywiście jeszcze bardzo dużo pracy przede mną ale dzięki Tobie nie zabłądzę. Na pewno kupię kolejne miesiące nagrań. ale najpierw chce sobie powtórzyć te materiały, które już mam
- PSW90, Tranzycje i ten pierwszy miesiąc nagrań. Jeszcze raz wielkie dzięki, 3maj się Mistrzu!

Pozdrawiam,
Tomek”

*** “Jestem zaskoczony skalą tego przedsięwzięcia – to jest czysta praktyka, esencja tego, czego nauczasz. Poznawanie nowych dziewczyn wcale nie jest trudne, a wręcz jest bardzo przyjemne. Trzeba nabrać właśnie tej przyjemności obcowania z kobietą. Bez tego będziemy sztywnymi robotami, zlewanymi z marszu, bo kobiety będą poznawać, że tylko udajemy pewność siebie.” ***

“Cześć Pawle!

Dawno nie pisałem. W dalszym ciągu przyswajam wiedzę od Ciebie albo w zasadzie to przypominam sobie. Posegregowałem sobie webinary i zaawansowane artykuły według następujących kategorii: pewność siebie/samorozwój, odczytywanie zainteresowania, podchodzenie/poznawanie kobiet, konwersacje, prowadzenie randek i relacji, związek, oraz seks i nałogi seksualne.

Przesyłam plik pdf z tymi kategoriami, może się komuś przydać, jeśli to wrzucisz na stronę. W webinarach i artykułach jest mnóstwo wspaniałej wiedzy!

Druga część e-maila to spóźniony feedback o najnowszym kursie o konwersjach w miejscach publicznych “100 Rozmów Audio“. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony skalą tego przedsięwzięcia – to jest czysta praktyka, esencja tego, czego nauczasz. Można powiedzieć, że to jest coś, czego brakowało np. w kursie 77 technik flirtu. Wiadomo, sam budowałeś swoją pewność siebie przez lata, i pewnie nie pomyślałeś o tym, jak tworzyłeś na początku, by dorzucać takie rozmowy jako bonus. Widzę, że wiele rozmów nagrałeś przy okazji pracy z kursantami, ale mi to akurat nie przeszkadza,
a wręcz dodaje kolorytu.

Z fajnych rzeczy, jakie mogę wyciągnąć z tych nagrań, to przede wszystkim przekonanie się o tym, że poznawanie nowych dziewczyn wcale nie jest trudne, a wręcz jest bardzo przyjemne. Trzeba nabrać właśnie tej przyjemności obcowania z kobietą – same spojrzenia, rozmowa, ciekawość
i emocje, które się wyzwalają – to trzeba polubić.

Tak samo jak trzeba polubić cały proces poznawania się, spotkań, a potem dalszych etapów w związku. Bez tego będziemy sztywnymi robotami, zlewanymi z marszu, bo kobiety będą poznawać, że tylko udajemy pewność siebie.

Dlatego tak ważna jest praca nad sobą, i nad tym, by mieć fajne życie. Jak ma się ciekawe życie, czuje się spełnienie, to dosłownie emanuje od takiego człowieka, a kobiety to czują. Doskonale to widać po Twoich rozmach, i po Tobie samym. Może to nie był oczywisty cel tego kursu, ale mnie to przynajmniej jeszcze bardziej motywuje do pracy nad przełamywaniem swoich słabości, i rozwoju.

Kolejny plus tego kursu, to przykłady stosowania humoru, opowiadania historii, stosowania uniwersalnych tematów, gdy rozmowa siada itp.

Widać w tych rozmowach jaki balans powinien być użyty – kiedy trzeba żartować, a kiedy budować zaufanie historiami. No i ogólnie, że trzeba słuchać kobiet. To co kobieta mówi, jak się odnosi do pewnych tematów, jest kluczem do jej osobowości, i tego jak postrzega świat w którym żyjemy. Jak wyłapiemy te niuanse, mamy możliwość na wczesnym etapie skreślać niewartościowe kobiety. Do tego trzeba praktyki, ale te rozmowy na pewno będą pomocne dla początkujących, skoro nawet dla mnie są, dla 29 letniego chłopa.

Poznaję dziewczyny poprzez znajomych, albo gdy sam wychodzę na jakieś eventy. W miejscach, gdzie jest kontekst, i gdzie dziewczyny same przychodzą z myślą by kogoś poznać, a co najważniejsze – w miejscach, które ja chce odwiedzać, i w których czuję się dobrze. Żeby nie było, gdy realizowałem kurs “Pewność siebie w 90 dni” w 2015 roku zrobiłem kilka podejść w miejscach publicznych, i przekonałem się na własnej skórze, że dziewczyny mnie dobrze odbierały. Kiedyś nawet dzwoniłem do Ciebie na webinarze, i doradziłeś mi, bym trenował w miejscach z kontekstem. Wówczas byłem studentem, i często pojawiałem się na przeróżnych imprezach, więc miałem wiele sposobności. Ale faktem jest, że miałem wtedy wiele znajomych.

Rozumiem, że są ludzie całkowicie samotni, którzy nie mają w ogóle ich nie mają. Dla nich nie ma innej rady, jak tylko te ulice, od czegoś muszą zaczynać. Tym bardziej to rozumiem, bo dużo podróżuję, a pracuję w Anglii sezonowo jako archeolog, i czasem dokucza mi tutaj samotność.

Najbardziej podobała mi się rozmowa z Andżeliką o coachingu. Ta rozmowa była tak długa, że właściwie była to już randka. Być może to jest właśnie kolejny pomysł na kurs, rozmowy na pierwszych randkach? Ale ogólnie rzecz biorąc wszystkie rozmowy mi się podobały, fajnie rozkręcałeś dziewczyny, i powoli się otwierały. Nawet całkiem spoko się tego słucha.

Kończąc już, moje spostrzeżenia oparte są na bazie pierwszych 16 rozmów. Po prostu napisałem to od serca.

Pozdrawiam serdecznie!
Piotr” (29 lat)

*** “Do tej pory nie byłem przekonany do rozmów na ulicy (raczej szukałem miejsc z kontekstem), ale teraz się to u mnie zmienia Ostatnio zagadałem dziewczynę przy zakupie truskawek na rynku – rozmowa potoczyła się bardzo fajnie, na koniec wymiana numerów, a w przyszłym tygodniu jesteśmy umówieni na spotkanie” ***

“Witaj Pawle!

Wnioski po drugim miesiącu są zbliżone do tych po pierwszym miesiącu. Rozmowy są autentyczne, widać, że niektóre nie są idealne, ale to dobrze,
bo i my tacy nie jesteśmy. Przesłuchiwanie rozmów jest za każdym razem nową motywacją do działania.

Często wracam do jakiś wątków – tzn. jak rozpocząłeś rozmowę, jak zmieniłeś temat, jak zakończyłeś jakiś wątek. Z uwagi na to, że dajesz opisy do nagrań (wskazujesz gdzie jesteś lub jaka jest pora dnia) kiedy jadę rowerem, idę do sklepu, wracam z pracy mam wrażenie, że sam mogę przeprowadzić podobną rozmowę, tak naprawdę w każdym możliwym miejscu.

Do tej pory nie byłem przekonany do rozmów na ulicy (raczej szukałem miejsc
z kontekstem), ale teraz się to u mnie zmienia Ostatnio zagadałem dziewczynę przy zakupie truskawek na rynku – rozmowa potoczyła się bardzo fajnie, na koniec wymiana numerów, a w przyszłym tygodniu jesteśmy umówieni na spotkanie.

Kilka dni temu zagadałem dwie młode urocze dziewczyny, które były na spacerze w parku. Super jest na początek ten lekki strach w jej oczach, który później przechodzi w zaintrygowanie, zainteresowanie i zaufanie. Jedna dziewczyna przez 20 minut praktycznie nic nie powiedziała tylko patrzyła i się uśmiechała (ale nie przeszkadzała!), natomiast druga dziewczyna super otwarta, uśmiechnięta, po ok. 20 minutach rozmowy już wiedziałem, że wymiana numerów telefonów to będzie formalność i tak faktycznie było

Teraz czekam do poniedziałku, żeby zadzwonić. Rozmowy Audio pokazują mi że na codzienną rzeczywistość można patrzeć jak gdyby nowymi oczyma. Kiedyś chciałem odpoczywać w wolnym czasie poprzez wyjazdy z miasta, teraz wręcz przeciwnie – lubię przemierzać znane mi ulice i miejsce, ale dostrzegając w codziennych sytuacjach nowe okazje.

Czasami pojawia się złość na siebie, że nie wykorzystałem wręcz idealnych szans – np. śmieciarka zablokowała ulicę, a obok mnie na rowerze przystanęła urocza dziewczyna, ale nie zagadałem, bo akurat myślami byłem daleko. Potrzebna jest uważność i ćwiczenie refleksu. Podobnie jak byłem na targu z okazji Dni Miasta – samotna i atrakcyjna dziewczyna (rzadkość w takim miejscu!) kupowała kolczyki, lecz wydawało mi się, że wokół jest za wiele osób, a potem zniknęła mi w tłumie.

Największe odkrycie tych rozmów to chyba fakt, że codziennie mamy mnóstwo okazji niemal na wyciągnięcie ręki. Ważna jest tzw. “czystość umysłu” – czyli bycie wyspanym, wypoczętym, umiejętność nie myślenia
o sprawach zawodowych, uśmiech na twarzy – nad tym trzeba popracować.

Pozdrawiam i dziękuję za Twoją pracę w temacie.
Lucek”

*** “To jest trudny orzech by swoje opory, stare nawyki, nudne sposoby na prowadzenie rozmowy wycofać, nawet gdy się chce to zrobić. Chociaż uważam, że w moim przypadku to się udało, takie przysłowiowe uchylone drzwi jeszcze bardziej otworzyć, bo to w nas już jest tylko trzeba to doszlifować. Największa korzyść, jaką uzyskałem to otwarta głowa – że to jest tak proste. Dużo inspiracji z tych rozmów – tematów do poruszania z kobietami, gdy nie ma o co zahaczyć, które wykorzystałem. A jeszcze wszystkiego nie przesłuchałem.” ***

“Cześć Paweł,

Kupowałem te wszystkie miesiące “100 rozmów z kobietami” stopniowo by się odwdzięczyć i za wcześniejszą wiedzę, którą u Ciebie zdobyłem i też za dalsze wsparcie w komentarzach. Obaw nie miałem. Też miałem takie rozmowy i to się udawało, ale w miejscach bez kontekstu to jest ciężka orka, gdy wiem, że w miejscach z kontekstem jest łatwiej i nie ma tego przeskakiwania stereotypów na temat faceta z ulicy, co oczywiście pokazujesz genialnie w tych rozmowach, jak to robić by z tego wybrnąć – ale lenistwo nam się odpala i fajniej jest pójść na łatwiznę i w miejscach z kontekstem działać, ale tam z kolei mały przepływ nowych kobiet, a szczególnie takich które by mi się podobały.

Największa korzyść, jaką uzyskałem to otwarta głowa – że to jest tak proste. Dużo inspiracji z tych rozmów – tematów do poruszania z kobietami, gdy nie ma o co zahaczyć, które wykorzystałem. A jeszcze wszystkiego nie przesłuchałem.

Zagadywałeś nieraz całkiem młode kobiety, a ja mając 30lat + wyglądam na 27 i jakieś moje obiekcje na ten temat pt “za młoda” są tylko moją blokadą, uprzedzeniem które to opory teraz śmiesznie wyglądają.

Najlepszy jest chyba pierwszy miesiąc, bo jest takim openerem, a potem to już kontynuacja i praktyka. Inspiracje tematów/sposobów prowadzenia rozmów, reakcji na różne sytuacje.

Fakt, że mówisz o tym, że wyrabianie liczb skaże nas na sukces, statystyki, ile kobiet trzeba przebrnąć by znaleźć tę jedną właściwą – to jest takie “wiem jakie jest rozwiązanie prowadzące do sukcesu, ale jeszcze może mi się uda
w ten łatwiejszy i przyjemniejszy sposób go osiągnąć” – mowa o miejscach
z kontekstem, w których tych statystyk tak łatwo się nie robi.

Czy poleciłbym ten kurs przyjacielowi?

Tak, jak się ożenię, to wtedy bardzo chętnie nawet promotorem będę. ;D

A tak serio – próbując przemówić komuś co do podejścia relacji z kobietami widzę jakie to jest ciężkie by dotrzeć do takiego kogoś.

Obserwując kursantów z Twojego bloga, to niektórzy widać, że mimo minionego czasu od zdobytej wiedzy, to jest trudny orzech by swoje opory/stare nawyki jakieś swoje sposoby (nudne) na prowadzenie rozmowy wycofać, nawet gdy się chce to zrobić.

Chociaż uważam, że w moim przypadku to się udało, takie przysłowiowe uchylone drzwi jeszcze bardziej otworzyć, bo to w nas już jest tylko trzeba to doszlifować.

Ale też takie podrzucenie jakiegoś Twojego artykułu komuś znajomemu sprawia, że miałbym obawy, że taki kumpel będzie mnie postrzegać właśnie jako jakiegoś podrywacza, który się kieruje jakimiś sztuczkami, co stosuje na innych techniki – i jak już komuś coś tłumaczę, to robię to w taki sposób, jak Ty to komuś tłumaczysz w artykule, ale nie oklejam tego etykietką, jak ten ktoś się bardziej zainteresuje, to wtedy go przekieruję bezpośrednio.

Z tymi ‘technikami’ to wiadomo jak to jest. Wszystko co dla nas nowe jest niekomfortowe i oklejenie tego łatką jakiejś sztuczki jest nieuzasadnione.

Technika owszem – jak zdrowo prowadzić relacje by kobieta była nami szczerze zainteresowana. Trzeba uważać z pojęciami jednak.

Pozdrawiam,
Mateusz.”

***“Dziewczyny okazywały się zawsze miłe, nie było mowy
o jakimś “chamskim” potraktowaniu nas podczas podejść,
a rozmowa sama się “kleiła”. Było po prostu wesoło i na luzie. Miałem okazję obserwować jak Paweł się porusza, wygląda, zachowuje, jak reaguje na zaczepki dziewczyn czy jakieś ich niestandardowe odpowiedzi. Łatwość z jaką to robi uświadomiła mi dwie rzeczy. Po pierwsze, że można się tego nauczyć bo Paweł zaczynał z podobnego poziomu jak ja kiedyś.”***

“Jestem po spotkaniu z Pawłem. Celem głównym spotkania było zdobycie praktycznych doświadczeń podczas podchodzenia do nowych dziewczyn i rozpoczynania rozmowy/interakcji. Muszę przyznać, że bardzo dużo się na nim nauczyłem, a raczej potwierdziłem sam przed sobą, że to co mówi Paweł sprawdza się w rzeczywistości. Na początku spotkania Paweł omówił najważniejsze kwestie dotyczące zarówno sposobu myślenia, przekonań, sposobu w jaki należy rozmawiać z dziewczynami. Bo to, że myślą one i mówią inaczej to dla nas mężczyzn jest już raczej oczywiste:)

Wszystko to co mówił Paweł było potwierdzeniem wiedzy zawartej w jego materiałach. Dlatego jeśli mogę coś doradzić innym to zanim umówią się na spotkanie 1 na 1 niech przejrzą gruntownie materiały na interesujące ich zagadnienie przed spotkaniem. Dzięki temu szybciej będziecie mogli z Pawłem przejść do części praktycznej.

Podczas podchodzenia do dziewczyn uświadomiłem sobie, gdzie popełniałem błędy, a obserwując Pawła mogłem na bieżąco widzieć i analizować jak robić to dobrze. To ogromy plus! Tym bardziej, że Paweł wciągał mnie w interakcję z dziewczynami, tak abym nie był tylko stroną bierną w rozmowie. Dziewczyny okazywały się zawsze miłe, nie było mowy o jakimś “chamskim” potraktowaniu nas podczas podejść, a rozmowa sama się “kleiła”. Było po prostu wesoło i na luzie. Miałem okazję obserwować jak Paweł się porusza, wygląda, zachowuje, jak reaguje na zaczepki dziewczyn czy jakieś ich niestandardowe odpowiedzi. Łatwość z jaką to robi uświadomiła mi dwie rzeczy. Po pierwsze, że można się tego nauczyć bo Paweł zaczynał z podobnego poziomu jak ja kiedyś. Po drugie poziom swobody i wewnętrznego spokoju jaki osiągnął podczas takich interakcji uświadomiła mi jak dużo pracy trzeba włożyć w to, aby móc naprawdę spokojnie poznawać już nie tylko nowe kobiety, ale osoby w ogóle.

Na czym mi zależy najbardziej? Na mocy wyboru kiedy i kogo spróbuje poznać bez wymówek i strachu ściskającego żołądek:) Co prawda czytałem materiały Pawła, ale dopiero spotkanie sam na sam unaoczniło mi, że jest to jak najbardziej możliwe i da się to zrobić, a nie jest to tylko sucha teoria bez pokrycia.

Mając taki namacalny “dowód” łatwiej się zabrać za siebie. Bo skoro ktoś inny dał radę i sam to widziałem, to trudniej znaleźć wymówkę dlaczego tego nie robić… A jeśli dalej będziemy “stać w miejscu” po takim spotkaniu i nic nie robić ze swoim życiem to brak działania będzie bolał jeszcze bardziej. Podsumowując, na spotkanie zdecydowałem się żeby zobaczyć samemu jak się ma teoria pisana w poradnikach z rzeczywistością. Potwierdziło się, że wiedza w nich zawarta jest prawdziwa. Sam zobaczyłem na oczy, że da się to zrobić. Ciężko mi teraz stawiać sobie jakieś usprawiedliwienia i wymówki, żeby nie działać. Dalej mam blokady i nieraz odpuszczam jak się boję podejść. Nawet po spotkaniu z Pawłem. Ale w głowie mam cały czas myśl, że się da to opanować. Wtedy ta świadomość zmusza mnie do podjęcia nowych prób, a nie olania sprawy, jak to miało miejsce nieraz z innymi poradami zawartymi w różnych książkach. Nadzieja, że coś zadziała, a pewność, że tak jest to ogromna różnica. Dlatego jak najbardziej było warto spotkać się z Pawłem na spotkaniu 1 na 1.

Czy polecam je każdemu? Hmm…jeśli ktoś po przeczytaniu materiałów Pawła będzie naprawdę realizował program w nich zawarty to poradzi sobie samemu. Natomiast jeśli ktoś potrzebuje “potwierdzenia teorii” lub indywidualnego podejścia do jego przypadku to jak najbardziej spotkanie z Pawłem pomoże mu rozwiać obawy i wątpliwości. Nie mniej jednak nie załatwi to wszystkiego i jeśli po tym nie nastąpi realne działanie oraz zmiana to samo spotkanie niczego nie rozwiąże. Wiem po sobie! Paweł to nie cudotwórca, który w kilka godzin poukłada Wasze życie lub da dawkę motywacji na cały następny rok. To tak nie działa. Warto mieć to na uwadze. Dodam jeszcze, że przy odrobinie dystansu i pozytywnego nastawienia gwarantuję Wam, że samo spotkanie oraz podchodzenie do dziewczyn będzie świetną zabawą pełną śmiechu, humori jak i emocji! Łukasz” (33 lata)

***“Postaram się praktykować to jak najczęściej, aby taki stan pewności siebie się utrzymał. Zupełnie inaczej jest czytać o budowaniu pewności siebie
o sposobach na zagadanie, lub oglądać materiały na ten temat na komputerze, niż doświadczyć na żywo takich interakcji z innymi dziewczynami. Ćwiczenia, jak i wskazówki dotyczące sposobu prowadzenia rozmów były bardzo pomocne.”***

“Cześć Paweł,

Prosiłeś o opinię, więc piszę:

1. Obawy zawsze jakieś są przed nieznanym, to że trzeba będzie podchodzić do dziewczyn i bycie zlanym przez nie. Jednak z taką pomocą jest znacznie łatwiej. Czy jakoś szczególnie coś mnie powstrzymywało? może wcześniej brak gotówki, ale obecnie w miarę zarabiam więc cena jest ok w porównaniu do turbo uwodzicieli, którzy biorą nawet po 1000 zł za dzień a niczego nie uczą.

2. Zdecydowałem się ponieważ uznałem, że dużo więcej mi da taka konsultacja i praktyka niż czytanie w kółko teorii. Dodatkowo, możesz mi udzielić cennych informacji co należy robić co można poprawić. Tak jak np. powiedziałeś mi o tej energii, że trzeba mówić bardziej donośnym głosem, włożyć w to więcej energii, przy poznawaniu, ja mogłem tego wcześniej nie zauważyć. Można zadać więcej pytań, więcej się dowiedzieć. Nauczyłem się, ze w życiu gdy masz z czymś problem, to warto znaleźć człowieka, który sobie z tym problemem poradził, specjalistę w tym temacie. To się tyczy wszystkiego, nauki języków, nauki gry na instrumencie, treningów na siłowni, nauki uwodzenia itp. można próbować samemu, ale nie zawsze się udaje i lepiej dowiedzieć się od osoby, której już udało się to osiągnąć.

3. Spotkanie dodało mi wiele pozytywnej energii, a także odwagi i prostych sposobów do budowania pewności siebie. Wracając pociągiem usiadła obok mnie dziewczyna, beż żadnych problemów, zupełnie naturalnie bez strachu, nawiązałem rozmowę, co nigdy mi się nie zdarzało, dzięki temu podróż minęła mi i jej o wiele szybciej i milej. Okazuje się że większość ludzi jest zwyczajnie otwartych na nowe znajomości i takie poznawanie jest zupełnie normalne. Postaram się praktykować to jak najczęściej, aby taki stan pewności siebie się utrzymał.Zupełnie inaczej jest czytać o budowaniu pewności siebie o sposobach na zagadanie, lub oglądać materiały na ten temat na komputerze, niż doświadczyć na żywo takich interakcji z innymi dziewczynami. Ćwiczenia, jak i wskazówki dotyczące sposobu prowadzenia rozmów były bardzo pomocne.

4. Przyjacielowi zapewne sam starałbym się pomóc, a gdy to by nie pomogło to wtedy bym polecił takie spotkanie.

5. Tak teraz zauważyłem, że po takich ćwiczeniach jest duża odwaga, ale niestety mija dzień lub dwa i to niestety mija.
Doświadczenie ze speed datingów jednak uczy, że nigdy nie wiadomo czy się spodoba dziewczynie, nieraz rozmowa nie poszła, a dostało się numer do dziewczyny i udało się umówić spotkanie, oraz odwrotnie rozmowa była super, a dziewczyna nie dała numeru, czasem nawet i randka była super, a dziewczyna znikała bez śladu. Często nie wiadomo jak jest z dziewczyną i nie zawsze oznaki zainteresowania sprawdzają się w 100%. Skoro prawdopodobnie nigdy się nie spotka dziewczyny to przypuszczam, że można zaryzykować próbę wzięcia numeru, jeżeli w miarę dobrze się rozmawia.

Dziękuję za konsultacje, w załączeniu zdjęcia.
Pozdrawiam,
Dawid” (25 lat)

***“Podejścia bez cienia zawahania, zdecydowanie, także do grup – tak jak w materiałach. Przed szkoleniem widziałem to wszystko jako nie do przejścia. Dziś nie tylko wierzę, ale i WIEM, że taki poziom jest w moim zasięgu i to już niedługo. Paweł bardzo uprościł to co postrzegałem jako zbyt skomplikowane. Świetny nauczyciel!” ***

“Spotkanie 1×1 było znakomite. Podejścia Pawła uważam za bardzo kozackie. Dotychczas nie wykonałem wszystkich ćwiczeń z jego materiałów, bo myślałem – łatwo pisać takie rzeczy, ale czy na pewno łatwo nawet jemu je zastosować. Bałem się niektórych wykonać.

Po spotkaniu nie mam wątpliwości, że to o czym pisze Paweł jest jak najbardziej do wypracowania i może być niezłą zabawą. Okazja, by obserwować Pawła w nawiązywaniu interakcji, komplementowanie wszystkich napotkanych kobiet (także szatniarki w Galerii) i ich reakcje na to – super doświadczenie i wielka lekcja dla mnie. Podejścia bez cienia zawahania, zdecydowanie, także do grup – tak jak w materiałach.

Przed szkoleniem widziałem to wszystko jako nie do przejścia. Dziś nie tylko wierzę, ale i WIEM, że taki poziom jest w moim zasięgu i to już niedługo. Paweł bardzo uprościł to co postrzegałem jako zbyt skomplikowane. Świetny nauczyciel!

Miałem dużo wątpliwości przed spotkaniem, ale wynikały one jedynie z kwestii natury logistycznej (dojazd z i powrót do Bydgoszczy). Obserwując jednak swoje mizerne postępy na polu relacji z kobietami w ciągu kilku ostatnich lat, w końcu i transport przestał być wymówką. Chęć rozwoju zwyciężyła i jestem bardzo zadowolony z tej decyzji.

Okazała się najlepszą z możliwych. Korzyści: zobaczyłem, że niemożliwe jest możliwe (zmiana przekonań), zrozumiałem, że zawartość rozmowy jest mniej istotna – ważne jest podejście pewne i bez wahania, z pozytywną energią (nad czym muszę i chcę popracować).

Po każdym podejściu szczegółowa analiza – wiem w jakich obszarach kuleję i wymaga to poprawy, włączałem się do rozmów, kilka podejść sam zrobiłem i dostałem sugestie co następnym razem zrobić lepiej. Zdecydowanie poleciłbym każdemu takie spotkanie.

Trudno mówić o obawach, bo sama decyzja na cito o przyjeździe świadczy o determinacji, a ta wg mnie potrafi zdominować wszelkie lęki. Obawy może pojawiły się po pierwszym Twoim podejściu, gdy zobaczyłem o jakim poziomie nawiązywania interakcji marzę. Obawy, że mogę nie podołać. Jednak z każdą kolejną rozmową te wątpliwości zostały rozwiane. Zobaczyłem, że strach w tej dziedzinie naprawdę jest irracjonalny.

Bartek” 23 lata

***“Co prawda czytałem materiały Pawła, ale dopiero spotkanie sam na sam unaoczniło mi, że jest to jak najbardziej możliwe i da się to zrobić, a nie jest to tylko sucha teoria bez pokrycia. Mając taki namacalny “dowód” łatwiej się zabrać za siebie. Bo skoro ktoś inny dał radę i sam to widziałem, to trudniej znaleźć wymówkę dlaczego tego nie robić.”***

“Jestem po spotkaniu z Pawłem. Celem głównym spotkania było zdobycie praktycznych doświadczeń podczas podchodzenia do nowych dziewczyn i rozpoczynania rozmowy/interakcji. Muszę przyznać, że bardzo dużo się na nim nauczyłem, a raczej potwierdziłem sam przed sobą, że to co mówi Paweł sprawdza się w rzeczywistości.

Na początku spotkania Paweł omówił najważniejsze kwestie dotyczące zarówno sposobu myślenia, przekonań, sposobu w jaki należy rozmawiać z dziewczynami. Bo to, że myślą one i mówią inaczej to dla nas mężczyzn jest już raczej oczywiste:) Wszystko to, co mówił Paweł było potwierdzeniem wiedzy zawartej w jego materiałach.

Dlatego jeśli mogę coś doradzić innym to zanim umówią się na spotkanie 1 na 1 niech przejrzą gruntownie materiały na interesujące ich zagadnienie przed spotkaniem. Dzięki temu szybciej będziecie mogli z Pawłem przejść do części praktycznej.

Podczas podchodzenia do dziewczyn uświadomiłem sobie, gdzie popełniałem błędy, a obserwując Pawła mogłem na bierząco widzieć i analizować jak robić to dobrze. To ogromy plus! Tym bardziej, że Paweł wciągał mnie w interakcję z dziewczynami, tak abym nie był tylko stroną bierną w rozmowie. Dziewczyny okazywały się zawsze miłe, nie było mowy o jakimś “chamskim” potraktowaniu nas podczas podjeść, a rozmowa sama się “kleiła”. Było po prostu wesoło i na luzie.

Miałem okazję obserwować jak Paweł się porusza, wygląda, zachowuje, jak reaguje na zaczepki dziewczyn czy jakieś ich niestandardowe odpowiedzi. Łatwość z jaką to robi uświadomiła mi dwie rzeczy. Po pierwsze, że można się tego nauczyć bo Paweł zaczynał z podobnego poziomu jak ja kiedyś.

Po drugie poziom swobody i wewnętrznego spokoju jaki osiągnął podczas takich interakcji uświadomiła mi jak dużo pracy trzeba włożyć w to, aby móc naprawdę spokojnie poznawać już nie tylko nowe kobiety, ale osoby w ogóle.

Na czym mi zależy najbardziej? Na mocy wyboru kiedy i kogo spróbuje poznać bez wymówek i strachu ściskającego żołądek:) Co prawda czytałem materiały Pawła, ale dopiero spotkanie sam na sam unaoczniło mi, że jest to jak najbardziej możliwe i da się to zrobić, a nie jest to tylko sucha teoria bez pokrycia.

Mając taki namacalny “dowód” łatwiej się zabrać za siebie. Bo skoro ktoś inny dał radę i sam to widziałem, to trudniej znaleźć wymówkę dlaczego tego nie robić… A jeśli dalej będziemy “stać w miejscu” po takim spotkaniu i nic nie robić ze swoim życiem to brak działania będzie bolał jeszcze bardziej.

Podsumowując, na spotkanie zdecydowałem się, żeby zobaczyć samemu jak się ma teoria pisana w poradnikach
z rzeczywistością. Potwierdziło się, że wiedza w nich zawarta jest prawdziwa. Sam zobaczyłem na oczy, że da się to zrobić.

Ciężko mi teraz stawiać sobie jakieś usprawiedliwienia i wymówki, żeby nie działać. Dalej mam blokady i nieraz odpuszczam jak się boję podejść. Nawet po spotkaniu z Pawłem. Ale w głowie mam cały czas myśl, że się da to opanować. Wtedy ta świadomość zmusza mnie do podjęcia nowych prób, a nie olania sprawy, jak to miało miejsce nieraz z innymi poradami zawartymi w różnych książkach. Nadzieja, że coś zadziała, a pewność, że tak jest to ogromna różnica. Dlatego jak najbardziej było warto spotkać się z Pawłem na spotkaniu 1 na 1.

Czy polecam je każdemu? Hmm… jeśli ktoś po przeczytaniu materiałów Pawła będzie naprawdę realizował program w nich zawarty to poradzi sobie samemu. Natomiast jeśli ktoś potrzebuje “potwierdzenia teorii” lub indywidualnego podejścia do jego przypadku to jak najbardziej spotkanie z Pawłem pomoże mu rozwiać obawy i wątpliwości. Nie mniej jednak nie załatwi to wszystkiego i jeśli po tym nie nastąpi realne działanie oraz zmiana to samo spotkanie niczego nie rozwiąże. Wiem po sobie! Paweł to nie cudotwórca, który w kilka godzin poukłada Wasze życie lub da dawkę motywacji na cały następny rok. To tak nie działa. Warto mieć to na uwadze. Dodam jeszcze, że przy odrobinie dystansu i pozytywnego nastawienia gwarantuję Wam, że samo spotkanie oraz podchodzenie do dziewczyn będzie świetną zabawą pełną śmiechu, humoru jak i emocji! Łukasz”

***Co Cię powstrzymywało przed spotkaniem? “Niepewność, czy istniejesz, czy nie jesteś jakimś internetowym szarlatanem (początkowo), niepewność co do tego, czy poważnie potraktujesz mój problem…; Poznałem kompetentnego, spójnego człowieka sukcesu (aczkolwiek momentami nadal masz takie “urocze” nieśmiałe spojrzenie, widać, że w głębi duszy jesteś strasznym wrażliwcem) i dla utrzymania dobrego kursu chciałbym co jakiś czas mieć z Tobą kontakt.”***

Odpowiedzi na pytania po spotkaniu.

“1. Co Cię powstrzymywało przed zakupem konsultacji?”

Niepewność, czy istniejesz, czy nie jesteś jakimś internetowym szarlatanem (początkowo), niepewność co do tego, czy poważnie potraktujesz mój problem, no i kwestie finansowe, zastanawiałem się przez jakiś czas czy to wszystko warte jest tej ceny, dojazdu, hotelu, itd.

“2. Dlaczego zdecydowałeś się na spotkanie 1 na 1?”

Wydawało mi się, ze akurat mój problem (czyli malutkie dziecko, wtrącanie się rodzica, ucieczka do rodzica itd.) jest nieco inny niż większość z jakimi zetknąłem się do tej pory u Ciebie. Plus to, że jesteś inny niż tamci spece od PUA i NLP, a ja miałem na celu walkę o ochronę byłego związku (jeśli można tak powiedzieć), a nie prymitywne wyrywanie lasek z ulicy i szybki seks, więc uznałem, że będziesz najlepszą osobą do udzielenia skutecznej porady.

“3. Co było dla Ciebie najbardziej przydatne? Jakie 3 korzyści uzyskałeś?”

Wszystko! Poważnie podszedłeś do tematu. Błyskawicznie zapamiętałeś imiona, nazwy wszystkich miejscowości i całą “intrygę”. Wczułeś się w klimat. Po jakimś kwadransie wyczułeś, że nie chodzi raczej o wyrywanie lasek i zagadywanie do nich w galerii, tylko o coś więcej. I od momentu jak usiedliśmy na ławce poświeciłeś mi naprawdę dużo uwagi. Zyskałem wsparcie mentalne. Precyzyjną mapę drogową w postaci maili po spotkaniu. I poczucie tego, że na świecie naprawdę są jeszcze fajni, niezmanierowani, porządni ludzie, którym się udało. Myślę, że gdybyśmy mieszkali bliżej siebie i nie rozmawialibyśmy na tematy “zawodowe”, to mielibyśmy nawet spore szanse na jakąś dobrą relację typowo kumpelską. Łączy nas dużo tematów.

“4. Czy poleciłbyś takie spotkanie przyjacielowi?”

Oczywiście, że tak.

Czułem się dobrze w Twoim towarzystwie, jeszcze bardziej nakręciłem się w swoim dążeniu do zrozumienia psychiki kobiet i związanych z tym korzyści w postaci stworzenia zdrowego związku, poznałem kompetentnego, spójnego człowieka sukcesu (aczkolwiek momentami nadal masz takie “urocze” nieśmiałe spojrzenie, widać, że w głębi duszy jesteś strasznym wrażliwcem) i dla utrzymania dobrego kursu chciałbym co jakiś czas mieć z Tobą kontakt w postaci wykupionych 2-3 h sam na sam w takiej galerii na przykład, żeby móc z Tobą konsultować jakieś rzeczy, których np. nie znajdę w kursach, a które mogą wychodzić gdzieś po drodze.

Myślałem jeszcze o tym i do moich odpowiedzi dodałbym jeszcze coś takiego:

- odkąd zacząłem regularnie czytać Twoje kursy czułem, jak niemal dosłownie otwierają mi się oczy. Z każdym odsłuchanym modułem, webinarem i przeczytanym zaawansowanym artykułem poszerza się moje pole widzenia.

Moje zmysły w kontaktach z kobietami stale się wyostrzają. Nie jestem już miękką bezradną męską pipką, chwyciłem w swoje dłonie ster i nie zamierzam go już nigdy oddać żadnej kobiecie.

Co więcej, napotykanym przeze mnie kobietom (tym zainteresowanym mną oczywiście) taka sytuacja bardzo odpowiada.

Jestem inny niż banda podlizujących się im frajerów. Twoje kursy, a potem spotkanie uruchomiły szereg pozytywnych zmian w moim życiu. Zawsze byłem wytrwały, ale teraz moja wytrwałość sięgnęła nienotowanych poziomów.

Jestem odważniejszy, bardziej pewny siebie i wiem co robić. Mój obecny stan porównałbym do tego co działo się z życiem Jima Careya w filmie “Jestem na tak” po tym, kiedy odkrył, że życie należy czerpać pełnymi garściami i nie oglądać się zbytnio na boki.

Już nie boję się odrzucenia, po prostu biorę co uważam za swoje, a przy tym nadal jestem wrażliwym facetem, który nie traktuje tego wszystkiego jako sportu, zabawy, nie wykorzystuję tych technik do wykorzystywania innych. To uczciwy kompletny system dla zagubionych facetów, tak samo jak uczciwy jesteś Ty, w czym upewniłem się do końca po naszej 5 godzinnej konsultacji face 2 face.

Pzdr, Mikołaj” (35 lat)

***“Jeszcze jakieś 1,5 roku temu byłem totalnie odizolowany od świata zewnętrznego i uciekałem w czynności nałogowe. Traciłem czas
i pieniądze na (pseudo)terapie u różnych “specjalistów”, którzy nie do końca mi pomagali. O psychotropach, których skutki uboczne odczuwam do dziś, nawet nie będę wspominał. Wydałem sporo mniej kasy na Twoje materiały i konsultacje i myślę, że Ty mi o wiele bardziej pomogłeś niż wszyscy (pseudo)terapeuci razem wzięci.“***

“Czołem!

Oto odpowiedzi na pytania:

1. Co mnie powstrzymywało przed zakupem konsultacji?

Przede wszystkim zastanawiałem się nad jej sensem oraz czy ze spotkania coś wyniosę i nie będzie to zbędny wydatek. Poza tym obawiałem się, że podchodząc do kobiet będę bardzo spięty i gdy coś będę chciał powiedzieć, to po moim głosie będzie słychać mój lęk i stres. Na szczęście, jak sam zauważyłeś, było zupełnie odwrotnie.

2. Dlaczego jednak zdecydowałem się na spotkanie 1 na 1?

Pomyślałem, że taka forma konsultacji może mnie zainspirować do dalszego rozwoju oraz do tego, abym w końcu ruszył się z miejsca, jeśli chodzi o podchodzenie do kobiet. Sam wiesz, że przerabiam Twoje materiały od naprawdę długiego czasu i mam większość Twoich kursów, tyle że prawie w ogóle nie podchodziłem do dziewczyn. Ponadto chciałem zobaczyć na żywo, jak działa to, czego uczysz oraz na własnej skórze przekonać się, że zagadanie do dziewczyny nie jest wcale takie straszne.

3. Co było najbardziej przydatne i jakie 3 korzyści uzyskałem?

Dla mnie najbardziej przydatne było pokazanie od strony praktycznej, w jaki sposób można prowadzić interesującą rozmowę oraz jak radzić sobie z brakiem zainteresowania i jak ten brak zidentyfikować. Dzięki temu zobaczyłem na własne oczy, jak pokazać, że brak zainteresowania oraz opór przy podaniu numeru telefonu nie robią na mnie wrażenia.

Co do korzyści, to najważniejszą z nich jest, jak już wspomniałem wyżej, przekonanie się na własnej skórze, że zagadanie do dziewczyny nie jest takie straszne. Nie było żadnego chamskiego traktowania. Kobiety, do których podchodziliśmy były miłe i reakcje niektórych nieraz mnie zaskakiwały (np. dziewczyna, która zaraz po zagadaniu sama chciała mi się przedstawić). W swoich materiałach często wspominałeś, że to nic strasznego, ale dopiero gdy zobaczyłem to na żywo, to w 100% mogę być do tego przekonany.

Kolejną korzyścią jest zdobycie praktycznych doświadczeń w rozmowach z kobietami, dzięki czemu myślę, że o wiele łatwiej będę mógł poszerzać swoją strefę komfortu. Zawsze jak bałem się coś zrobić po raz n-ty, to przypominałem sobie, że już to kiedyś robiłem i tym samym dostawałem potężnego kopa motywacyjnego, aby wykonać to jeszcze raz, bo skoro wcześniej dałem radę, to dam radę i teraz. Myślę, że tak samo będzie z przełamywaniem lęku przed kobietami i ludźmi w ogóle. Trzecia korzyść, to poznanie i wykorzystanie w praktyce ciekawego ćwiczenia na budowanie pewności siebie, które na początku wydawało mi się bez sensu, ale gdy zobaczyłem na własne oczy, że jest zupełnie inaczej niż sobie wyobrażałem, to przekonałem się, że niekoniecznie jest ono głupie.

4. Czy poleciłbym to spotkanie przyjacielowi?

Gdybym miał najlepszego i najbardziej zaufanego przyjaciela, to myślę, że jak najbardziej bym mu je polecił.

5. No to teraz coś dodam od siebie. Chciałbym Ci jeszcze raz podziękować za poświęcony czas. Taka forma konsultacji trochę podniosła mnie na duchu i częściowo odzyskałem wiarę w siebie i w swoje możliwości. Znasz moje problemy i wiesz jakie miałem i nadal miewam problemy w wychodzeniu na prostą. Jeszcze jakieś 1,5 roku temu byłem totalnie odizolowany od świata zewnętrznego i uciekałem w czynności nałogowe. Traciłem czas i pieniądze na (pseudo)terapie u różnych “specjalistów”, którzy nie do końca mi pomagali.

O psychotropach, których skutki uboczne odczuwam do dziś, nawet nie będę wspominał.

Wydałem sporo mniej kasy na Twoje materiały i konsultacje i myślę, że Ty mi o wiele bardziej pomogłeś niż wszyscy (pseudo)terapeuci razem wzięci. Co prawda jeszcze długa droga przede mną, ale i tak jest dużo lepiej niż kiedyś.

Widać, że nie jesteś żadnym naciągaczem i Tobie bardzo zależy, aby pomóc danemu kursantowi. Skoro zainwestowałem dużo pieniędzy na dojazd, nocleg i spotkanie z Tobą, to byłoby głupio dalej siedzieć i (prawie) nic nie robić. Mam teraz sporo planów na rozkręcenie swojej pewności siebie, m.in. planuję zapisać się na Toastmasters, do AIESEC lub AEGEE, wnieść coś ciekawego do NZS-u, zapisać się na kurs tańca.

Z całego serca jeszcze raz Ci dziękuję i życzę powodzenia w rozwijaniu swojej działalności i jak najwięcej zadowolonych kursantów i czytelników.

Pozdrawiam,
Michał” (26 lat)

***“Zobaczyłem jak rozmawiając o zwykłych rzeczach można wzbudzić super reakcję i cieszyć się rozmową i przede wszystkim nic nie chcieć od kobiet. Najbardziej przydatne było to, że mogłem wszystko zobaczyć na żywo co dla mnie wzrokowca jest nie do przecenienia. Podchodząc
w sposób normalny, bez jakiejś natarczywości i z uśmiechem na twarzy jesteśmy w stanie porozmawiać tak naprawdę z każdym.”***

“Hej Paweł,

1) Przed zakupem powstrzymywał mnie oczywiście strach przed tym co nowe, co dla mnie jeszcze nieodkryte. Naczytałem się szczerze mówiąc o różnych kursach gdzie guru uwodzenia wypychali na siłę swoich kursantów kazali im podchodzić do kobiet. Nigdy nie brałem udział w tego typu konsultacji i w zasadzie miałem tysiąc różnych wyobrażeń jak to może wyglądać.

2) Zdecydowałem się w zasadzie z kilku powodów. Pierwszym i takim najważniejszym jest, że
w odróżnieniu od tych wszystkich tzw. uwodzicieli masz poważne podejście do kobiet. Przekazujesz rzeczy, które mają prowadzić do fajnej relacji z dziewczyną i oczywiście
w późniejszych etapach do związku. Nie traktujesz tego jak znajomości gdzie po nocy spędzonej z dziewczyną wychodzisz po angielsku i nigdy więcej się nie widzicie. Po prostu zdrowe podejście, które powinien mieć każdy normalny facet.

Poza tym mam już dość sytuacji w których z powodu mojej nieśmiałości uciekały mi okazje do poznania kogoś ciekawego. Chce mieć możliwość podchodzenia i zaczynania rozmowy
z automatu nie myśląc zbytnio o tym co może się wydarzyć.

3) Najbardziej przydatne było to, że mogłem wszystko zobaczyć na żywo co dla mnie wzrokowca jest nie do przecenienia.

Pierwszą korzyścią jest uświadomienie sobie, że podchodząc w sposób normalny, bez jakiejś natarczywości i z uśmiechem na twarzy jesteśmy w stanie porozmawiać tak naprawdę
z każdym.

Drugim elementem na plus jest to, że w przypadku niepowodzeń nie ma co się przejmować, ponieważ niektóre osoby nie są tego warte. My robimy wszystko co w naszej mocy a zła reakcja to już problem innych osób z relacjami.

Jeśli chodzi o o trzecią zaletę to mógłbym się odnieść do rozmów z dziewczynami. Zobaczyłem jak rozmawiając o zwykłych rzeczach można wzbudzić super reakcję i cieszyć się rozmową
i przede wszystkim nic nie chcieć od kobiet.

4) Poleciłbym nie tylko przyjacielowi, ale każdemu kto ma problemy z interakcjami. Można
w ten sposób fajnie zaobserwować na czym to wszystko polega i powoli próbować samemu działać.

Chciałbym dodać na koniec, że cieszę się, że mogłem się z Tobą spotkać i zobaczyć jak to wszystko działa. Fajnie na luzie tłumaczysz i generalnie na plus. Ja życzyłbym tylko sobie mieć tyle uporu co Ty, żeby móc to wszystko ćwiczyć.

Metodą małych kroczków postaram się też wykorzystać to co wiem i robić ćwiczenia, które mają mi w tym pomóc. Mam nadzieję, że konsekwencją dojdę do lepszych rezultatów. Będzie ciężko to wiem na pewno, ale musi się udać.

Pozdrawiam serdecznie Paweł i wszystkiego dobrego dla Ciebie.
Paweł” (25 lat)

***“Zobaczyłem na własne oczy Ciebie w akcji, i muszę przyznać, że wszystkie ćwiczenia, jakie opisywałeś na pewność siebie są do wykonania. Zrozumiałem też, że to, że jestem nieśmiały, to nie jest nic wstydliwego.”***

“Cześć Paweł,

Również dziękuje Tobie za spotkanie. Najbardziej przed zakupem powstrzymywał mnie dojazd na miejsce spotkania, który wymagał wiele wysiłku i czasu. Obawiałem się jedynie tego, że nie przyjdziesz.

Na spotkanie 1 na 1 zdecydowałem się, ponieważ przez wiele lat czytałem Twoje materiały, ale nic z tym nie robiłem. I przez ten czas rosła we mnie frustracja, że czas mija, a ja nadal nic nie robię.

Przestałem wierzyć, że mogę odmienić sam swoje życie, dlatego też postanowiłem, że pora coś z tym zrobić. Zobaczyłem na własne oczy Ciebie w akcji, i muszę przyznać, że wszystkie ćwiczenia, jakie opisywałeś na pewność siebie są do wykonania.

Zrozumiałem też, że to, że jestem nieśmiały, to nie jest nic wstydliwego. A tak myślałem przez całe swoje życie, że nieśmiałość to coś strasznego i nie mogę dać po sobie poznać, że nie mam pewności siebie.

Najważniejsze, żeby przełamywać się każdego dnia, by w końcu zbudować pewność siebie.
I od teraz będę to robił. Będę przełamywał się codziennie wykonując te ćwiczenia.

Pokazałeś mi, co robię nie tak jak trzeba gdy podchodzę, i jak to poprawić, żeby było lepiej.

Gdybym miał przyjaciela, który chciałby poprawić swoje relacje z kobietami, to poleciłbym mu spotkanie z Tobą.

Można wiele się dowiedzieć, sprawdzić w rzeczywistości jak ma się ta cała wiedza do praktyki.

Pozdrawiam,
Krzysiek” (21 lat)

***“Zacząłem zagadywać do dziewczyn. Dopiero po spotkaniu 1 na 1 zobaczyłem jakie to wszystko jest oczywiste i proste. Wracając do swojego miasta zagadałem kilka nowych dziewczyn, dla mnie to nowe doświadczenia, dziewczyny były chętne do rozmowy. Wiem że można się zmieniać, tylko to wymaga czasu i wysiłku, cierpliwości, wytrwałości itp.” ***

“Hej Paweł,

Również wielkie dzięki za spotkanie, tak dotarłem spokojnie do domu

Dzięki także za przesłane materiały, akurat te po ang to mam trochę problem ze zrozumieniem, ale jest ok

Odpowiem również na Twoje pytania dot. spotkania.

1. Jeżeli chodzi o obawy związane z zamówieniem konsultacji indywidualnej, to po prostu ich nie było. Już jakiś czas temu miałem plan zamówić konsultację i to była tylko kwestia daty. Byłem zdecydowany już od dawna na spotkanie z Pawłem.

2. Odpowiadając dlaczego zdecydowałem się na spotkanie z Pawłem, to myślę że była to też kwestia ciekawości, aby poznać jego osobę na żywo. Na materiały Pawła miałem to szczęście, że udało mi się trafić już kilka lat temu, zawsze się sprawdziły. Paweł Grzywocz to dla mnie autorytet jeżeli chodzi o sprawy relacji-damsko męskich. Czystka ciekawość aby poznać jego osobę, jak również potrzebowałem takiego “kopa” aby ruszyć do przodu.

3. Przede wszystkim zacząłem zagadywać do dziewczyn, niestety wcześniej tego nie robiłem, dopiero po spotkaniu 1 na 1 zobaczyłem jakie to wszystko jest oczywiste i proste tak naprawdę, wystarczy działać codziennie zagadywać, odzywać się do ludzi, kobiet.

Miłym doświadczeniem było dla mnie, gdy zobaczyłem, że nawet w takim miejscu jak ulica, jeżeli wytrwale się zagaduje to może trafić się kobieta, która będzie zainteresowana, będzie chciała rozmawiać, poda kontakt do siebie i będzie otwarta itp.

Kolejną korzyścią jest to, że wiem, o czym mam rozmawiać z nową dziewczyną. Niby wszystko jest dostępne w materiałach Pawła płatnych, jak również darmowych, ale ja potrzebowałem zobaczenia tego na żywo i to dało efekt. Dostałem potężną motywację do działania.

Super korzyścią ze spotkania 1 na 1 było dla mnie to, że mogłem zapytać o moje prywatne pytania dotyczące między innymi spraw duchowych, bo też wiem że Paweł ma sporą wiedzę
i doświadczenia w tych tematach. Dla mnie jako mentor, po prostu cenię jego rady.

4. Generalnie to ja nie mam znajomych, którzy interesują się tymi tematami dot. relacji damsko-męskich, samorozwój, szukanie prawdy itp. Jeżeli byłyby takie osoby w moim otoczeniu to jak najbardziej poleciłbym im spotkanie z Pawłem. Dzisiaj wiem, że nie mam wpływu na innych ludzi, mogę zmienić tylko siebie. Jeżeli ktoś nie chce zmian to jego sprawa, każdy z nas ma wolną wolę i swoje życie.

5. Chciałbym dodać jeszcze że jestem zadowolony po spotkaniu, otrzymałem to czego oczekiwałem, wracając do swojego miasta zagadałem kilka nowych dziewczyn, dla mnie to nowe doświadczenia, dziewczyny były chętne do rozmowy. Wiem że można się zmieniać, tylko to wymaga czasu i wysiłku, cierpliwości, wytrwałości itp.
Polecam Pawła Grzywocz jak najbardziej

Pozdrawiam,
Daniel” (26 lat – Suwałki)

***“To jak zmieniłeś moje myślenie jest niesamowite. Dzisiaj zagadałem do kolejnej dziewczyny. Numer telefonu był formalnością ” ***

“Hej Paweł, opinie przesyłam w załączniku.

PS. Paweł naprawdę jesteś niesamowity! Po spotkaniu z Tobą rozmawiałem dokładnie
z każdym w drodze do autobusu. Byłem tak pozytywnie nastawiony, że każdy mnie słuchał przez jakieś 30 min. (starsza kobieta, facet)!

Następnego dnia zagadałem już do 2 dziewczyn na przystanku (po prostu wyobraziłem sobie Ciebie jak Ty to robisz i to powtórzyłem).

Kolejnego dnia w galerii widziałem 2 dziewczyny idące w moim kierunku i patrzące się na mnie. Mówiłeś mi, że 2 dziewczyny naraz to “bardziej hardkorowa sprawa”, więc to zrobiłem Nawet udało mi się wywołać ZACZERWIENIENIE na twarzy jednej z nich (i to w dodatku tej ładniejszej). Fakt sam jeszcze jestem trochę podenerwowany, ale nabieram już dystansu to tego.

W tym samym dniu powiedziałem zwykłe “CZEŚĆ” do jeszcze 2 dziewczyn, nawet mi nie odpowiedziały..miały pewnie swoje powody

I dzisiaj zagadałem do jednej dziewczyny, która siedziała na ławeczce w galerii (tutaj akurat naprawdę chciałem się zapytać o placówkę banku) po czym ona z entuzjazmem powiedziała: “CHOĆ ZE MNĄ POKAŻE CI”… to jest niesamowite…brak słów.. Potem jak wracałem z banku widziałem kolejną, która zmierzała w moim kierunku. Kontakt wzrokowy, zwykłe “cześć” i “czy my się skądś znamy? ”. CAŁY CZAS utrzymywała kontakt wzrokowy, zadawała pytania, powiedziała, że mam plusika, bo NIKT nie zagaduje w takich “normalnych” miejscach.
Numer telefonu był formalnością

PS.S.

Dzięki BARDZO jeszcze raz za tak dobre spotkanie. To jak zmieniłeś moje myślenie jest niesamowite. Staram się teraz poszerzać moją strefę komfortu w różnych codziennych sytuacjach, niekoniecznie z dziewczynami (gdy nie mam takiej możliwości) choć nie ukrywam najbardziej na tym mi zależy

Ten mój przyjaciel (wpółlokator) po moim powrocie z Katowic do dnia dzisiejszego nie zapytał “Co u Ciebie? Jak było?”. Żenada. Teraz nie mam wątpliwości żeby zmienić lokum za 6 miesięcy. Pytać o jego osobiste sprawy na co dzień czy go olewać i tylko grzecznościowo coś tam porozmawiać?

Pytanie jeszcze na koniec. Rozumiem, że mogę jeszcze raz zamówić spotkanie, (np. za parę miesięcy) z Tobą 1 na 1, żeby znów pogadać i “wyjść w teren”? Ewentualnie jak już Ci mówiłem zdzwonimy się wcześniej na konsultacji skype, gdybym miał jakieś problemy.

Ja również pozdrawiam.
Norbert” (22 lata)

***“Mieliśmy spotkanie w piątek i przez te dni po naszym spotkaniu ćwiczę zagadywanie i już są efekty dzięki Tobie Wczoraj przechodząc przez centrum (tam jest fontanna i kilkanaście ławeczek) widzę, że niedaleko siedzi dziewczyna dosyć ładna, więc podchodzę i pytam, co tu się dzieje, co to za wydarzenie… Nie będę Ci pisał wszystkiego, bo dużo by tego było, ale… dzięki Tobie miałem odwagę podejść, dzięki Tobie wiedziałem, jak zagadać i poprowadzić rozmowę i w końcu dzięki Tobie wiedziałem, jak wziąć nr telefonu Rozmawialiśmy ok. 20/30min.

Ona się angażowała i numer był tylko formalnością. Są już pierwsze efekty Twojej nauki, ale nadal będę zagadywał ” ***

“Cześć Paweł,

Odpowiadając na pytania to:

1) Przed zakupem konsultacji powstrzymywało mnie to, że bylem za granicą i wszystko czego mógłbym się nauczyć na tym spotkaniu 1/1 to przepadnie, jak wyjadę z powrotem za granicę
i nie będę ćwiczył i zagadywał do dziewczyn/kobiet.

Obawiałem się, że jak będziemy zagadywać do dziewczyn w galerii przez 4 godziny to po prostu już po 2 będę miał dosyć, ale bylem ciekawy (i dlatego zamówiłem 4h) jak poprowadzisz to spotkanie żeby “było co robić”.

2) Jestem pod wrażeniem, bo oprócz tego, że zagadywaliśmy do dziewczyn, to omawiałeś na bieżąco, jak to wszystko wygląda, a jeszcze pod większym wrażeniem jestem, że od ponad połowy dziewczyn, które zagadaliśmy wziąłeś numer telefonu. WOW

3) Zdecydowałem się na spotkanie 1 na 1, bo nie mając wcześniej zbyt dużego doświadczenia z dziewczynami chciałem zobaczyć, jak to wygląda in live, ponieważ kursy pisane lub mp3 są potrzebne, ale wg mnie jako początek, wprowadzenie żeby człowiek ogarnął w miarę wiedzę teoretyczną, a praktyka to już trochę wyższy level (oczywiście mam na myśli moją osobę, gdzie moje doświadczenie z dziewczynami było małe)

4) Hmm najbardziej przydatne… powiedziałeś mi, żebym traktował wszystkie osoby postronne tak, jakby mieli mnie wszyscy w dupie zrozumiałem to, bo wcześniej miałem coś takiego, że “co pomyślą inni”. Wiadomo ze Twoja pewność siebie dodała mi odwagi i przed spotkaniem
z Tobą wchodząc do galerii bylem nastawiony na zakupy, nie szukałem kobiet wgl nie miałem na myśli, żeby do kogokolwiek zagadywać, nie szukałem okazji “bo przecież ja idę po zakupy”, a po spotkaniu, jak wchodzę do galerii, sklepu lub na ulicy to pierwsze patrzę
w około siebie, do kogo można zagadać

5) Tak poleciłbym takie spotkanie przyjacielowi, ale pod jednym warunkiem… na takie spotkania z Tobą faceci muszą przychodzić przygotowani pod względem wizualnym, bo wg mnie osoba, która nie czuje się dobrze ze sobą tzn. myśli podświadomie, że ma za dużą bluzę, brudne buty albo żółte zęby, to przy kontakcie z zadbaną dziewczyną nie będzie się spontanicznie śmiał (bo ma żółte zęby) nie wyprostuje się (bo ma dużą bluzę) itd. po prostu, żeby w 100% myśleć o rozmowie z dziewczyną, to nie można myśleć o innych sprawach, które mają wpływ na naszą samoocenę.

Paweł odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie to mieliśmy spotkanie w piątek i przez te dni po naszym spotkaniu ćwiczę zagadywanie i przyswajam intensywnie wiedze teoretyczną (bo to musi iść w parze), nie chce zapeszać, ale czuję, że to ma sens i to działa, a dlaczego?

Po każdym dniu (sobota, niedziela, poniedziałek, dzisiaj mamy wtorek) już na wieczór w domu boli mnie głowa od nadmiaru, od przyswajania wiedzy tak, jak kiedyś w szkole średniej, jak się uczyłem, to kiedy głowa była zapchana wiadomościami na sprawdzian, to tak samo mnie bolała, ale na drugi dzień bylem przygotowany i egzamin zdawałem bardzo dobrze.

To czego ja się teraz uczę (Ty mnie uczysz) wymaga większego poświecenia i więcej czasu, ale egzamin przed którym kiedyś stanę to będzie najważniejszy w moim życiu

6) Ćwiczę cały czas i już są efekty dzięki Tobie wczoraj ok 18/19 w mieście niedaleko mnie (ok. 15km) byłem szukać dziewczyn do “zagadania” i tak przechodząc przez centrum (tam jest fontanna i kilkanaście ławeczek) widzę, że rozkładają się artyści z instrumentami, ale nie uliczni, tylko zawodowi… niedaleko siedzi dziewczyna dosyć ładna, więc podchodzę i pytam, co tu się dzieje, co to za wydarzenie…

Nie będę Ci pisał wszystkiego, bo dużo by tego było, ale… dzięki Tobie miałem odwagę podejść, dzięki Tobie wiedziałem, jak zagadać i poprowadzić rozmowę i w końcu dzięki Tobie wiedziałem, jak wziąć nr telefonu Rozmawialiśmy ok. 20/30min.

Ona się angażowała i numer był tylko formalnością. Są już pierwsze efekty Twojej nauki, ale nadal będę zagadywał

Dziękuję i pozdrawiam.
Bartek” (31 lat)