“Gdy zapytałem, czemu tak jej spieszno do ślubu, to powiedziała, że “lepiej być rozwódką niż starą panną, a ludzie poznają się całe życie” oraz, że “od teraz będzie sobie wcześniej życie układać”.”
Jak pogodzić się z tym, że ona mnie nie kocha. Co robić, gdy dziewczyna powiedziała, że mnie nie kocha i nie pasujemy do siebie.
W tym artykule dowiesz się:
w przyszłości.
i wytwarzają presję na dziecko i ślub.
*** PYTANIE CZYTELNIKA: “Jak pogodzić się z tym, że ona mnie nie kocha. Dziewczyna powiedziała, że mnie nie kocha i nie pasujemy do siebie oraz, że jestem niewystarczający, brzydki i biedny.“***
“Cześć Paweł,
Problem polega na tym, że jestem totalnie zablokowany na kobiety i moja frustracja sięga zenitu. Poznałem dziewczynę, która zrujnowała mnie emocjonalnie i zabiła moją wewnętrzną męskość. Nigdy nie byłem jakiś super towarzyski, bo jestem bardziej introwertykiem, nie jeździłem co weekend na dyskoteki, a za duży tłum mnie przytłacza. Kolegów też za dużo nie miałem, ale zawsze sobie w miarę radziłem
w życiu. Dziś mogę powiedzieć, że byłem otwarty. Zawsze wszystko ogarniałem i nie bałem się odezwać do kogoś obcego, chodź z dziewczynami miałem problem, ale jakoś w miarę dawałem radę.- W wieku 26 lat poznałem dziewczynę, to taką 2 na poważnie, ładna, podobała mi się, uśmiechnięta, towarzyska, pobożna ( w przeciwieństwie do mnie) pierwsza świętość w okolicy, myślałem, że to będzie to.
Dała mi to, czego potrzebowałem, na początku, a po 3 miesiącach zaczęły się jazdy. Wszystko szybko, wszystko już, to się jej nie podoba, to źle, tak niedobrze, już się żenić, już dziecko, potem chwila spokoju i znowu wieczne pretensje. Potrafiła się rozpłakać na zawołanie i człowiek nawet nie wiedział, o co chodzi.
I to zdanie które zapamiętam do końca życia “Bo jak ja coś powiem, to tak to ma być” i to wszystko okraszone ładnym uśmiechem i słodkimi oczami. Myślałem, że tak tylko gada, bo baby to rożnie gadają, tym bardziej, że mówiła to w taki żartobliwy sposób.
Ja nawet źle do pracy chodziłem, bo pracuję na zmiany, a ona się czuła samotna
i że jej nie wspieram, to co mam się zwolnić? Multum ludzi pracuje na zmiany. Na urlop chciałem pojechać, to też raz jedzie, raz nie jedzie, to znowu jedzie, wieczne dramaty.Doprowadziło mnie to do tego, że byłem rozwalony emocjonalnie, że coś ze mną nie tak, tym bardziej że mój ojciec tez od małego mnie dojeżdżał na każdym kroku
i wszystko robiłem źle, co też wpłynęło na moja psychikę.Wracając do tematu, pewnego dnia z uśmiechem na twarzy oznajmiła mi, że musimy się rozstać, a za dwa dni już była szczęśliwa z innym, choć na pewno już sobie wcześniej go naszykowała, a ja byłem tak jakby co i był też taki przypadek
w międzyczasie, że pojawił się jakiś kolega, który jak się później okazało do niej startował, a ona mu pozwala, a mi powiedziała, że koleżanka do niej przyjechała
i nie ma czasu, ale jak się później okazało to była z tym kolegą.Po tym rozstaniu jak z nią rozmawiałem, bo nie mogłem tego odpuścić, co się stało, mój mózg tego po prostu nie ogarnął, oznajmiła mi, że w końcu jest szczęśliwa
i czuje się kochana i jej chłopak się bardzo stara (moja pierwsza myśl “taa po tygodniu już jesteś szczęśliwa”) i tu kolejny cios, bo tak jak ja bym się nie starał?W czym on był lepszy? Bo więcej kasy miał? Bo dużo lepszym autem przyjeżdżał,
bo markowe ciuchy? I bumm! Kolejny cios – jestem niewystarczający i brzydki.Nie mieszkaliśmy daleko, miałem praktycznie po drodze do pracy, przejeżdżałem tam po kilka razy dziennie, ale to w akcie desperacji, potem odpuściłem i ten gość przez 3 miesiące siedział u niej codziennie, CODZIENNIE!! Oni chyba nigdzie nie wychodzili, a po 2 tygodniach u niej nocował. Masakra!! I znowu u mnie poczucie winy, że za mało czasu poświęcałem, no ale ile można?
I teraz Hit nr 1: Gdy z nią rozmawiałem dlaczego tak goni, że już już i już, przecież po tym pół roku to my się nie znamy, nie tak szybko, powoli, nie wiemy co i jak, nic nie ustalone, a co jak nam nie wyjdzie? To powiedziała, że lepiej być rozwódką niż stara panną a ludzie poznają się całe życie.
Hit nr 2: Gdy już po wszystkim jeszcze z nią rozmawiałem, to powiedziała z tym swoim uśmieszkiem, który mnie prześladuje, że było i się skończyło, a ona teraz zaczyna żyć na nowo i teraz to będzie sobie wcześniej życie układać?
I cudownie po pol roku była w ciąży.
I jak ja mam zaufać kobiecie?
Mnie to wszystko tak dobiło, że odechciało mi się żyć. Zamknąłem się w sobie na maxa, co jest ze mną nie tak? Wszystko robię źle? Tym bardziej, że miałem zaprogramowane takie przekonania z domu i też za bardzo nie miałem wzorca rodziny. (To było kompletne przeciwieństwo do mojej poprzedniej dziewczyny, którą poznałem normalnie i potrafiłem pomimo wszystkiego z nią rozmawiać, mając 5 tys. na koncie i stare seicento, też wtedy nie czułem się do końca pewnie, bo inni mieli lepiej, ale to wystarczyło.)
Nie dość, że byłem załamany, to jeszcze ten nieszczęsny covid i te całe ograniczenia i jeszcze piłem dużo alkoholu, co nie było dobrym posunięciem. Byłem nawet
u psychologa, ale to jest też dziadostwo razem z tymi ich książkami. Następnie trochę się ogarnąłem, pojechałem sam na urlop, na rożne wycieczki i było spoko, chyba wtedy stwierdziłem tak jak mówisz w WON90 (“Wolność od nałogów w 90 dni”), że lepiej żyć samemu w kątku dachu niż z niedobrą kobietą w wielkim gmachu i nie chciałem nikogo w moim życiu, choć w głębi duszy pragnąłem kogoś
u mego boku i to sprawiało mi wielki ból.Mam teraz 31 lat, minęło 4 lata plus rok tego “związku” od tego wszystkiego i mam poczucie straconego czasu, choć z drugiej strony mogłem stracić całe życie. Rozmawiam więcej z innymi facetami tak bardziej o życiu, to czasem aż się za głowę łapię, na Fb i Instagramie to fajnie wygląda, ale rzeczywistość czasami jest inna.
Program WON90 (“Wolność od nałogów w 90 dni”) jest o mnie i uświadomił mi,
że jednak nie jest ze mną źle i bardzo dużo się zgadza z moich poglądów i tego jaki jestem. Zaczynam uśmiechać się do lustra, bo przedtem nie moglem patrzeć
na tę mordę.Nadal jestem zablokowany i nieufny oraz mam poczucie, że czegoś mi brakuje,
a najlepsze jest to, że ja widzę, jak kobiety mnie postrzegają (oczywiście zainteresowane) i w ich oczach widnieje napis “zrób coś”, zdarzyło mi się kilka razy, że same już dały takie oznaki zainteresowania, że już w następnym kroku, to by się musiały chyba rozebrać, a ja się spalam, czuję napięcie w karku i mam cegłę
w gardle i czuję taki dziwny strach, chyba przed zranieniem albo odrzuceniem
i powtórką z rozrywki.Tego kiedyś nie było, oczywiście był lekki stresik, ale nie aż tak. I co z tego,
że jestem przystojny, wyglądam lepiej niż 10 lat temu, mam fajne auto, dobrą pracę jak emocjonalnie zaczynam od zera i dopiero raczkuje.Pozdrawiam,
Stefan.”
>>> MOJA ODPOWIEDŹ:
Hej Stefan,
Nie wypracowałeś umiejętności poznawania kobiet i selekcjonowania ich, a to do tego powinno prowadzić wyjście z nałogów, o czym pisałem w artykule o równoczesnym wychodzeniu z samotności tutaj.
Na skutek tego związałeś się zbyt szybko z pierwszą lepszą, toksyczną dziewczyną, która od początku wchodziła Ci na głowę i na dodatek pozostałeś z nią o 9 miesięcy za długo. Tak, religijne dziewczyny często są stuknięte i to już samo
w sobie było alarmujące. Tutaj ostatnio ktoś pytał o religijną dziewczynę.
Druga sprawa to jej lista żądań po 3 miesiącach i ciągłe narzekanie.
Zapoznaj się z materiałami o toksycznych kobietach na końcu, to wypisz wymaluj z taką dziewczyną się związałeś.
Bo nie uważałeś, nie pilnowałeś się, nie miałeś odpowiednich standardów, kierowałeś się bardziej desperacją, mentalnością braku, głodem emocjonalnym, seksualnym.
Zostałeś w ten sposób zraniony i teraz masz jeszcze więcej strachu, bo się sparzyłeś.
Jak pogodzić się z tym, że ona mnie nie kocha – co należało zrobić, aby uniknąć zranienia i straty czasu?
Podejdź do tego właśnie, jak do decyzji na całe życie, jednej z najważniejszych decyzji w całym życiu.
Szczególnie teraz masz doświadczenie, na co uważać, więc jak tylko zauważysz takie cechy, jak opisałeś, to od razu przestaniesz się z taką dziewczyną spotykać.
Na tym to polega, że lepiej być samemu, poznając różne kobiety i skreślając niewłaściwe kobiety a nie na siedzeniu na czterech literach i dygotaniu, że kolejna Cię zrani. Tutaj, jak pokonać strach przed zranieniem przez dziewczynę.
Żadna Cię więcej nie zrani, bo toksyczna dziewczyna nawet nie dotrwa do 10 randek, gdy będziesz ją pod tym kątem obserwował zgodnie z programem 12 randek i “Jak utrzymać związek”.
To oczywista oczywistość, że dzieci to nie tylko radość oraz na pewno dzieci niczego nie scalają, jeśli nie jest to najpierw odpowiednio zbudowane bez dzieci.
To największy mit o dzieciach
i największy idiotyzm, żeby robić dzieci, aby scalić lub naprawić związek albo odhaczyć jakiś etap
w życiu.
To była maniaczka kontroli i należy od takich kobiet uciekać w popłochu oraz omijać
je szerokim łukiem a nie marnować na nie 12 miesięcy.
Trzeba by to przetłumaczyć na język polski, że ona tzw. agendę, nie była szczerze zainteresowana, tylko po prostu chciała kogoś schwytać, uwiązać, a potem zrypać mu życie, bo tak to się potem kończy z takimi toksycznymi kobietami, które mają agendę,
że jak tylko dostaną to, czego chciały, czyli dziecko i wspólne życie, to już nie jesteś potrzebny i zaczynają Cię traktować drugoplanowo lub w ogóle, jak przybłędę, czego przyczyną nie jest hipergamia Polek, tylko wybieranie sobie toksycznej kobiety do związku zamiast normalnej, szczerze zainteresowanej i z łagodnym charakterem.
Dlatego uniknąłeś niebezpiecznego naboju.
W związku z powyższym lepiej w ogóle być samemu niż ze stukniętą kobietą, mająca ciśnienie na dzieci.
Jak pogodzić się z tym, że ona mnie nie kocha – ciesz się, że uniknąłeś większej tragedii.
Podsumowując, cały ten związek nie miał sensu, ponieważ zadałeś się z toksyczną dziewczyną z agendą, która chciała jedynie odhaczyć społeczne etapy życia i akurat się napatoczyłeś.
Nigdy nie była szczerze zainteresowana Tobą, tylko szybką realizacją swoich chorych założeń, a Ty byłeś tylko środkiem do jej celów, więc nie dało się jej zadowolić, ponieważ jej oczekiwania były chore i nie na miejscu.
Dlatego też Twoja interpretacja tych zdarzeń, że jesteś jakiś zbyt biedny czy brzydki, nieatrakcyjny jest kompletnie nietrafiona oraz postrzegasz to przez pryzmat niskiego poczucia własnej wartości
i niskiego poziomu świadomości
w interakcjach z kobietami.
Jak po byku jest to oczywiste, że ona była toksyczna i miała od początku agendę, żeby sobie podporządkować jakiegoś pantofla i każdy czytelnik z programem 12 randek do związku powinien z daleka taką dziewczynę rozpoznać i ją skreślić na początku znajomości.
Skoro tego nie zrobiłeś, to na własne życzenie się poraniłeś i poleciałeś w ciemno
w otchłań, mimo sygnałów ostrzegawczych, które chociażby widziałeś
po 3 miesiącach, gdy mówiła, że ma być wszystko tak, jak ona chce i w tych żartach było nie tylko ziarnko prawdy, ale cała prawda.
a nawet z taką nie będzie łatwo wytrzymać 50 lat w szczęściu i spokoju, więc jak kobieta nie ma tych cech, to należy się przed takimi osobami bronić od początku
i uciekać przed nimi sprintem.
Jak pogodzić się z tym, że ona mnie nie kocha – na przyszłość unikaj toksycznych kobiet, które tylko chciały Ciebie zranić.
Na przyszłość, gdy zauważysz takie 3 sygnały na początku znajomości, to zakończ znajomość natychmiast i przestań proponować kolejne spotkania, jeśli nie ma jeszcze 10 randek, a jeśli jest ponad 10,
to zerwij osobiście na spotkaniu
i powiedz, że nie jesteś gotowy na związek i nie chcesz jej robić złudnych nadziei.
Należy od takich toksycznych kobiet uciekać a nie mydlić sobie oczy przez rok czasu,
a na koniec dostać jeszcze kopa w tyłek za to, że uparcie tkwisz z toksyczną dziewczyną,
a finalnie ona i tak jest wiecznie niezadowolona, bo się takich nie da zadowolić i jeszcze na dodatek ona Ciebie rzuca oraz i tak by Cię rzuciła lub zrujnowała Ci życie.
Daj sobie ze 3 miesiące po rozstaniu na reset, aby się pozbierać, zobojętnieć, opanować emocje, dokształcić się, nabrać perspektywy, to w ciągu 3 miesięcy przy dobrym studiowaniu tej wiedzy i wyciąganiu wniosków, Twoje emocje się ustabilizują
i przestaniesz się tym przejmować oraz będziesz mógł z czystą głową podejść
do poznawania nowych kobiet.
Odnośnie budowania poczucia wartości jest program PewnoscSiebieW90Dni.pl
i “Tranzycje, przejścia ze zwykłej rozmowy do flirtu” (moduł nr 3 o budowaniu poczucia własnej wartości).
Pamiętaj:
Pozdrawiam,
Paweł Grzywocz
“Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz”
“Zawsze pomyśl, co zrobiłby przeciętny facet, a później tego nie rób”
“Zawsze inwestuj w rozmowę”
“Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać”
“Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter”
Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek
Jak utrzymać związek
PewnoscSiebieW90Dni.pl
77 Technik Flirtu
Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni
Najlepsze miejsce do poznawania kobiet
100 Rozmów z Kobietami
124 Riposty na pytania kobiet
Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/mapa-sukcesu
Podziel się swoim doświadczeniem o tym, jak pogodzić się z tym, gdy dziewczyna powiedziała, że Cię nie kocha i nie pasujecie do siebie.
|