“Dziewczyny od razu potrafią prześwietlić, czy facet każdą ładniejszą dziewczynę bajeruje tymi samymi tekstami, które pasują do każdej i nie potrafi niczego w niej wyjątkowego dostrzec, bo nie interesuje go ta konkretna dziewczyna, tylko JAKAKOLWIEK dziewczyna.
Żadna szanująca się dziewczyna nie chce być dla faceta jakąkolwiek dziewczyną
z tzw. łapanki.Niestety często faceci nie potrafią subtelnie wyrazić zainteresowania, więc gadają zbyt duże banały
i zostają olani albo mają bardzo pod górkę.”
W tym artykule otrzymasz ponad 7 przykładowych odpowiedzi na pytanie “Czy Ty mnie podrywasz?”, a także na pytanie kobiety: “Czy masz dziewczynę?”
Otrzymasz również mini poradnik komplementowania dziewczyny, do której zagadałeś.
Dowiesz się, co powiedzieć, gdy dziewczyna pyta, co Ci się w niej podoba i dlaczego do niej zagadałeś – dlaczego ona Ci się spodobała?
Nie można tutaj przesadzić, żeby nie zabić tajemniczości i nie wyjawić dziewczynie od razu i nadmiernie swoich uczuć, bo się wystraszy i/lub odrzuci Cię, bo każdy facet tak robi i od razu mówi, że ona mu się podoba, więc to jest dla dziewczyn nudne, bo słyszą to całe życie, więc na to słabo reagują.
Nie warto sypać oklepanymi banałami i ogólnikami, które pasują do każdej dziewczyny, bo wtedy ona powie:
Rozwiązaniem jest balans, zdecydowane prowadzenie relacji w pewny siebie sposób, żartowanie, dystans do całej sytuacji, subtelne okazywanie męskich intencji
z zachowaniem tajemniczości.
Brzmi karkołomnie? Już za kilka chwil wszystko stanie się jasne…
*** PYTANIE CZYTELNIKA: “Czy Ty mnie podrywasz?” ***
“Witaj Pawle,
Mam na imię Filip mam 29 lat i jestem Twoim czytelnikiem od
początku roku. Mam krótkie pytanie, na które mam nadzieję pomożesz mi
odpowiedzieć. Jak w ciekawy sposób mogę odpowiedzieć dziewczynie do której
podchodzę na pytanie “czy ty mnie podrywasz?”
>>> MOJA ODPOWIEDŹ:
Hej Filip,
Na pytanie “Czy Ty mnie podrywasz?” odwracaj sytuację na swoją korzyść oraz oskarżaj dziewczynę, że ma wysokie mniemanie o sobie, czyli odpowiadasz:
o facetów, bo inaczej ich nie doceniają albo mówisz, że to ona się na Ciebie spojrzała, więc się przywitałeś (nawet jeśli spojrzała się obok albo tylko na ułamek sekundy albo wcale).
jest z tego dużo dobrej zabawy i te z poczuciem humoru dobrze reagują
W szczególności ważne jest, żeby mówić to bez napinania się, w normalny sposób, jak normalny facet.
Jedynie spięte i obrażalskie i/lub niezainteresowane dziewczyny reagują na takie droczenie negatywnie.
Powiedzą Ci coś w stylu:
i nie będą w ogóle się starać w rozmowie, tylko będą czekać, aż popełnisz jakikolwiek błąd, żeby Ci dokopać i Cię olać.
Tak niektóre dziewczyny reperują sobie ego. Olewają facetów, gdy już uzyskają od nich jakąś reakcję, np. spróbują specjalnie wpędzić Cię w zakłopotanie, a potem
oleją oraz powiedzą, że skoro zgrywałeś takiego kozaczka, to nara.
To nie są zainteresowane ani nawet normalne dziewczyny.
Kiedyś zagadałem do takiej w supermarkecie. Mówię: “Cześć… chciałem się przywitać”, a ona spojrzała mi w oczy i spytała dość zaciekawiona: “A my się znamy?”, więc ja zażartowałem: “Najwyższy czas się poznać ; )”.
i mnie zlała.
Trochę się wkurzyłem i w myślach miałem ochotę jej podstawić nogę, gdy dawała dyla, ale nic nie zrobiłem i zachowałem spokój.
Najgorsze jest to, że wyglądała przeciętnie. To najbardziej wnerwiające dostać zlewę od dziewczyny, która nawet Ci się nie podoba, bo budujesz pewność siebie, a ona najczęściej sama ma z tym większe problemy od Ciebie.
Jej sprawa, jej strata, jej problemy.
Nie wolno karmić takiej osoby swoją negatywną energią ani siebie dołować.
Dlatego szybko pokonałem negatywne emocje, pomachałem jej na pożegnanie
z uśmiechem i powiedziałem coś w stylu:
W takich sytuacjach to dziewczyna ma problemy ze sobą, że nie chce/nie potrafi się poznawać z obcymi facetami i ma jakieś poważne bariery, pewnie skrzywdzona przez los.
Może była zajęta?
Czy chciałbyś, aby Twoja aktualna lub przyszła dziewczyna rozmawiała z każdym kolesiem na ulicy lub
w supermarkecie, który chce się
z nią zapoznać i prezentuje chociaż jakikolwiek poziom dbania o siebie oraz komunikatywności?
Skoro nie jest zainteresowana poznawaniem to znaczy, że nie jest zainteresowana i tak też się zachowuje. Bardzo dobrze.
Nie można tego brać personalnie i się dołować w takich sytuacjach, bo dziewczyny mają swoje życie i swoje powody.
W szczególności w miejscach publicznych, gdzie nie ma zbytnio wspólnego kontekstu
i one nie są tam po to, żeby sobie pogadać. Należy się wtedy spodziewać wszystkiego.
Ona nie ma obowiązku być super miła dla każdego, kto ją zagada.
Chociaż niektóre dziewczyny karmią się władzą nad facetami i lubią ich olewać.
Nie ma sensu się ani jednymi ani drugimi przejmować. Należy je rozpoznać i nie dać po sobie poznać, że się poirytowałeś. Bądź do końca spokojny i opanowany oraz uśmiechnięty.
A normalne dziewczyny z dystansem do siebie i poczuciem humoru reagują bardzo dobrze na humor i odwracanie sytuacji, że to ona coś chce.
Dodatkowe odpowiedzi na pytanie: “Czy Ty mnie podrywasz?”
Ważne jest tutaj nastawienie, że rozmawiacie, jak równorzędni partnerzy (rozmówcy) zamiast nastawienia, że musimy jej coś udowodnić albo jakoś wygrać, zabłysnąć, zszokować itp.
To ma być normalna, spokojna odpowiedź do dziewczyny, którą szanujesz i oczekujesz tego samego.
Odpowiedz pytaniem na pytanie:
Następnie możesz ją spytać:
albo
albo
albo
I odwracasz sytuację, jeśli ona powie, że musisz się starać, to wtedy mówisz:
Skoro ona oskarża Cię od razu o podryw, to czemu Ty miałbyś jej nie oskarżyć, że może interesują ją tylko pieniądze.
To mocna zaczepka, gdyby ona mocno Cię oskarżała, że jesteś podrywaczem, to możesz też ją oskarżać o to, że pewnie szuka tylko bogatego faceta.
i zmienić temat.
Jest różnica między takim agresywnym pytaniem dziewczyny: “Czy Ty mnie podrywasz?” (W sensie: “Czy jesteś podrywaczem i mówisz to każdej?”) a zwykłą ciekawością
i droczeniem się lub radością dziewczyny, gdy dziewczyna pyta:
lub może to oznaczać:
i bawić się Tobą, jak wieloma innymi orbiterami”
Rozpoznasz to po jej tonie głosu i oznakach zainteresowania i zaangażowania
w rozmowę, a także weryfikujesz całą rozmowę poprzez zapytanie: “Jaki jest Twój numer telefonu?”.
Na pytanie, czy mówisz to każdej nie chwal się, że zagadujesz dużo kobiet.
Powiedz coś w stylu:
Najczęściej faceci kopiują jakieś zbyt cwaniackie teksty typu: “Tak, jesteś dzisiaj 154 dziewczyną”, co jest trochę zabawne, ale podkopuje mocno tajemniczość i zabija wyjątkowość konkretnej dziewczyny (każdy człowiek chce się czuć wyjątkowy).
Faceci najczęściej komentują buty dziewczyny, bo tak każdy poradnik uczy, a także komentują takie banały, które pasują do każdej dziewczyny typu pozytywna energia, sprężysty krok, dobry styl ubioru, torebka.
Jest to w ogóle temat na kiedy indziej. W skrócie najlepiej komentować specyficzne, indywidualne, personalne, charakterystyczne dla tej jednej dziewczyny cechy zamiast strzelać banałami, które można by powiedzieć do każdej.
Choćby niech to będzie skomentowanie tego, czy ma włosy ładnie wyprostowane, czy ma kok, czy ma loki, czy pofalowane, czy ma pasemka, czy ma równą grzywkę, to wtedy pasuje to do konkretnej dziewczyny, z którą rozmawiasz w przeciwieństwie do ogólników, że ma zadbane włosy albo oryginalną fryzurę i kropka.
Ona może mieć najzwyklejszą fryzurę na świecie i też można powiedzieć, że ma oryginalną. To zabawne! Trzeba umieć to potem OBRONIĆ, uzasadnić, czyli np. powiedzieć:
albo
To drugie to taki trochę strzał w ciemno, ale to nieważne! Ważne, że można świetnie tym podtrzymać rozmowę i pokazać, że nie interesuje Cię sam wygląd, a także jej OSOBOWOŚĆ.
Możesz potem spytać, czego chce od życia, o czym marzy wieczorami, kogo się radzi po poradę, czy lubi wszystko najpierw przemyśleć czy woli najpierw działać.
Jaką jest OSOBĄ?
To pokazuje, że chcesz ją poznać jako człowieka a nie tylko jesteś omamiony jej urodą*.
*Zapamiętaj: Im mniej jesteś onieśmielony urodą dziewczyny, tym jesteś bardziej pewny siebie i atrakcyjny, bo nie zachowujesz się, jak wszyscy pozostali faceci. W uzyskaniu takiego panowania nad sobą bardzo pomaga “Wolność od nałogów w 90 dni.“, dzięki której będziesz patrzył na kobiety w inny sposób niż 99% facetów.
Dziewczyny od razu potrafią to prześwietlić, jeśli facet każdą ładniejszą dziewczynę bajeruje tymi samymi tekstami, które pasują do każdej i nie potrafi niczego w niej dostrzec ani jej poznać oraz nie ma w tej rozmowie żadnego serca ani obecności, ani pomyślunku, ani wyjątkowości, indywidualności, unikalności, osobowości.
Bo taki facet, który gada tylko jak robot i nie ma takiej ciekawości do poznania dziewczyny, to nawet nie obserwuje dokładnie tej dziewczyny i nie jest
w stanie niczego zauważyć, tylko leci wyłącznie jakimiś schematami, które wcześniej zapamiętał z jakiejś książki, więc nie interesuje go ta konkretna dziewczyna, tylko JAKAKOLWIEK dziewczyna,
a żadna szanująca się dziewczyna nie chce być dla faceta jakąkolwiek dziewczyną z tzw. łapanki.
Chyba, że jedna lub obie strony mają bardzo płytkie i użytkowe podejście do relacji, to wtedy to wszystko ma bardzo małe znaczenie, a bardziej liczy się kasa i/lub wygląd i/lub szybkie przejście do używania siebie, ale nie to jest celem materiałów zawartych na tej stronie, tylko zbudowanie trwałego związku.
Pozwól jej się zastanawiać i wierzyć, że może faktycznie rzadko zagadujesz do dziewczyn. Nie zabijaj tajemniczości!
Jeśli nie jesteś psem na baby, który wykonuje jakieś 40 podejść dziennie, to można uznać, że “rzadko” zagadujesz do kobiet i jest to dla tych najwyżej kilku dziewczyn dziennie duże wyróżnienie, więc nie zagadujesz do każdej.
Większość dziewczyn po 1 takim tekście typu:
Większość dziewczyn po takim zapytaniu odpuści i się uspokoi, po czym możecie zmienić temat.
Albo na pytanie “Czy Ty mnie podrywasz?” możesz odpowiedzieć:
i pytasz:
albo jeszcze mocniej:
w poprzednim punkcie albo cokolwiek, co Ci przyjdzie do głowy i będzie pasowało do sytuacji.
To są przykłady, które mają zobrazować pewne mechanizmy rozmawiania w ciekawy sposób i flirtowania. Warto je używać na początku słowo w słowo, a także tworzyć
z czasem podobne pytania kwalifikujące dziewczynę na podstawie własnych standardów.
Np. chcesz dziewczynę, która słucha danego rodzaju muzyki albo lubi dany rodzaj filmów, to ją o to spytaj.
w jakąś grę komputerową albo interesuje się danym modelem samochodu.
Wtedy najczęściej powie, że “nie”, a Ty zażartujesz, że “To wielka szkoda” albo “Z nami koniec ; )” i co dalej?
Musisz zacząć zupełnie nowy temat na podstawie obserwacji, bo ten się jakby zakończył albo możesz spytać: “Co w takim razie lubisz robić w wolnym czasie?” albo spytać, czy gra w cokolwiek lub jaki lubi samochód, ale większość dziewczyna ma bardzo niewiele do powiedzenia w tych tematach.
To trochę zbyt męskie zainteresowania i zbyt ogólne pytanie o wolny czas, więc wiele dziewczyn nic konkretnego nie robi, ALE jak jej zależy, to coś wymyśli, choćby to było sprzed 10 lat.
Także staraj się zadawać takie pytania, na które ona może się wykazać typu
Ponieważ, jeśli spytasz o gry i auta, to najczęściej nie pogadacie zbyt długo, chyba że masz farta i akurat ona jest takim rzadkim typem dziewczyny, która ma dość męskie zainteresowania.
Poznałem raz dziewczynę, która poznała chłopaka przez “Leage of legends”, ale to bardzo rzadkie wyjątki od reguły, żeby taka dziewczyna wyglądała normalnie, jak tamta.
Większość tego typu dziewczyn to często skryte emo i nie są zbyt atrakcyjne fizycznie, bo gdyby były, to by się nie zaszywały w domu przed komputerem.
“Czy Ty mnie podrywasz?” – co jeszcze można odpowiedzieć:
Możesz powiedzieć:
Takie masło maślane i odwracanie kota ogonem z lekko poważną miną jest często zabawne dla dziewczyn. Tutaj nie chodzi o same teksty, ale o to, jak się czujesz i jak ona się czuje.
Gdy mówisz to na luzie, to wtedy mimo, że jest to bez sensu, to jest dobra atmosfera, bo widać, że nie masz presji i potrafisz się wygłupiać, masz dystans do siebie i można się przy Tobie dobrze bawić!
Jeśli dziewczyna okaże postawę zamkniętej zołzy, to nie odchodź z podkulonym ogonem, tylko pokaż, że to szanujesz oraz rozumiesz, mówiąc np.
Tutaj akurat ujawniamy, że raczej nie mamy żony i łamiemy zasadę nie mówienia
o naszym życiu randkowym, ale sytuacja jest już awaryjna, bo dziewczyna nie chce gadać, więc można to próbować ratować gadką, że to dobrze, że nie ufa byle komu.
To taka ostatnia deska ratunku. Może uda się chwilę pogadać dla doświadczenia.
Poza tym mówisz: “Jakbym miał KIEDYŚ…”, czyli może to być bardzo odległy czas
w dalekiej przyszłości i masz zero presji.
Zbieraj doświadczenie! Rozmawiaj chwilę dłużej i nie uciekaj po 1 zdaniu jej słabej reakcji. Zbieraj doświadczenie. Nie dawaj się kontrolować i spławić tylko jedną słabą odpowiedzą z jej strony.
Gdy dziewczyna stoi i nie ucieka, ale słabo odpowiada
i w ogóle nie chce gadać, to odejdź po 3 do 5 wymianach zdań a nie od razu.
To Ty decyduj, kiedy sobie pójdziesz a nie tylko ona.
Gdyby taka dziewczyna po tekście, że to dobrze, że nie gada z każdym kolesiem spytała, czy szukasz dziewczyny albo czy masz dziewczynę, to mówisz słynne:
albo
Aby mówić takie rzeczy trzeba rozwinąć dobre umiejętności improwizacji.
Polecam zabawę tzw. gorących pytań (właśnie improwizowanych) na klubach mówców
i ćwiczenia na kreatywność oraz aktorstwo i oczywiście praktykowanie z dziewczynami.
Poza tym możesz również nauczyć się prowadzenia emocjonujących rozmów
z dziewczynami, zapoznając się z technikami flirtu, zasadami wyzwania i atrakcyjności.
Twoja praca polega na wdrażaniu tego w życie, bo ja Cię nie mogę codziennie pilnować, żebyś to ćwiczył. W innym artykule tłumaczyłem, jak się uczyć flirtowania i wdrożyć tę wiedzę w życie.
Jak widać mamy tutaj takie techniki jak:
o podrywanie Ciebie
Przypominam jeszcze raz, żeby nie traktować rozmów zapoznawczych z dziewczynami śmiertelnie poważnie.
Baw się tym. Doświadczaj. Zbieraj doświadczenie.
No jedynie dyskusyjny jest ten tekst, że to dobrze, że nie gada z byle kim, bo jakbyś miał żonę albo córkę, to też byś wolał, żeby nie gadała z każdym kolesiem, który ją zaczepia.
Znowu. Nie spinaj się, że wyjdziesz na kontrolującego macho. Przecież mąż ma prawo wymagać od żony 100% lojalności, więc wolałby, żeby nie flirtowała z każdym kolesiem, który ją zaczepi.
Ujawniamy tutaj trochę nasze poglądy na związki, ale nie do końca. Przecież być może się więcej nie zobaczycie. Przecież ona może Ci nie odpowiadać na partnerkę do dłuższego związku.
i mieć z nią córkę.
Wbrew pozorom takie żarty są bardzo zabawne i pokazują, że masz ogromny dystans do całej sytuacji.
Poza tym to oczywiste, że nie masz żony i córki, bo wtedy raczej byś nie zagabywał obcych dziewczyn, więc obce dziewczyny, które zagadujesz zawsze domyślają się,
że pewnie jesteś wolny, nawet jeśli je pytasz o drogę i potem chcesz dłużej pogadać.
Dlatego męskie i atrakcyjne jest umiejętne przyznanie się DELIKATNIE i ZABAWNIE,
że cieszysz się życiem, poznajesz nowe osoby i rozmawiasz z nią, bo np. “Chcę wywołać uśmiech na Twojej twarzy” albo “Chcę wnieść trochę szczęścia do Twojego życia.”
Nie są to ciężkie i przytłaczające teksty typu: “Spodobałaś mi się”/”Chcę Cię poznać”, tylko delikatne okazywanie męskiego zainteresowania.
To bardzo ważne, bo jeśli za wszelką cenę ukrywamy, że nas zainteresowała dziewczyna, to ona też będzie w taki sam sposób ukrywać zainteresowanie, bo nie chce być odrzucona i/lub jest na tyle nieśmiała, że pierwsza nie zacznie flirtować, zaczepiać, droczyć się, bo sama nawet nie potrafi tak rozmawiać, tylko to Ty ją masz PROWADZIĆ.
Dlatego trzeba delikatnie i w zabawny sposób mówić, że:
Delikatne sformułowania, pokazujące, że jesteś odważny, wiesz czego chcesz i nie unikasz za wszelką ceną odrzucenia, tylko odważnie prowadzisz interakcję i okazujesz delikatnie męskie intencje.
Zaprezentowałem to w trzecim i czwartym nagraniu audio z rozmowy tutaj.
Poza tym ten tekst o żonie i córce to tekst “ratunkowy” na wypadek, gdy dziewczyna jest bardzo zamknięta w sobie.
Traktuj takie mocniejsze teksty jako ćwiczenie na pewność siebie i wychodzenie ze strefy komfortu.
Jeśli nie będziesz przełamywał takiej granicy bezpiecznych tematów, to zawsze będziesz się denerwował przy dziewczynach, że powiesz coś nie tak, a to powoduje drętwą atmosferę.
Aby się tego pozbyć trzeba ćwiczyć, zaczepiać, oskarżać, kwalifikować, flirtować, a także czasem zażartować bardziej emocjonująco, że “Z nami koniec, biorę rozwód ; )”.
To pokazuje duży dystans do siebie i całej sytuacji oraz, że masz wylane na rezultat rozmowy, a to się przekłada na wzrost pewności siebie i atrakcyjności w rozmowach
z dziewczynami.
i mężczyzny.
o czymkolwiek pogadać.
Dlatego zapamiętaj sobie te zabawne i subtelne teksty, które zaproponowałem w tym artykule, bo dzięki nim nie przesadzisz ani też nie wyjdziesz na tchórza, który nie potrafi powiedzieć dziewczynie, po co tak naprawdę i dlaczego do niej zagadał i po jednym jej pytaniu tego typu on się wystraszy i straci język.
Tak nie może być, dlatego możesz uniknąć takiej sytuacji, jeśli zapamiętasz powyższe przykłady i wykorzystasz, gdy dziewczyna zada Ci jedno z pytań typu:
“Czy Ty mnie podrywasz?” lub “Dlaczego do mnie zagadałeś?”
Takich podchwytliwych pytań jest około 15 i dziewczyny je zadają na kilku pierwszych randkach.
Np. pytają o Twoją przeszłość związkową albo o jakieś Twoje poglądy na coś kontrowersyjnego i jak nie odbijesz tego odpowiednio delikatnie, tylko dasz jej “kawę na ławę”, to masz problem i ona tylko czekała na coś takiego, bo sprawdza, jakimi jesteśmy tak naprawdę ludźmi.
4 do 5 przykładowych odpowiedzi na wszystkie takie niebezpieczne sytuacje znajdziesz w drugim module “Tranzycji, czyli przejść do flirtu” oraz pozostałe sytuacje randkowe są opisane krok po kroku w “Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek”
Pozdrawiam serdecznie,
Paweł Grzywocz
“Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz”
“Zawsze inwestuj w rozmowę”
“Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać”
“Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter”
Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek
PewnoscSiebieW90Dni.pl
77 Technik Flirtu
Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni
Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/mapa-sukcesu
P.S.
Napisz, czy kiedykolwiek dziewczyna spytała się Ciebie, czy Ty ją podrywasz albo dlaczego do niej zagadałeś i co wtedy odpowiadałeś?
|
Poszukiwano
- https://www jak-zdobyc-dziewczyne pl/blog/czy-ty-mnie-podrywasz-i-mowisz-to-kazdej-dziewczyna-pyta-dlaczego-ona-i-co-ci-sie-w-niej-podoba/