“Jeśli nie ćwiczysz swojego umysłu i nie karmisz go zdrowym pokarmem, to nie ma się co dziwić, że jesteś w rozmowie zablokowany.”W tym artykule dowiesz się, o czym rozmawiać z dziewczyną na spacerze i w ogóle jak utrzymywać rozmowę z kobietą po zagadaniu po raz pierwszy jak i na początku kilku pierwszych spotkań.
Podzielę się z Tobą techniką prowadzenia rozmowy z dziewczyną, która polega na zapamiętaniu dosłownie jednego tematu do rozmowy z dziewczyną, który jest tzw. awaryjnym tematem. Ten temat wykorzystujesz, jeśli nic innego Ci nie przyjdzie do głowy po rozpoczęciu rozmowy z kobietą.
Kolejne tematy kojarzysz już na podstawie tego pierwszego. Możesz powielić ten sposób prowadzenia rozmowy i nauczyć się na pamięć jeszcze dwóch dodatkowych pytań do dziewczyny. Gdy ich użyjesz, to znowu uruchomisz nową falę skojarzeń
i nowych tematów.
Po użyciu tych 3 tematów załapiesz już mechanizm i zasadę prowadzenia rozmowy
z dziewczyną. Jest to szczególnie potrzebna umiejętność przy poznawaniu nowych dziewczyn oraz na początku kilku pierwszych spotkań, kiedy jeszcze słabo się znacie
i na Tobie ciąży większa odpowiedzialność za męskie prowadzenie interakcji
i przewodzenie w rozmowie.
Na kolejnych spotkaniach możesz nawet robić dokładnie to samo, tylko zapamiętać inny awaryjny temat i dwa zapasowe. Więcej nie polecam, bo to przeciąża pamięć i powoduje stres, że czegoś zapomnisz.
Poza tym ta technika jest dla osób początkujących, ponieważ rozwiązaniem problemu braku tematów do rozmowy jest cały sposób bycia i prowadzenia rozmowy:
Można to nazwać po prostu rozwojem osobowości!
Poniższe techniki oczywiście możesz wykorzystać w każdej sytuacji, a nie tylko wtedy, gdy nie wiesz, o czym rozmawiać z dziewczyną na spacerze.
*** PYTANIE CZYTELNIKA: “O czym rozmawiać z dziewczyną i innymi ludźmi po rozpoczęciu rozmowy?”***
“Hej Paweł!
Od długiego czasu mam jakiś kompleks z obwinianiem siebie o zagadywanie ludzi, noo mam takie mieszane dni raz potrafię pogadać naprawdę fajnie i na poziomie, a innym razem brakuje mi języka w gębie.
Powiedzenie “Cześć” raczej nie sprawia mi problemu, czasami jednak nie potrafię rozpocząć rozmowy z jakąś osobą w sensie znaleźć jakiś temat, albo także częsty problem, jak z kimś o czymś pogadam trochę dłużej a przy kolejnym spotkaniu (także z tą osobą) mam takie wewnętrzne obawy, że nie wiem o czym
z nią gadać, bo większość ciekawych tematów omówiłem ostatnio i szybko się peszę, tak samo jak rozmawiam z kimś dłużej później skończą mi się tematy i też nie wiem co wymyślić.W dodatku jestem dziki w swoich wypowiedziach, jakby bez opanowania, jednak czasami potrafię spokojnie na luzie rozmawiać i wtedy widzę że fajnie ta rozmowa się układa a ja jestem dobrym mówcą, jednak są to jakieś takie dziwne wahania raz gorzej raz lepiej. Z drugiej strony ludzie też tak mają, sami nie wiedzą o czym gadać ? ba nawet nie potrafią zagadać tylko udają, że ciebie nie widzą. Nie wiem jak to opisać, jest taki moment w którym wewnątrz jesteś podekscytowany, że spotkałeś daną osobę i chcesz pogadać, ale zaraz za kilka sek. wjeżdża wewnętrzna obawa że yyy nie wiem, co mam powiedzieć 0_o i sporo jest takich ludzi w życiu, ale ja b. często mam taki kompleks, że obwiniam się za często, że nie potrafię gadać ehhh
Pozdrawiam,
Kamil”
>>> MOJA ODPOWIEDŹ:
Hej Kamil!
Po pierwsze daj sobie pozwolenie na ciszę w rozmowie, bo nie musisz być katarynką, która ciągle nawija.
Skoro rozmówca nie przerywa ciszy i nie pomaga na początku w rozmowie, bo sam nie wie, o czym rozmawiać, to dlaczego Ty miałbyś się stresować, gdy zechcesz chwilę pomyśleć, aby zebrać myśli i zacząć inny temat.
Poza tym nie musisz podczas każdej rozmowy wymyślać totalnie nowych tematów. Cały komfort tych rozmów już po zapoznaniu np. dziewczyny polega na tym, że przez telefon lub na pierwszym i drugim spotkaniu możesz odnieść się do tych tematów, które pojawiły się poprzednio.
Np. dowiedziałeś się, że dziewczyna jest na profilu w technikum: “technik organizacji reklamy”.
To jest tak szeroki temat, że znając tę jedną informację zawsze możesz spytać, jakie ostatnio sztuczki i chwyty reklamowe poznała albo sam możesz zainwestować
w rozmowę i opowiedzieć, jak perfidnie się czasami zataja informacje w ofertach.
Np. ostatnio się dowiedziałem, że jak potrącisz samochodem sarnę, a na drodze był wcześnie ten żółty znak
z rysunkiem sarny, to wówczas nie przysługuje Ci odszkodowanie, jeśli płacisz ubezpieczenie tzw. mini-casco, czyli od kradzieży i kolizji ze zwierzętami. Nie otrzymasz żadnego odszkodowania, jeśli przed kolizją widniał na drodze znak z sarną.
To strasznie chamskie, że nikt o tym nie informuje przed zakupem, tylko wciskają takie bezużyteczne ubezpieczenie, a ludzie w to wierzą i płacą.
Potem dziewczyna sama opowie coś podobnego lub spytaj, czy się dała nabrać na tzw. wyjątki pisane drobnym drukiem albo drocz się, pytając czy ona by potrafiła takie coś sprzedawać i wyzbyć jakiejkolwiek empatii.
O czym jeszcze rozmawiać z dziewczyną, aby pozbyć się strachu przed drętwą ciszą?
Genialnym i bardzo skutecznym sposobem pozbycia się strachu przed drętwą ciszą jest specjalne zatrzymywanie rozmowy oraz budowanie w ten sposób napięcia
i cieszenie się tym napięciem. Zamień presję na napięcie seksualne w rozmowie. To wyczekiwanie powoduje emocje.
i powolny.
Zbudujesz tym tonę napięcia i emocji, dzięki czemu kobieta Cię lepiej zapamięta. Patrz głęboko w oczy dziewczynie. Szukaj w tych oczach jakiegoś tematu. Zawsze możesz potem skomentować jej pewne siebie spojrzenie i pogadać, jak to wyćwiczyła. Tutaj tematem awaryjnym jest właśnie “pewność siebie dziewczyny”.
Nawet, gdyby była nieśmiała, to i tak mówisz, że jest pewna siebie i pytasz, jak to wyćwiczyła. To dobry komplement, bo skupia się na jej osobowości a nie wyglądzie oraz fascynujący temat, bo jak mniemam poświęcasz dużo czasu na czytanie o pewności siebie.
Ja np. mam ten jeden temat o pewności siebie zapamiętany przed zagadaniem do nowej dziewczyny i większą ilością tematów nie chce mi się obciążać umysłu.
Jak już zagadam, to potem w rozmowie sobie przypomnę jeszcze z dwa wyuczone tematy np. “czy potrafi gotować?”, mogę jakoś do tego przejść, pytając np. “jakie ona ma jeszcze zdolności oprócz silnego kontaktu wzrokowego”.
Tutaj możesz zawsze opisać, w jaki sposób się przejawia ta pewność siebie od dziewczyny, więc komentujesz jej pewny uścisk dłoni lub silny kontakt wzrokowy.
Skoro mowa o sile, to pytanie, co Ci się kojarzy z siłą i możesz o tym pogadać z kobietą. Zrób teraz pauzę w czytaniu tego artykułu i odpowiedz sobie w głowie na to pytanie.
Co Ci się kojarzy ze słowem “siła” w rozmowie z kobietą?
Pomyślałeś?
To na wszelki wypadek powiedz to na głos.
Już?
Na pewno?
Świetnie!
Obojętnie, co to jest możesz tego użyć w rozmowie i jak to odpowiednio na luzie wypowiesz, to na pewno będzie zabawnie i atmosfera się mocno rozluźni.
Mnie ze słowem “siła” w rozmowie z dziewczyną kojarzą się damskie pompki – tutaj akurat jest to związane z techniką kwalifikowania dziewczyny i posiadania jasno określonych wymagań wobec kobiety do stałego związku.
Nie chcę jakiejś łamagi, bo sam dbałem i dbam o zdrowie i sylwetkę całe życie, dlatego lubię pytać kobiety, czy uprawiają jakiekolwiek sporty oraz czy są sprawne fizycznie.
Można wtedy spytać, czy dziewczyna potrafi robić damskie pompki lub zwykłe pompki oraz żartować, czy zademonstruje. Po chwili dodajesz, że nie musi teraz demonstrować, tylko tak chciałeś sprawdzić, czy lubi robić pompki w nietypowych miejscach.
A skoro mowa o “demonstracjach”, to co Ci się kojarzy
z tym słowem?
Zrób pauzę w czytaniu tego artykułu i pomyśl, o czym mógłbyś porozmawiać
z dziewczyną w temacie demonstracji.
Pomyślałeś?
Jeśli masz problem i nic nie potrafisz skojarzyć, to potrzebujesz więcej czytać i oglądać jakieś wartościowe przemówienia oraz rozmawiać sam ze sobą i ćwiczyć kreatywność, aby poszerzać słownictwo i umiejętności kojarzenia myśli oraz formułowania ich.
Jeśli nie ćwiczysz swojego umysłu w tych dziedzinach, tylko np. biernie przyswajasz informacje i nie praktykujesz takiego kojarzenia tematów i OPOWIADANIA, to nie ma takiej opcji, żebyś pewnego cudownego dnia zaczął sprawnie prowadzić rozmowę
z nową dziewczyną.
Mnie słowo “demonstracja” kojarzy się z wystąpieniami publicznymi, a te z kolei kojarzą mi się z tym, że większość ludzi bardziej się boi wystąpień publicznych niż śmierci.
Dlatego polecam w drugim miesiącu programu pewności siebie w 90 dni pokonywać strach przed wystąpieniami publicznymi oraz występować publicznie, ponieważ zagadanie do obcej dziewczyny to również występ i towarzyszą temu podobne problemy.
Jednak proponuję to dopiero w drugim miesiącu, ponieważ na samym początku dużo pewności siebie dodają o wiele prostsze wskazówki, które nie wymagają robienia niczego strasznego.
A z czym kojarzy Ci się słowo “śmierć?” Mogę tutaj spytać, czy ona boi się śmierci? Sprawdzę, czy ma wewnętrzny spokój.
Rozmawiaj przez pryzmat swoich wartości, których oczekujesz również od Twojej przyszłej kobiety.
Ja zawsze chciałem mieć refleksyjną kobietę, która podobnie jak ja wykazuje jakiekolwiek zainteresowanie tematami egzystencjalnymi, zamiast zamiatać te tematy pod dywan i uciekać od nich w popłochu, bo dla niej najważniejsze są dyskoteki i uwaga facetów albo obsesyjne dbanie o linię.
Mnie bardzo interesują tematy, o które pytam nową dziewczynę, czyli np. pewność siebie, gotowanie trochę, ale wolę kobietę, która lubi gotować, dbanie o sylwetkę, technika ćwiczeń, występy publiczne, pytania egzystencjalne, a żeby nie było zbyt poważnie, to mam jeszcze wykute ciekawe pytania do kobiet, typu “kim ona chciała być jako mała dziewczynka” albo droczenie się, pytając “czy jest zakupoholiczką” albo czy ocenia facetów po zasobności portfela .
Oczywiście musiałem się tego NAUCZYĆ i nie znałem tych tematów do rozmowy, gdy interesowałem się tylko i wyłącznie oglądaniem ligi koszykarskiej NBA, graniem w gry typu NBA live, oglądaniem panienek na komputerze i bezmyślnym oglądaniem filmów fabularnych raz na jakiś czas.
Poza koszykówką i pornografią nie miałem zainteresowań ani nie miałem zbyt wiele do powiedzenia, więc nie dziwne, że nie miałem o czym rozmawiać z dziewczynami.
Pozostawały mi wtedy dość denne pytania typu: “Jakie jest Twoje ulubione jedzenie, muzyka, film itp.” Każdy facet w taki sposób gada, jeśli w ogóle cokolwiek zagadał, więc nie jest to oryginalne i nie potrafiłem zaangażować dziewczyny w rozmowę lub jakąkolwiek romantyczną relację.
Ponad to sam nie miałem zbyt wiele do powiedzenia na tematy typu “Jakie jest moje ulubione coś tam…”, bo nie miałem więcej zainteresowań niż te
2 główne, które wymieniłem.p
Pytania o ulubione rzeczy są mocno ograniczone, bo ile czasu można rozmawiać o ulubionym filmie czy sporcie itp.
To nie powoduje w ogóle napięcia seksualnego ani jakiś rozmaitych emocji, ani dobrej zabawy tylko jest suchą wymianą informacji.
Tak, byłem, jak społeczny zombie.
Ta umiejętność również wymaga pozbycia się takiego wewnętrznego krytycyzmu wszystkiego, co mówisz, tylko trzeba po prostu wyrażać swoje myśli.
A żeby wyrażać myśli i kojarzyć tematy trzeba być obecnym w 100% i głęboko patrzeć dziewczynie w oczy. Wtedy jesteś w stanie tworzyć wartość dla siebie i dla niej, zamiast blokować się w swojej głowie.
Trzeba też zaakceptować swoją seksualność, bo jeśli jakoś blokujesz wyrażanie swoich męskich intencji podczas zwykłej rozmowy, to wtedy się blokujesz i zachowujesz dziwnie, jakbyś miał coś do ukrycia.
Kobiety to czują.
Cała rozmowa się potem psuje, ponieważ taki facet nie chce powiedzieć czegoś za dużo, analizuje każde słowo, boi się wyjść na głupka, gada jakieś głupoty, ponieważ nie potrafi cieszyć się napięciem seksualnym i to spala go ze wstydu oraz szuka na siłę jakichś wspólnych tematów z kobietą w taki niezręczny sposób, szuka pretekstów do wymiany kontaktów, ponieważ boi się okazać tzw. męskie intencje randkowe.
Dla kobiet też jest to bardzo frustrujące, gdy taki facet niby chce ją poznać, ale nie potrafi tego umiejętnie poprowadzić.
Podsumowując, o czym rozmawiać z dziewczyną, aby uniknąć nadmiernej ciszy:
1. Przygotuj awaryjny temat o jej pewności siebie (tutaj precyzuj, czy chodzi o uścisk dłoni, czy spojrzenie, czy wyraz twarzy).
2. Przygotuj drugi awaryjny temat, żeby zmienić ten pierwszy – np. marzenia
z dzieciństwa.
3. Kolejny temat kojarzysz ze swoich i jej wypowiedzi. Jakieś słowo przywołuje skojarzenia np. “wyćwiczyć pewność siebie” – co jeszcze można “ćwiczyć”, co ona ćwiczy?
4. Rozmawiaj przez pryzmat Twoich wartości i oczekiwań – co Ciebie interesuje? Czego oczekujesz od kobiety? Dbania o sylwetkę? Gotowania? Pewności siebie? Oszczędności?
Jak nie masz określonego przed samym sobą systemu wartości, zainteresowań
i wymagań względem ludzi, z którymi się spotykasz, to nie wiem, jakim cudem można utrzymywać rozmowę. Chyba tylko recytując sztucznie teksty o tematach, które Cię kompletnie nie interesują.
A jeśli Cię kompletnie nie interesują marzenia z dzieciństwa lub ćwiczenia fizyczne,
to czym się interesujesz? Bo jeśli niczym się nie interesujesz, to ciężko jest być interesującym rozmówcą.
Z kolei, jeśli interesuje Cię coś bardzo trudnego do rozmowy z kobietą, to trzeba poszerzyć zainteresowania – ja np. interesowałem się głównie ligą NBA, więc nie za bardzo dało się o tym rozmawiać z kobietami, chociaż nauczyłem się z czasem ciekawie opowiadać i potrafiłem zainteresować kobietę koszykówką oraz życiorysami najlepszych zawodników lub moimi historiami z obozów sportowych.
Tutaj chodzi o wykształcenie UMIEJĘTNOŚCI zainteresowania rozmówcy właściwie jakimkolwiek tematem. Najpierw jednym, potem drugim, trzecim itd. Jeśli jednak nasze zainteresowania ograniczają się do jednej dziedziny, jak u mnie kiedyś koszykówka, to wtedy brakuje po prostu tematów do rozmowy.
Musiałem poszerzyć moje zainteresowania i w ogóle umiejętności wypowiadania się na różne tematy.
Oczywiście nie robisz tego tylko i wyłącznie dla kobiet, tylko przede wszystkim rozwijasz osobowość DLA SIEBIE i poprawy jakości SWOJEGO ŻYCIA, ponieważ umiejętności komunikacyjne mają przełożenie na życie zawodowe oraz relacje w pracy, w rodzinie, ze znajomymi, z samym sobą, a także z kobietami.
5. Przestań oceniać każde swoje słowo i pozwól sobie na wyrażanie tego, co Ci przyjdzie do głowy. Jak powiesz coś nie tak, to zrób z tego żart i to wyśmiej. Na co dzień karm swój umysł pozytywnymi, interesującymi, refleksyjnymi tematami i rozmawiaj sam ze sobą, bo jeśli nie ćwiczysz swojego umysłu i nie karmisz go zdrowym pokarmem, to nie ma się co dziwić, że jesteś w rozmowie zablokowany.
Mam nadzieję, że wykorzystasz te wskazówki i dzięki nim już nie będziesz się stresował tym, o czym rozmawiać z dziewczyną na spacerze lub w jakimkolwiek innym miejscu oraz tym, co powiedzieć po zagadaniu do dziewczyny lub na początku któregoś z kolei spotkania.
Pozdrawiam,
Paweł Grzywocz
“Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz”
“Zawsze inwestuj w rozmowę”
“Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać”
“Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter”
PewnoscSiebieW90Dni.pl
77 Technik Flirtu
Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni
Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/mapa-sukcesu
P.S.
Napisz komentarzu, w jaki sposób do tej pory ćwiczyłeś kreatywność w rozmowie oraz umiejętność opowiadania. Być może nic nie robiłeś w tym kierunku i najwyższy czas się za to zabrać? A może wykorzystałeś sposoby z moich kursów konwersacji? Podziel się swoim doświadczeniem w komentarzu poniżej.
|
Poszukiwano
- jakbpoderwac kobiete na spacerze