Podoba Mi Się Koleżanka Z Pracy – Jak Poznać, Że Podobam Się Koleżance Z Pracy?

by Paweł Grzywocz on 2 April 2020

“Rozkochiwanie koleżanki i każdej innej dziewczyny nie polega na dawaniu jej wszystkiego, czego ona myśli, że chce, bo to najprostsza droga do zabicia zainteresowania kobiety.”

podoba mi się koleżanka z pracy - jak poznać, że podobam się koleżance z pracy

Pytanie:
“Podoba mi się koleżanka z pracy. Jak poznać, że podobam się koleżance
z pracy?”

Oto, jak randkować z koleżanką z pracy i w ogóle, jak się nie znudzić dziewczynie
w ciągu pierwszych 6 miesięcy relacji.

W tym artykule dowiesz się:

  • Jak randkować z koleżanką, dziewczyną, żeby ona zabiegała o coś więcej?
  • Jak prowadzić relację z kobietą, żeby jej się nie znudzić w pracy i nie tylko?
  • Co robić, gdy podoba mi się koleżanka z pracy?
  • Jak odbudowaćzainteresowanie kobiety, jeśli to możliwe, gdy byłeś zbyt dostępny?
  • Jak poznać, że podobam się koleżance z pracy?
  • Jak umówić się z koleżanką z pracy i jak się umawiać w pracy, żeby się jej nie przejeść?
  • Jak oduczyć koleżankę z pracy lub stałą dziewczynę z pracy, że nie będziesz non stop się z nią kontaktował i codziennie spotykał?
  • Kobiety, szczególnie koleżanka z pracy potrafi świetnie udawać zainteresowanie
    w pracy
    , ponieważ nie chcą problemów, konfliktów, chcą dobrej atmosfery i nie chcą być same, dlatego nieważne, czy zabijesz lub obniżysz jej zainteresowanie po 5 czy 50 spotkaniach, to ona nie zniknie z Twojego życia z dnia na dzień, tylko stopniowo będzie tracić zainteresowanie Tobą.

    Jak poznać, że podobam się koleżance z pracy, a jak rozpoznać,
    że ona udaje zainteresowanie i tylko się Tobą bawi?

    Po tym, że raz zachowuje się dobrze, a raz źle, raz jest zainteresowana, a raz nie, raz się spotka, a raz nie i tak na zmianę.

    Zmienne, niestabilne zainteresowanie dziewczyny lub koleżanki z pracy to udawane zainteresowanie, gdy kobieta już tylko zabija czas, żeby nie być sama.

    jak poznać że podobam się koleżance z pracy bo mi się podobaDlatego od początku należy utrzymywać wysokie zainteresowanie kobiety i nigdy go nie zabijać oraz nie bagatelizować sprawy, że skoro dziewczyna się mniej stara, bo “dłużej się znacie, przyzwyczaiła się i to jest normalne”.

    Nie, to nie jest normalne i takie zachowania, jak:

  • spadek entuzjazmu
  • brak dotyku
  • rzadziej pojawiający się uśmiech
  • brak tego błysku w oku, co na początku
  • To oznaki, że kobieta nie jest już zainteresowana i przestałeś się jej podobać albo jej zainteresowanie wisi na włosku.

    Większość mężczyzn zabija zainteresowanie kobiety na początku znajomości i nawet nie docierają dalej niż 1 do kilka spotkań.

    Tym, którym uda się utrzymać dłużej relację z kobietą zaczynają ją brać za pewnik po kilku miesiącach, stając się

  • boleśnie nudni
  • przewidywalni
  • dostępni
  • utrzymują zbyt częsty kontakt telefoniczny
  • zbyt dużo czasu poświęcają takiej koleżance w pracy i po pracy
  • przejadają się dziewczynie do znudzenia
  • Codzienny kontakt to duży problem dla utrzymania atrakcyjności z koleżanką w pracy, bo codziennie się widujecie i nie ma tej tęsknoty między spotkaniami, nie ma rozmyślania, co u Ciebie słychać, ona wie wszystko, bo jej opowiadasz na przerwach.

    Dlatego zapamiętaj sobie, że praca jest od pracowania a nie rozmawiania z dziewczyną
    i nie pozwalaj ani stałej dziewczynie ani koleżance z pracy poznawać Ciebie w pracy ani randkować w pracy.

    jak rozkochać w sobie koleżankę z pracy która mi się podobaSłyszałem o takiej parze, która “umawia się w pracy” właśnie na przerwach, a w tygodniu już nie (rok stażu), co jest ultra nudne i słabe, takie odbębnianie “spotkań/randek”
    w pracy, bo trudno to nazwać randkami, a poza pracą tylko 1 raz w tygodniu się spotykają, przez co mężczyzna sam nie wie do końca, czy są w związku czy nie, ponieważ tak rzadko się spotykają na randkach i być może kobieta tylko zabija w tej relacji czas, żeby nie być sama w niedzielę i zabija z tym chłopakiem nudę w robocie.

    Dlatego bez planu 12 randek lepiej nie pakować się w takie nieświadome relacje i to na dodatek z koleżanką z pracy.

    Podoba mi się koleżanka z pracy – jak nie spędzać zbyt dużo czasu razem i się jej nie znudzić?

    Jeżeli odkryłeś, że za dużo czasu spędzasz z dziewczyną w pracy, na przerwach i po pracy, to zacznij ograniczać natychmiast ten czas, żeby sprawdzić, czy to pomoże odbudować jej zainteresowanie czy może ujawni brak jej szczerego zainteresowania
    i toksyczny charakter.

    Powtarzaj takiej koleżance do znudzenia, że więcej pogadacie na spotkaniu a nie
    w pracy. Nie zamęczajcie się z dziewczyną codzienną, przewidywalną rozmową na każdej przerwie, bo to nieuchronnie prowadzi do zabicia zainteresowania.

    Przestrzeń to klucz to udanych relacji z kobietami!

    Polecam też artykuł 12 przykładów, jak pisać z dziewczyną smsy, żeby jej się nie przejeść i nie dać sobie wejść na głowę.

    jak rozkochać w sobie koleżankę z pracyNa spotkaniach też możesz ograniczyć czas i dotyk, żeby to dziewczyna musiała zacząć wyciągać rękę do Ciebie, żeby musiała Cię gonić, starać się o Ciebie, docenić wspólnie spędzany czas.

    Gdy widzisz jej niski entuzjazm, słabą energię, znudzenie, to zakończ spotkanie, a już na pewno nie zostawaj na noc.

    Gdyby koleżanka z pracy lub już stała dziewczyna z pracy pytała, “co się stało”, to możesz mówić, że nie chcesz nadużywać jej gościnności, a także możesz informować dziewczynę, że:

  • “Co za dużo to niezdrowo”
  • “Nie chcesz, żebyście się sobą znudzili”
  • “Myślisz, że potrzebujecie więcej przestrzeni i żebyście za sobą zatęsknili”
  • Zwykle powinno to natychmiast zwiększyć zainteresowanie nietoksycznej dziewczyny, jednak musisz utrzymać potem właściwe zasady. Zwykle przez dłuższy czas obniżałeś zainteresowanie dziewczyny lub koleżanki z pracy, więc podobną ilość czasu zajmie odbudowywanie tego zainteresowania, jeśli to możliwe.

    Obserwuj, czy ona przyjmie to z radością, że w końcu coś mądrego powiedziałeś
    i zrobiłeś czy się księżniczka dramatu obrazi, że nie chcesz siedzieć cicho pod jej bucikiem i spełniać jej zachcianki, co i tak jej się znudzi prędzej czy później.

    Rozkochiwanie kobiety/koleżanki nie polega na dawaniu jej wszystkiego, czego ona myśli, że chce, bo to najprostsza droga do zabicia zainteresowania kobiety.

    Dać jej wszystko, co ona rozkaże, a potem dziwić się, że ona Cię nie szanuje
    i straciła zainteresowanie.

    Jak rozpoznać, że podobam się koleżance z pracy – jak randkować?

    Na randkach utrzymuj lekką atmosferę, zero ciężkich tematów, możecie pooglądać na Tedexie ciekawe wykłady albo poćwiczyć, coś ugotować, zagrać w grę planszową, zagrać w twistera, obejrzeć ciekawy film dokumentalny i unikać ciężkich tematów
    i pytania się, co ona do Ciebie czuje.

    W kursie 12 randek jest taki krok do związku, jak pozwalanie kobiecie zapytać, czy spotykasz się z innymi kobietami. Jednak, aby do tego doprowadzić trzeba spotykać się odpowiednio rzadko, krótko i pozwalać kobiecie gonić Ciebie na tych spotkaniach, żeby to ona mogła się domyślać, czy jest jedyną kobietą w Twoim życiu i próbować Cię zdobyć i usidlić, z czego ona będzie miała satysfakcję i będzie Cię szanować.

    Jeśli natomiast podasz się dziewczynie na tacy i od początku będziesz się z nią spotykał regularnie, jak stary, stały chłopak, to ona sobie założy, że skoro się spotykacie tak często, to na pewno traktujesz ją, jak stałą i jedyną dziewczyną w Twoim życiu, więc ona nie musi się tak starać o Ciebie i DLATEGO jest co raz bardziej bierna, znudzona, mniej się stara, mniej jej zależy aż do finalnego zabicia zainteresowania.

    Tak to działa z kobietami. Przestrzeń i tęsknota buduje zainteresowanie,
    a dostępność, przewidywalność, powszechność zabijają zainteresowanie.

    Nie daj się nabrać na takie głupie myślenie, że da się zbudować trwały związek na seksie i wystarczy kobietę uwieść, żeby była zainteresowaną dziewczyną.

    podoba mi się koleżanka z pracy jak poznać że się jej też podobamTo tak nie działa, a często powoduje odwrotny skutek, że zbyt szybkie tempo zabija początkowe zainteresowanie dziewczyny, koleżanki z pracy tym bardziej, która zaczyna mieć wątpliwości, boi się związku, zaangażowania oraz takie tempo przyciąga kobiety, które właśnie nie wiedzą, czego chcą
    i chciały się dowartościować seksem, ale nie chcą związku.

    Pomijając te 12 kroków do związku sam sobie odbierasz możliwość sprawdzenia, na czym stoisz, sprawdzenia, jaki jest poziom prawdziwego zainteresowania kobiety czy może w ogóle ona nie jest szczerze zainteresowana, tylko zabija czas i chce się dowartościować.

    Celem tych kroków jest nie tylko zwiększenie poziomu zainteresowania na 90-100%, ale również dostarczenie Tobie pełnego obrazu, kontroli nad tym, co się dzieje, świadomości tego, czy i jak bardzo dziewczyna jest Tobą zainteresowana na KAŻDYM etapie waszej relacji.

    Jako mężczyźni powinniśmy widzieć, jak prowadzić relację z kobietą, zwiększyć
    i utrzymać jej zainteresowanie a nie szukać w kobiecie mamusi lub księżniczki, która będzie nas kochała w zamian za spełnianie jej zachcianek i bycie uległym.

    Spełnianie zachcianek, jak ciągły kontakt z księżniczką przez telefon lub na przerwach
    w pracy z taką koleżanką oraz bycie uległym powoduje:

  • pogardę
  • spowszednienie
  • znudzenie
  • a z te z kolei powodują brak szacunku
  • a to z kolei oznacza brak zainteresowania, bo kobiety nie są zainteresowane mężczyznami, których nie szanują!
  • Jest to też bardzo istotne na dalszych etapach relacji, jak decyzje o wspólnym mieszkaniu czy ślubie, gdy ludzie nie są pewni związku, obawiają się, czy kobieta jest zainteresowana czy tylko biernie tkwi, a mają podejmować życiowe decyzje.

    jak się nie znudzić koleżance z pracy która mi się podobaA jeśli para się przeje i znudzi sobą w ciągu pierwszego roku do dwóch lat, to po co mają dalej zamieszkiwać razem i się pobierać, skoro już teraz mają siebie dosyć, spędzają zbyt dużo czasu razem, kontaktują się zbyt często i mają siebie dosyć?

    Po co mieliby dobijać sytuację?

    Zwykle robią to z rozpędu, bo sami nie wiedzą, jak zwiększyć zainteresowanie kobiety.

    Ona sama nie wie, jak to wyjaśnić i zwykle nie jest w stanie Ci wytłumaczyć, że się jej przejadasz i ją nudzisz, bo ona nie chce Cię urazić, więc nawet, gdyby rozumiała te zasady, to jeszcze musiałaby się nie patyczkować i powiedzieć Ci na wprost, co zabija jej zainteresowanie.

    A takie rzeczy się nie dzieją. Dlatego to Ty potrzebujesz wiedzieć, jak prowadzić
    i utrzymać udany związek z kobietą.

    Wykorzystaj jazdę samochodem i inny czas wolny do słuchania nagrań Audio Action Steps z kursu “12 randek do związku” i “Jak utrzymać związek” i przesłuchaj je wiele razy. Trwają po kilka godzin, więc można je łatwo, szybko i wielokrotnie przyswajać, aby relacje damsko-męskie były dla Ciebie jasne, jak Słońce.

    Pozdrawiam,
    Paweł Grzywocz
    “Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz”
    “Zawsze pomyśl, co zrobiłby przeciętny facet, a później tego nie rób”
    “Zawsze inwestuj w rozmowę”
    “Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać”
    “Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter”

    Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek
    Jak utrzymać związek
    PewnoscSiebieW90Dni.pl
    77 Technik Flirtu
    Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni
    Najlepsze miejsce do poznawania kobiet
    100 Rozmów z Kobietami
    Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/mapa-sukcesu

    Podziel się w komentarzu doświadczeniem, czy rozwijasz relacje
    z koleżankami z pracy?

    jak zdobyc dziewczyne w 12 randek


    Jeśli spodobał Ci się artykuł, to odbierz bezpłatny raport i zaawansowane porady mailowe:

    Twój email posłuży tylko i wyłącznie
    do komunikacji między nami.

    VN:F [1.9.20_1166]
    Oceń Proszę Wpis:
    Rating: 5.0/5 (2 votes cast)
    Podoba Mi Się Koleżanka Z Pracy - Jak Poznać, Że Podobam Się Koleżance Z Pracy?, 5.0 out of 5 based on 2 ratings

    Poszukiwano

    • https://www jak-zdobyc-dziewczyne pl/blog/podoba-mi-sie-kolezanka-z-pracy-jak-poznac-ze-podobam-sie-kolezance-z-pracy/

    Podobne wpisy:

    Zostaw swój komentarz...

    { 15 comments… read them below or add one }

    MaciejWYZNAWCAPRAWDY April 3, 2020 at 17:32

    Kurde tutaj znowu zgadzam się ze wszystkim co napisałeś ale męczy mnie już stwierdzenie ” nie zabić zainteresowania zbyt dużą dostępnością” … uważam że to stwierdzenie jest kompletnie nie na miejscu. Mam nadzieję że postaram się tutaj wyjaśnić dokładnie o co mi chodzi BO PRAWDĄ JEST ŻE ZBYT DUŻA DOSTĘPNOŚĆ ZABIJA ALE:
    wszystko zaczyna się od zainteresowania kobiety. Jeżeli od początku jest wysokie to nie wiem jakim kretynem trzeba być i co robić by zabić jej zainteresowanie… Naprawdę to już jest obłęd. Pamiętajmy jednak że do 10 spotkań dziewczyna może po prostu zniknąć bez słowa wyjaśnienia i co też masz myśleć że zabiłeś zainteresowanie bo chciałeś się umówić czy pocałować? moim zdaniem NIE .Warto tutaj zauważyć, że jeżeli laska spotyka się z Tobą bo masz ciekawy charakter, nudzi się jej, nie trujesz jej dupy itp itd to jeszcze nie świadczy o tym że będzie Twoją kobietą!! to wszystko to proces step by step i tak naprawdę wchodzenie na wyższe levele.. Nie możemy za bardzo mówić o zabić zainteresowania, którego nawet nie jesteś PEWIEN TO ABSURD..

    tutaj można co najwyżej powiedzieć o sprawdzeniu czy laska jest naprawdę zainteresowania czy tylko udaje. Bo uwierz mi żadna laska która oszukuje nie wytrzyma dystansu, nie odpisywania na sms i całych technik trzymania PRZESTRZENI.

    i tutaj też nie można mówić o budowaniu zainteresowania….. możesz co najwyżej zrobić z siebie ciężki do zdobycia achivment pograć jej na ego a jak ona go zdobędzie to i tak Cie rzuci….
    NAJWAŻNIEJSZE W TYM WSZYSTKIM JEST POCZĄTKOWE ZAINTERESOWANIE a jeżeli go nie ma to jak najszybsze odkrycie tego faktu wtedy nie ma znaczenia czy laska da Ci kosza czy sam do rzucisz bo to i tak by upadło z biegiem lat..

    Sam w swoim zyciu miałem okazje usłyszeć slowa :”od poczatku myslalam ze masz idealny charakter na mojego chlopaka ale jednak nie czuje do Ciebie miety” Wiec jak widzicie zycie to nie zawsze scenariusz 0 i 1. Prawdopodobnie po prostu nie spodobałem sie jej na tyle a zainteresowalem charakterem ale czy to ma znaczenie? NIE zainteresowanie było falszywe tyle. ELO

    Reply

    Paweł Grzywocz April 3, 2020 at 18:37

    Dzięki za komentarz. Pełna zgoda. Materiał dotyczy, szczególnie w nagraniu utrzymywania, a nawet odbudowywania zainteresowania u stałej dziewczyny, z którą się widuje codziennie w pracy i te same zasady powinny być przestrzegane od samego początku. Tak, można zabić zainteresowanie bardzo zainteresowanej początkowo dziewczyny, szczególnie, gdy będziemy spędzać z nią czas w nudny, schematyczny, nadmierny sposób. Każda zainteresowana dziewczyna ma swoje granice wytrzymałości.

    Reply

    Michał Lxxx April 3, 2020 at 20:34

    Tak sobie myślę Paweł, proszę o opinię.
    To co się dzieje aktualnie w związku z KORONAFOBIĄ vs. relacje międzyludzkie.

    Można dyskutować teraz o wirusologii (a konkretnie o SARS cov 2 i zespole chorobowym COVID 19) oraz wpływie mediów na ludzką głupotę, właściwie to debilizm, ale nie o to chodzi.

    Do wszystkich “demonów” w tych głupich ludzkich łepetynach doszedł kolejny w postaci koronafobii, na skalę której wielu ludzi z pewnością się nie spodziewało.
    Jestem ciekaw, jak będzie wyglądało poznawanie kobiet, gdy koronafobia zmniejszy nasilenie lub ludzki debilizm znów zostanie skierowany w temat globalnego ocieplenia, pożarów w Australii, jakiegoś zielska na Kamczatce lub Szamana na Sri Lance.

    Znaczy zakładam, że JEST GRUPA INTELIGENTNYCH i MĄDRYCH Kobiet (a tylko wśród takich chcemy poznawać Partnerki), która po zmniejszeniu nasilenia tego debilizmu (bo to nie jest tak, że od razu się skończy, a skutki gospodarcze to będą odczuwalne LATAMI), po prostu wyjdzie z domu, będzie robić swoje i najnormalniej w świecie będzie OTWARTA NA POZNANIE Partnera.
    Tak zakładam – wierzę w to.

    Natomiast jest grupa Kobiet mniej świadomych, które miały by potencjał, ale dostają rykoszetem Pandemią debilizmu i głupoty.
    Pytanie w jakiej kondycji psychicznej będą Kobiety ???

    Wiadomo, że nie wiemy, nie da się na to jednoznacznie odpowiedzieć, ale Pawle proszę o krótki komentarz.

    Reply

    Paweł Grzywocz April 3, 2020 at 21:22

    Ja zawsze polecałem zachowywać do kobiet dystans na początku relacji, przestrzeń, odchyloną, wyprostowaną postawę ciała, lekko bokiem, brak dotyku itp. zasady, żeby nie czuła się przytłoczona, przestraszona, więc powinno się to świetnie sprawdzać. Nie polecam też nigdy nakładać sobie w głowie żadnych oczekiwań ani pozytywnych ani negatywnych, ponieważ reakcje kobiet na rozmowę nie są pod naszą pełną kontrolą, tylko pod częściową kontrolą. Poza tym w trudnych czasach tym bardziej przydałby się kobietom mężczyzna z głową na karku, mądry, inteligentny emocjonalny, świadomy itd. więc nie ma sensu prorokować, czy jest łatwiej czy trudniej, tylko starać się każdą sytuację przekuć na swoją korzyść. Ja tam się nawet cieszę, że zostaną miejmy nadzieję ograniczone wobec kompletnie nieznajomych kobiet jakieś uściski, pocałunki w policzek, przytulenia, bliska odległość, ciągłe trzymanie za rękę, nieraz widziałem takie natrętne podrywanie, więc bardzo dobrze, że teraz będzie większa świadomość w społeczeństwie, aby bardziej szanować swoją i czyjąś przestrzeń osobistą. Przekuwajmy wszystko w zaletę.

    Reply

    Michał Lxxx April 4, 2020 at 03:30

    Tak, ja zawsze mówiłem, aby jakieś tam kłody rzucane nam pod nogi przez życie, przekuwać w nasze atuty.
    A do całej sytuacji jaka zaistniała podchodzę jak do:
    - korekty
    - zmiany
    - wyzwania
    - lekcji
    - szansy na coś nowego i rozwój
    - nowe doświadczenie

    I tak musimy się z tym wszystkim zmierzyć i się w tym jakoś jak najlepiej “ustawić”, więc nic nam nie da nasycanie tego wszystkiego czarna energią i niską wibracją.

    W każdym razie najlepszym rozwiązaniem teraz jest mocno DYSTANSOWAĆ się do tego, aby minimalizować możliwość dostania rykoszetem z czarnej, negatywnej energii oraz niskich wibracji u większości społeczeństwa.

    Myślę, że zarówno Ty Pawle, jak i ja moglibyśmy teraz dużo mówić i pisać o “tej” sytuacji, ale nie chce mi się ;-)
    Przeczekuje, bardzo dokładnie analizuje, MYŚLĘ i w odpowiednim momencie podejmę decyzje i idące za tym działania.

    Reply

    S April 6, 2020 at 17:08

    Fajnie Pawle że wrzucasz teraz częściej nowe artykuły przyda się poszerzyć i podsumować wiedzę. Jak czytam ten artykuł to przypomina mi się moja historia i zauroczenie dziewczyną w pracy. Oczywiście działałem na oślep i wszystko popsułem, byłem przymilający i strzelałem buraka kiedy tylko ona się do mnie zalotnie uśmiechała i zaczepiała. Była bardzo ładna: świetna kobieca figura, długie włosy, miły głos, fajna mowa ciała. W głowie traktowałem ją jak bóstwo:) Oczywiście dziewczyna była zajęta i dowartościowywała się uwagą. Potem okazała się toksyczna, świetna aktorka:)

    Wtedy zacząłem czytać Twoje materiały i chciałem jak najszybciej zaprosić ja na randkę. Choć wtedy się zbłaźniłem kilka razy to i tak dziękuję losowi za tą dziewczynę bo dzięki niej zacząłem pracować nad sobą i trafiłem na Ciebie Pawle. Miałem po prostu dość bycia łajzą i chciałem chociaż chodzić z takimi dziewczynami na randki i być na równi z nimi, żeby nie czuć się gorszym a nawet lepszym w zdrowym tego słowa znaczeniu.

    Dzisiaj mam standardy i chociaż nie mam stałej partnerki to potrafię być szczęśliwy samemu. Dziewczyny traktuje z większym dystansem i nie zawieszam się na jednej jak to było dawniej. Uroda już mnie tak nie zaślepia bo dostrzegam też charakter.

    Jak patrzę na dzisiejsze związki to mi ręce opadają i widzę te toksyny. Jestem też ciekawy jak przetrwają te “związki” z agendą jego lub jej w trakcie tej społecznej izolacji spowodowanej pandemią. Może posypią się rozstania, rozwody? A ludzie zaczną zwracać uwagę też na osobowość a nie tylko na wygląd i chwilowe przyjemności które przysłaniały wszystko. To na pewno jest sprawdzian dla ludzkiej psychiki. Dla ludzi którzy mają wartości nie powinno być problemu bo jak wyżej napisano trzeba też porażki i gorsze sytuacje przekuwać w pozytyw i lekcje na przyszłość.

    Reply

    JackSparrow April 16, 2020 at 20:47

    Mam ciągły dylemat. Czy okres izolacji poświęcić na rozwój biznesu i materiały Pawła a dopiero jak to się skończy na full wychodzić z domu czy też działać teraz na portalach randkowych. Na samą mysl marnotrawstwa.czasu az mnie szlag bierze, ale ponoć teraz te portale mają rozkwit. Obiecałem sobie że nigdy nie będę działać w necie żeby się nie cofać. Pytanie czy przez to nie tracę wielu dobrych okazji?

    Reply

    Bartek June 9, 2021 at 22:14

    Mam taką sytuację, że podoba mi się instruktorka ze szkoły tańca, do której chodzę od 3 miesięcy. Niby przez cały ten czas ją znałem i często z nią tańczyłem, ale dopiero od niedawna zaczęła mi z nią wychodzić dobra gadka. Problem w tym, że ja tam chodzę na zajęcia prawie codziennie, ponieważ je lubię, dają mi przyjemność, rozwój i pracę nad męskim charakterem. Raczej nie ma lepszej szkoły tańca w moim mieście, więc zależy mi żeby to kontynuować. Jeśli chodzi o tę dziewczynę, to już trochę czuję, że jej mam za dużo. Sam bym wolał przez tydzień jej nie widzieć, ochłonąć, i z bardziej zimną krwią umówić spotkanie trzymając się zasad randkowania. Ale nie ma jak, bo 5 dni w tygodniu przychodzę do tej szkoły i ciągle z nią tańczę, w dodatku sensualne figury, które wzbudzają pożądanie. Czuję “chemię” między nami, ale nie wiem czy ona jest zainteresowana, czy ze mną tańczy i flirtuje tylko dlatego, że to jej praca, albo po prostu taka już jest. Chciałbym dla świętego spokoju mieć jasność i sprawdzić jej zainteresowanie przez próbę umówienia spotkania, ale obawiam się, że będzie niezręcznie jeśli poda wymówkę. Poza tym, kiedy i jak można umówić spotkanie, jeśli tak często ją widuję, nie ma przestrzeni i w dodatku wiem, że ona w każdy wieczór pracuje w tej szkole?

    Reply

    Paweł Grzywocz June 9, 2021 at 22:26

    Tak, dlatego wykorzystaj ją jako dowód społeczny i poznawaj inne dziewczyny na integracjach, practisach, a instruktorkę traktuj, jak dobrą znajomą. Oczywiście, że ona z każdym facetem czuje taką chemię, bo jest w tym zawodowcem. Ona musiałaby sama Ci zasugerować spędzanie czasu poza zajęciami i dawać ewidentnie oznaki zainteresowania występujące poza tańcem. Czy po odrzuceniu będzie z nią niezręcznie? To zależy od Ciebie. Gdy okazujesz zainteresowanie i proponujesz spotkanie w lekki, wesoły i pewny siebie, to dziewczyna odbiera to, jak komplement, nawet jeśli odmówi, a potem gdy widząc ją będziesz się zachowywał normalnie, jak dotychczas, to ona też będzie zachowywać się normalnie. To, czy będzie niezręcznie to w 90% zależy od Ciebie, od tego, w jaki sposób zaproponujesz na luzie spotkanie i w jaki sposób na luzie zareagujesz na jej wymówkę i to w jaki sposób na luzie będziesz się potem zachowywał na zajęciach. Termin dostępny to jedynie niedziela. Nie spodziewałbym się randki z nią, bo zawodowa instruktorka sensualnego tańca, więc to normalne, że wytwarza takie emocje na zawołanie oraz może ma też zasadę, że nie spotyka się z kursantami. Możesz się przekonać, aczkolwiek na Twoim miejscu bym tego nie robił. Najpierw oczywiście wystarczy spytać o numer telefonu, prywatny numer telefonu, żartując, że może się odezwiesz, jak będziesz samotny i pijany a nie od razu proponować spotkanie twarzą w twarz. Gdybyście mieli jakimś cudem randkować, to musiałbyś zniknąć z tych zajęć na 2 miesiące zanim się wyklaruje między wami sytuacja albo chodzić czasami, 1-2 razy w tygodniu i spędzać tam czas z innymi dziewczynami.

    Reply

    Bartek June 10, 2021 at 08:54

    Dzięki. Podobne wnioski sam wyciagnąłem, że to by było chwytanie się brzytwy. Trochę też przeszkadza mi fakt, że ona się nieskromnie ubiera, jak każda instruktorka (ciasne legginsy i goły brzuch) i że dziesiątki facetów jej dwuznacznie dotykają w tańcu. Z drugiej strony nie chcę być hipokrytą, bo sam wykonuję dwuznaczne figury z różnymi dziewczynami. Plus tego wszystkiego jest taki, że rozjechałem strach przed inicjowaniem tańca i przekonałem się, że w takim środowisku dziewczyny rzadko odmawiają (a nawet jeśli, to to nie boli). To dla mnie istotny postęp.

    Reply

    WodzirejZpółnocy April 5, 2023 at 19:10

    Paweł, spodobała mi się pewna koleżanka z pracy (mega zgrabna blondynka, długie nogi, z wyglądu 10/10), ale jak zwykle prześladuje mnie pech – dowiedziałem się niedawno (po kilku spotkaniach sam na sam), że jest mężatką. Kobieta nie nosi obrączki, nic nie wspominała o mężu itd.

    Ona od samego początku zabiegała o moją uwagę (typ flirciary, atencjuszki), ale w taki sposób, jakby była wolna – pierwsza inicjowała dotyk, zarówno w pracy, jak i poza nią. Gdy kładłem rękę na jej kolanie na spotkaniach, obejmowałem ją w talii, przytulałem kładąc dłonie w okolicach bioder i niżej, bawiłem się jej włosami, ona nie protestowała, tylko kwitowała to uśmiechem, kleiła się do mnie, całowała mnie w policzek. Był flirt, żarty z podtekstem, droczenie się. Miałem nadzieję, że może coś z tego być więcej, ale jak się dowiedziałem, że ma męża (rzekomo jej się z nim nie układa), zdystansowałem się mocno. Ona to zauważyła, zapytała się mnie czy coś się stało, chciała pogadać przy drinku, ale odparłem, że mam pewien problem i muszę go sam przetrawić.

    I teraz pytanie: jak się przy niej zachowywać, aby mi nie narobiła gnoju w pracy? Jestem pewien, że ona będzie drążyć temat i będzie się chciała spotkać sam na sam. Nie wiem czy się wkręciła w tę znajomość, czy po prostu ona jest taka “towarzyska” zawsze lub to tylko gra z jej strony celem dowartościowania się, ale wyczuwam kłopoty. Pracy na razie nie zmienię, bo nie mam alternatywy.

    Chcę jej na spokojnie wytłumaczyć, że jest interesującą kobietą, ale przez to, że jest zajęta nie będę mógł wykonać kolejnego kroku naprzód w relacji. Wiem, że najpierw bada się grunt, a dopiero potem działa, ale szybko złapaliśmy wspólny kontakt, dobrze się czujemy w swoim towarzystwie i stało się.

    Reply

    Paweł Grzywocz April 5, 2023 at 20:46

    Przecież nie jesteś jej nic nie winien, a już na pewno nie musisz się przed nią tłumaczyć. Nic nie rób. Odwzajemniaj jej sympatię w pracy, żeby się nie połapała nic. Poza tym i tak praca nie jest od gadania, tylko od pracowania. Po prostu jej nigdy nie zapraszaj na spotkanie poza pracą. A gdyby ona coś mówiła, to mów, że pewnie, spoko, chętnie, zawsze dopóki nie poda konkretnego terminu. Dopiero, gdy poda termin, to mówisz, że bardzo dziękujesz za propozycję, ale masz już inne plany, może kiedy indziej i nie podawaj innego terminu, bo jeszcze nie wiesz, jesteś zajęty.

    Reply

    WodzirejZpółnocy April 5, 2023 at 21:27

    Thx za szybką odpowiedź. Zastosuję się do Twoich wskazówek.

    Nie wiem skąd się to bierze, ale często przyciągam zajęte kobiety. Kiedyś już miałem problem z pewną mężatką (zauroczyła się we mnie i nie dawała mi spokoju) i nie chcę powtórki z rozrywki.

    Na zakończenie gratuluję Ci Paweł mega wartościowych materiałów dotyczących podrywu i relacji damsko-męskich. Dzięki nim człowiek inaczej na wszystko patrzy, jest bardziej świadomy i może umiejętnie poruszać emocjami kobiet.

    Reply

    Szymon January 4, 2024 at 16:21

    Hej, dziękuję za ciekawy artykuł! Czytając i słuchając różnych historii twoich czytelników to dochodzę do wniosków, że najwięcej toksycznych relacji i rozczarowań przynoszą właśnie relacje w pracy, nie dziwię się dlaczego dziewczyny nie chcą się spotykać z ludźmi z pracy i także staram tego się unikać. Dzięki twoim materiałom ćwiczę sobie gadkę, staram się bawić bez umawiania spotkań tak jak większość dziewczyn właśnie gra z facetami i od razu łapie spojrzenia, klepnięcia w ramię i plecy. Warto chodzić i poznawać dziewczyny poza pracą, wtedy pozbywamy się tej presji i takie zaczepne oznaki zainteresowania dziewczyn z pracy/szkoły nie są powodem do zadręczania się, jak u 90% procent facetów, którzy nawet twierdzą że praca to dobre i normalne miejsce do poznawania kobiet.
    Pozdrawiam Pawła i wyjątkową społeczność działających czytelników

    Reply

    Paweł Grzywocz January 4, 2024 at 21:16

    Dzięki za komentarz i podzielenie się spostrzeżeniami, tak, trzeba oszacować ryzyko, czy warto dla danej dziewczyny ryzykować późniejszą słabszą atmosferę w pracy w przypadku braku kontynuacji relacji, a czasami jest tak, że ludzie się rzadko w pracy widują lub są z osobnej pięter, budynków, że nie widują się zbytnio, a w przypadku rozstania też nikt nie wchodzi nikomu w drogę, więc trzeba do tego pochodzić indywidualnie. Czasem słyszę, że np. para jest z różnych działów, że np. on jest kierowcą, ona siedzi w biurze i widują się czasami w ciągu tygodnia.

    Reply

    Leave a Comment

    Previous post:

    Next post: