“Najbardziej na mnie motywująco na początku podziałała zmiana postawy i patrzenie ludziom w oczy, wtedy też zaobserwowałem, że większość osób szybko ucieka wzrokowo, gdy łapałem ich na patrzeniu na mnie, jak ja kiedyś.”
Jak być bardziej otwartym i rozmownym? Jak się bardziej otworzyć na poznawanie nowych ludzi i stać się bardziej rozmownym zarówno w towarzystwie, jak i przy podejściu i zagadaniu do nowej dziewczyny, która Cię interesuje.
W tym artykule dowiesz się:
*** WNIOSKI CZYTELNIKA: “Stałem się bardziej otwartą osobą i cały czas to rozwijam z uśmiechem na ustach. Zaobserwowałem jak pozytywnie zmienia się nastawienie do mnie przez inne osoby. ” ***
“Twoje materiały (nie tylko PSW90) zmieniły totalnie moje myślenie o sobie, innych
i otaczającej mnie rzeczywistości. Po zaledwie miesiącu studiowania poczułem się jak nowo narodzony, odzyskałem radość i swobodę.W trakcie trwania kursu PSW90 wymieniłem garderobę, eksperymentuję z fryzurami, dbam o swoją kondycję, zacząłem czytać rozmaite książki, poszerzać strefę komfortu w sposób sugerowany przez Ciebie i również w sposoby, które sam wymyślam.
Z tygodnia na tydzień, co raz częściej poszerzam swoje bezpieczne pudełko. Stałem się bardziej otwartą osobą i cały czas to rozwijam z uśmiechem na ustach.
Zaobserwowałem, że strach przed czymś nowym jest tylko na samym początku
i potem pojawia się zadowolenie z pokonania bariery, co też było poruszane
w materiałach. Kiedyś zostało do mnie powiedziane zdanie:- “To Ty decydujesz, kto Cię obraża.”, wtedy tego nie rozumiałem będąc zamkniętym w sobie człowiekiem,
ale po wczytaniu się w Twoje materiały wszystko się zaczynało rozjaśniać.Otoczenie w stosunku do mnie zaczęło się zmieniać, na początku napotykałem opory, że się zmieniam i staję się niezależny, lecz potem zaobserwowałem jak pozytywnie zmienia się nastawienie do mnie przez inne osoby.
Zerwałem kontakty z osobami o toksycznym charakterze, niestety była to większość osób, które znałem, ale już nie mogłem słuchać tych wszystkich pierdół, które ciągną człowieka w dół.
Najbardziej na mnie motywująco na początku podziałała zmiana postawy i patrzenie ludziom w oczy, wtedy też zaobserwowałem, że większość osób szybko ucieka wzrokowo, gdy łapałem ich na patrzeniu na mnie, jak ja kiedyś.
Czuję, że się rozwijam. Aktualnie staram się rozmawiać z nieznajomymi na różne tematy, które przyjdą mi do głowy. Robię nowe rzeczy kiedy czuję, że to odpowiedni moment, aby nie nakładać sobie oczekiwań i potem się denerwować, że musiałem to zrobić, a nie dałem rady.
Każdy ma swoje tempo, ważne jednak, aby nie przestawać iść do przodu. Największa motywacja przychodzi, gdy czuję, że zastałem się w miejscu.
Po przeczytaniu Twoich materiałów, czuję się jak po kursie prawa jazdy, widzę
i słyszę więcej. Z pewnością będę wracał wiele razy do tej bazy wiedzy i szczerze polecam. Zdecydowanie wydane pieniądze na Twoje materiały są jednymi z najlepiej spożytkowanymi.Na koniec zacytuję fragment, z książki Dale’a Carnegie’go z wskazówkami,
jak powinno się podchodzić do tego typu materiałów:“Aby jak najwięcej skorzystać z tej książki:
a. Rozwiń w sobie głęboką, pobudzającą do działania chęć poznania zasad rządzących stosunkami między ludźmi.
b. Czytaj każdy rozdział dwukrotnie, zanim przejdziesz do następnego.
c. Przerywaj często czytanie, aby przemyśleć, jak możesz wykorzystać każdą z rad.
d. Podkreślaj każdą ważną myśl.
e. Przeglądaj książkę raz w miesiącu.
f. Stosuj zawarte w niej reguły przy każdej sposobności. Używaj jej jako podręcznika, który pomoże ci rozwiązać codzienne problemy.
g. Spraw, aby uczenie się tych reguł stało się częścią Twojego życia, a jednocześnie zabawą: zaoferuj komuś z bliskich dziesiątkę lub dolara za każde złapanie Cię na łamaniu tych reguł.
h. Co tydzień sprawdzaj, czy czynisz postępy. Odnotuj błędy, sukcesy i postaraj się wyciągnąć jakąś naukę na przyszłość.
i. Prowadź notatki o tym, jak i kiedy stosowałeś te reguły.”Dziękuję za stworzenie materiałów i pozdrawiam.
Grzegorz.”
(komentarz pod 38 odcinkiem programu “Pewności siebie w 90 dni” (PSW90):
“Moc utrzymania zainteresowania kobiety oraz refleksje podsumowujące”)
>>> MOJA ODPOWIEDŹ:
Hej Grzegorz,
Dzięki bardzo za podzielenie się historią i gratuluję postępów w pracy nad rozwojem swojej pewności siebie i osobowości.
Cieszę się ogromnie, że poczułeś na własnej skórze, jak ekscytujące jest wejście na drogę świadomego budowania pewności siebie w relacjach z kobietami, ze sobą i nie tylko.
Robiąc każdego dnia choćby jedną małą rzecz, która przybliża Cię do swobody
w relacjach międzyludzkich niemożliwe jest, aby tego celu z czasem nie osiągnąć.
Zazwyczaj wystarczy spojrzeć na siebie sprzed roku, sprzed dwóch lat, aby zacząć dostrzegać nieraz kolosalne różnice w zachowaniu i w jakości budowania nowych znajomości oraz tym, jak jesteś dużo bardziej otwarty i rozmowny niż wcześniej.
*** KOMENTARZ CZYTELNIKA: “Odkąd pamiętam to zawsze tylko brałem, nie zostałem nauczony żeby coś komuś dawać, jeśli już to próbowano mnie tego uczyć poprzez wzbudzanie poczucia winy. Dawanie i dzielenie się z innymi właśnie powinno polegać na jednoczesnym czerpaniu radości z tego, a nie jak to jest w naszej polaczkowato-katolickiej mentalności, że dawanie to taki “przykry obowiązek”.” ***
“Czy pytania typu “Co z tego będę miał?”, “Co jeśli mnie wykorzysta?” nie są podszyte nie tyle egoizmem, co strachem?
Uświadomiłem sobie, że to one sprawiają, że czuję się skrępowany emocjonalnie,
że jestem w trybie ciągłego czuwania w celu identyfikacji zagrożenia, nie jestem
w stanie cieszyć się życiem, ciągle jestem sztywny i napięty.Odkąd pamiętam to zawsze tylko brałem, nie zostałem nauczony żeby coś komuś dawać, choćby uwagi, czy kogoś wysłuchać, jeśli już to próbowano mnie tego uczyć poprzez wzbudzanie poczucia winy lub innymi metodami, które nie działały, pewnie
to również wynikało z kiepskich jakości relacji rodzinnych.Fajnie, że mówisz o tym, że dzielenie się z innymi poprzez dawanie uwagi, wysłuchanie, itd. może dawać radość i poczucie spełnienia.
Dzielenie się i dawanie nie jest jakimś wydziwionym, świętym frazesem, czy jakimś religijnym wymysłem, ale jest po prostu czymś typowo ludzkim, normalnym,
a jednocześnie tak zaniedbywane przez wielu ludzi.Dawanie i dzielenie się z innymi właśnie powinno polegać na jednoczesnym czerpaniu radości z tego, a nie jak to jest w naszej polaczkowato-katolickiej mentalności, że dawanie to taki “przykry obowiązek” – tak w moim odczuciu było, gdy jakiś “autorytet” kościelny pouczał o “miłosierdziu” lub ogólnie ludzie naszej narodowości tak to rozumieją.
Pozdrawiam,
Piotr.”
(komentarz pod 21 odcinkiem programu Wolności od nałogów w 90 dni (WON90):
“Jak tworzyć masywną wartość podczas rozmowy?)
>>> MOJA ODPOWIEDŹ:
Hej Piotrze
Faktycznie, uśmiałem się, ale rzeczywiście w naszym otoczeniu koncepcja dawania, dzielenie się, tworzenia wartości nie jest nauczana w kontekście prawa wzajemności
i czegoś, co daje radość i spełnienie, ale jako przykry obowiązek, np. podziel się
z rodzeństwem albo z kolegami, koleżankami, narzucane odgórnie, co z kolei zabija radość dawania, gdy ktoś nam karze to robić oraz wykrzywia w ogóle spojrzenie na ten temat.
Dzięki za ciekawe spostrzeżenia i do zobaczenia w kolejnych odcinkach.
Pozdrawiam,
Paweł Grzywocz
“Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz”
“Zawsze pomyśl, co zrobiłby przeciętny facet, a później tego nie rób”
“Zawsze inwestuj w rozmowę”
“Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać”
“Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter”
Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek
Jak utrzymać związek
PewnoscSiebieW90Dni.pl
77 Technik Flirtu
Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni
Najlepsze miejsce do poznawania kobiet
100 Rozmów z Kobietami
124 Riposty na pytania kobiet
Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/mapa-sukcesu
Podziel się swoim doświadczeniem na temat tego, jak być bardziej otwartym i rozmownym.
|