Czy masz “jaja”? Najwyższy czas, żeby mężczyźni odzyskali kontrolę na swoimi związkami oraz kobietami. Dzisiejsza kultura, mass-media oraz wszelkiego rodzaju feministyczne ruchy sprawiły, że wielu mężczyzn czuje się dzisiaj jak aseksualne łajzy, które wstydzą się tego, że mają jaja.
Próbują kupować kobiece zainteresowanie oraz uczucia poprzez prezenty, randki oraz bycie miłym. Bycie super miłym. Myślą, że jeśli w żaden sposób nie będą okazywać kobiecie seksualnego zainteresowania, to ona po jakimś czasie dostrzeże jego wewnętrzne piękno albo nie wiem już co. Niestety tak się dzieje tylko w filmach produkcji hollywood, gdzie nieśmiały chłopczyk, podpierający ściany nagle ląduje z najgorętszą laską na skutek przyjaźnienia się z nią przez dłuższy okres czasu.
Co za brednie. Feministki próbują nam wmówić, że nas nie potrzebują, chcą być niezależne i wyzwolone. Prawda jednak jest taka, że kobiety dzisiaj tak samo nas potrzebują i pragną jak kiedyś. Pewnie, że mogą same się utrzymać, znaleźć sobie pracę, ale to nie zmienia faktu, że chcą mieć w życiu wsparcie silnego i stabilnego emocjonalnie faceta. Takiego który będzie liderem, będzie prowadził związek i miał go pod kontrolą.
Za dużo gości dzisiaj oddaje kontrolę w ręce kobiet.
Z prowadzeniem związku jest podobnie jak z prowadzeniem samochodu. Z tą różnica, że jeśli dasz prowadzić kobiecie, to rozbijecie się niemiłosiernie na pionowej ścianie.
To my jesteśmy od tego, żeby prowadzić i kontrolować związek. Jesteśmy silni i przez naturę zaprogramowani do podejmowania decyzji. Bycia liderami i przewodnikami. Dlatego jeśli kiedykolwiek przyszedłby Ci jeszcze do głowy tekst w stylu: “Kochanie, nie wiem co będziemy dzisiaj robić, na co Ty masz ochotę?” To zastanów się dobrze czy to aby na pewno dobre posunięcie…
Jeśli spodobał Ci się artykuł, to odbierz bezpłatny raport i zaawansowane porady mailowe:
Jego misją jest ochrona mężczyzn przed brakiem jakichkolwiek randek z powodu naiwnego zaczepiania kobiet na ulicy. Nie robi na nim wrażenia zdobycie nr tel. w 3 minuty, tylko fakt, czy kobieta przychodzi na spotkanie. Jako jedyny głosi niewygodną prawdę, że to kobiety wybierają oraz 2 na 5 kobiet to "profesjonalne randkowiczki", które chodzą na randki dla sportu.
Gdy kobieta jest zainteresowana, to pomaga mężczyźnie w rozwoju znajomości. Gdy nie jest zainteresowana, to podaje wymówki (zwane przez uwodzicieli "shit-testami") lub spotyka się z facetem z braku ciekawszych zajęć i nigdy nie będzie go pragnąć.
Przez lata był mamiony obietnicami o tym, że można zdobywać niezainteresowane dziewczyny, co okazało się kompletną bzdurą, ponieważ raz zabity szacunek w oczach kobiety już nigdy nie będzie taki, jak kiedyś.
Nigdy też nie interesowało go całowanie obcych kobiet w klubie ani bieganie za kobietami po ulicy. Chciał powoli poznawać dziewczynę, chodzić na randki, być z nią w związku, a następnie ożenić się i założyć rodzinę.
Niestety nikt nie pokazywał, jak poznawać dziewczyny w normalny sposób ani jak utrzymywać zainteresowanie kobiety w stałym związku.
Gdy w końcu odkrył, jaka jest prawda, postanowił ujawnić na swoim blogu, jak czytać prawdziwe zainteresowanie dziewczyny i nie da się go wzbudzać tam, gdzie go już nie ma lub nigdy nie było.
Paweł napisał już 329 praktycznych artykułów.
Zobacz Video Trening o rozpoczynaniu konwersacji i zapisz się na porady mailowe, aby zaoszczędzić sobie lata frustracji i rozczarowań. Zapraszam również do pełnych Programów Zmiany Osobistej oraz do przeczytania historii sukcesu i opinii uczestników.